Witajcie Kochani ... łapiecie swoje sny ?? Ostatnie tygodnie mijały mi na takiej zabawie i powstały kolejne łapacze snów na pożegnanie lata. Troszkę jest przy nich grzebaniny, ale razem wyglądają cudnie. Zawzięcie walczę ze swoją maszyną do szycia , uparcie szyjąc rustykalne serca. Zrobiłam też serducha szydełkowe, idealna dekoracja na okno, komodę, do pokoju, kuchni, na prezent. Uwielbiam też haft, ale jestem w trakcie nauki dlatego też moja koleżanka w formie wymianki zrobiła mi kilka wyszywanych dekoracji do mojej kuchni. Pracownia haftu - Szeptem Wiatru. Podziwiajcie ! Na zdjęciach widać fragment mojej Pracowni i pokoju. Szydełkowy dywan zrobiłam sama, stół vintage zrobił mój przyjaciel, stara rama od szafy wyłożona lnem to też nasza praca. Serdecznie Was pozdrawiam i zapraszam na bloga :) Aneta