Smart-rozwiązania
Urządzenia mobilne znalazły zastosowanie w niemal każdej dziedzinie naszego życia. Już dawno przestały być jedynie domeną fanów technikaliów, obecnie korzysta z nich prawie każdy z nas. W sumie trudno się temu dziwić, biorąc pod uwagę ich możliwości i wygodę, jaka z tego wynika. Jedno urządzenie służy nam jako mobilne centrum rozrywki i narzędzie pracy. Dzięki niemu pozostajemy w kontakcie z bliskimi, możemy dbać o zdrowie i formę, uczyć się języków, a nawet zawiadywać całym domem.
Fot.123RF/PICSEL©
Smartfony i tablety umożliwiają zdalne sterowanie domowymi sprzętami zasilanymi energią elektryczną oraz tymi, które posiadają wbudowane Wi-Fi. Będąc na zewnątrz, w pracy czy na wakacjach, możemy nie tylko kontrolować bezpieczeństwo naszych mieszkań, ale także sprawdzać czy zgasiliśmy światło, a nawet… nastawiać pralkę z praniem - to dobre rozwiązanie dla wszystkich roztargnionych, którzy wiecznie zapominają o takich szczegółach.
Jak to wszystko działa?
Chociaż brzmi to wszystko skomplikowanie, wcale takie nie jest, i wcale nie trzeba przebudowywać całego mieszkania, jak czasami sugerują firmy oferujące rozwiązania z zakresu automatyki budynków. Wystarczy kilka odpowiednich gadżetów i dobry telefon. To właśnie on, dzięki dedykowanym aplikacjom, w kilka chwil stanie się przenośnym centrum dowodzenia.
Fot.123RF/PICSEL©
Nie martwcie się skomplikowaną obsługą programu — nie powinna ona sprawiać nikomu większego problemu. Zwykle jego twórcy dokładają wszelkich starań, aby był on intuicyjny i prosta w obsłudze. Polecenia można wydawać głosowo, „mówiąc” do telefonu, jak i tradycyjnie, klikając palcem po ekranie. Po zainstalowaniu właściwego oprogramowania, kompatybilnego z daną serią urządzeń domowych, należy je ze sobą zintegrować – i to tyle, jesteśmy gotowi, by nowocześnie zarządzać swoim mieszkaniem. Tylko… co to właściwie znaczy? Czym i jak możemy „zarządzać”?
Fot.123RF/PICSEL©
Zarządzanie domem z telefonu
Możliwości mamy kilka, zwykle zależą one od sprzętów, jakie posiadamy. Dysponować możemy zmywarkami, lodówkami, pralkami, odkurzaczami, a nawet głośnikami czy nawilżaczami powietrza – właściwie wszystkim, co łączy się z Internetem i posiada przycisk „power”. Z poziomu aplikacji w telefonie mamy dostęp do ich kluczowych funkcji. Chcemy nastawić piekarnik? Wystarczy wskazać odpowiednią temperaturę. Zrobić pranie? Ze smartfonu programujemy pralkę i wrzucamy do jej wnętrza brudne ubrania (niestety, tego nikt za nas nie zrobi, chociaż kto wie, może kiedyś). Nie chce nam się wstać z łóżka, a mamy ochotę posłuchać muzyki? Kilka kliknięć w ekran telefonu sprawi, że z soundbarów popłyną ulubione piosenki.
Mało tego, możemy nawet nakazać odkurzaczowi, żeby za nas posprzątał! Automatyczny robot nie dość, że zadba zarówno o dywan, jak i o podłogę, to jeszcze sam naładuje swoją baterię, kiedy osiągnie ona stan krytyczny. Po wydaniu wirtualnych komend sprzęty będą pracować same, bez ingerencji i niepotrzebnego zaangażowania ich posiadaczy, którzy mogą oddać się błogiemu relaksowi.
Fot.123RF/PICSEL©
Przeczytaj również: Powerboty: Roboty, które ułatwią sprzątanie
W podobny sposób możemy sterować też temperaturą i oświetleniem (tutaj potrzebny będzie zakup odpowiednich żarówek). A na tym nie kończą się rozbudowane funkcje aplikacji do obsługi inteligentnych urządzeń. Niektóre z nich oferują możliwość podglądu tego, co właśnie dzieje się w domu. W tym celu wykorzystują one kamery wbudowane w różne urządzenia. To bardzo przydatna opcja dla dopiero usamodzielniających się dzieci. Zatroskany rodzic zawsze może podejrzeć na ekranie swojego telefonu, co akurat porabia jego pociecha i czy odrabia lekcje, tak jak jej przykazano. Taki „podgląd domu” poinformuje nas również o stanie urządzeń i potencjalnej przyczynie ich awarii, a nawet przypomni, że w najbliższym czasie czeka nas serwisowanie.
Czy w takie urządzenia warto inwestować? Wszystko zależy od indywidualnych preferencji, ale warto pamiętać, że chwile komfortu, jakie zapewniają takie rozwiązania, są bezcenne.
Deccoria.pl
Zdjęcie główne: ©123RF/PICSEL
TOP100: NAJPIĘKNIEJSZE KUCHNIE POLAKÓW