mała kuchnia , trochę fantazji

Tak myslalam ze to juz kilkunastoletnia kuchnia :) Teraz ma wiecej sensu. Co do zagospodarowania tej kuchni, to wierze ze bylo bardzo ciezko. Jedyne rozwiazanie to mniej przejmowac sie gotowaniem i duza iloscia rzeczy w kuchni.

Nie podpuszczam możecie zobaczyć tez łazienkę i śmiało możecie oceniać

siakry2 ta zieleń była krótko drażniła mnie później był lekki beż a teraz już mi przeszło i nie " interesuje " mnie, mam ładniejsza teraz przynajmniej dla mnie i żony jest najładniejsza :) za niedużą kasę można Jak przekonam obecną żonę by chciał się "pochwalić" to wstawię fotki

summertime możesz mi wieżyc lub nie ale bardziej nie dało się zagospodarować Miejsce wykorzystane na maksa zwłaszcza dolne narożne przestrzeń potężna wbrew pozorom Szafki do sufitu powiadasz? może i tak ale w przypadku gdy bym robił to w innym materiale i kolorze ale tu mam dosłownie co chciałem pawie choć otoczenie nie sprzyjało do końca Zapał był większy niż atmosfera w koło ale to mnie relaksowało i dalej relaksuje Przyjemne z pożytecznym za niedużą kasę :)

violinek Kolorami się bawiłem ale moimi ulubionymi począwszy od bieli do brązów ale tylko wyłącznie ciepłe kolory czasem jakiś zimny ale to tylko dla kontrastu Obecnie już mieszkam gdzie indziej i kuchnia jest już zupełnie inna wspólnie z obecną żoną w końcu mogłem się swobodnie zrelaksować przy remoncie ostatnim bo żona też lubi jak ja wyobraźnię uruchamiać i ustaliliśmy wstępne remonty i efekt końcowy zaskoczył nawet nas oboje być może wstawię kilka fotek kiedyś ale puki co mamy cos własnego a nie z katalogu i przez jakiś czas nikt nie zgapi ;) Powiem że z jednego pokoju zrezygnowaliśmy a planowaliśmy to już jakieś kilkanaście lat temu coś takiego zrobić lecz brak było możliwości Masz rację jeśli chodzi o kuchnie ( jednoosobowe ) ale czasem ma to dobre strony ( nikt ci się nie pląta pod nogami :P )

Pewnie najtrudnej w takiej kuchnie wstawic lodowke. Ja bym zrobila w ksztalcie litery L z szafkami do sufitu na jednej scianie. Ale kazdy jest inny, ja nie przejmuje sie gotowaniem caly dzien, lub urzadzaniem przyjec z duza iloscia jedzenia. Kuchnia sama w sobie jest wporzadku. Ladniejsza niz wczesniej. Przestrzen ogolnie dobrze zagospodarowana.

siakry2 wymiary dokładnie nie pamiętam ale z tego co pamiętam to szerokość ( płyta gazowa ) ok 175 cm na 185 cm jeśli dobrze pamiętam Powiem szczerze minęło kilka lat więc już " pamięć nie ta ;p "

Zdolny jestes!

trzeba miec naprawde duza fantazje aby taka ciupinke urzadzic i funkcjonalnie i efektownie , kuchnia zdecydowanie jednoosobowa ( wsadzilabym tam architekta tych mieszkan na tydzien - nie sprobuje wytrzymac :P ) Ale przechodzac do meritum - moim zdaniem gdyby kuchnia byla w jasnej jednolitej kolorystyce ( niekoniecznie bialej ) uspokoilaby ta przestrzen , szkoda , ze blat roboczy nie jest na jednym poziomie A z plusow - podziwiam tych ktorzy swoim sumptem zmieniaja pozytywnie swoje otoczenie ..to jest Twoja wlasna , na pewno niepowtarzalna kuchnia :) ...niech sie smacznie gotuje , piecze i zajada !