fot. Pixabay.com
Krzysztof Radkiewicz i Elwira Woźniakowska są właścicielami ponad 300-letniego dworu w Lubuskiem, otoczonego hektarowym parkiem. W „Dzień Dobry TVN” opowiedzieli oni o historii swojego domu i pokazali, w jakim stylu urządzili jego wnętrza.
Dom z historią
Ponad 300-letni dwór znajduje się w lubuskiej wsi Bonów. Niezwykły budynek ma ponad 1000 m kw. Hektarowy ogród, który z nim sąsiaduje posiada status parku krajobrazowego. Wcześniej w XIX w. okoliczny teren należał do rodziny von Jordanów. Po zakończeniu II wojny światowej ziemię przejęło państwo – powstał tam PGR, do którego z czasem dołączono również Stację Hodowli Roślin. Po upadku PRL-u budynek opuszczono, toteż szybko popadł on w ruinę. Jak mówią nowi właściciele, w chwili zakupu z oryginalnego obiektu zachowane były jedynie ściany, kawałek dachu i kilka stropów. Taki widok odstraszyłby wielu potencjalnych inwestorów, jednak państwo Woźniakowska i Radkiewicz zdali się na swoją wyobraźnię i postanowili odremontować posiadłość. Jak tłumaczą, po mieszkaniu w ładnym choć nowoczesnym mieszkaniu, zapragnęli oni odmiany – za cel postawili sobie znalezienie „antycznego” domu. Dwór w Bonowie wpisywał się w tę wizję idealnie. Starano się odnowić go tak, aby nawiązywał klimatem do lat swojej świetności. Za wzór do przebudowy służyły stare dokumenty z XIX w.
W eklektycznym stylu
Budynek jest jednokondygnacyjny. Znajdują się w nim przestronny hol, gabinet, łazienka, pokój i salon. Małżeństwo wspólnie wybierało wyposażenie. Wnętrza również starano się urządzić, w duchu minionych epok, chociaż gdzieniegdzie zastosowano bardziej współczesne rozwiązania. I tak ściany ogromnego „przedpokoju” pokryto soczystym niebieskim kolorem. Dla kontrastu i zachowania odpowiedniego poziomu jasności elementy takie jak sufit i drzwi pomalowano na biało. Uzupełnieniem dla tego modnego połączenia barw są sztukaterie, dywany w perskie wzory, meble wykonane z ciemnego drewna oraz lustra i obrazy w ciężkich złotawych, mosiężnych ramach. Warto zwrócić szczególną uwagę na piękną, zachowaną w bardzo dobrym stanie barokową szafę sienną. Trudno nie zgodzić się z właścicielami, że nadaje całemu pomieszczeniu uroku i wyjątkowego klimatu.
Kolorowe wnętrza
Mimo zamiłowania do antyków, para nie zamyka się na inne estetyki. Dążyli oni do stworzenia eklektycznej, ale spójnej aranżacji. I doskonale im się to udało. Dla przykładu – w gabinecie, do którego bezpośrednio prowadzi hol, wyraźnie zarysowują się orientalne dodatki. W bordowo-złotej łazience króluje styl glamour. Kuchnia z kolei, z ceglaną ścianą i drewnianymi, postarzanymi kredensami jest bardzo rustykalna.
Tłem dla aranżacji salonu są energetyczne, pomarańczowe ściany. Są one ładną bazą dla ciemnych, antycznych mebli i akcesoriów wybranych z najwyższą pieczołowitością. Stworzenie takiej przestrzeni z pewnością wymagało czasu i zaangażowania. Był to długotrwały proces pełen rozmyślań i poszukiwań odpowiednich wzorów i model. Chociaż jest to mieszkanie wyłącznie dla koneserów, wywołuje ono zachwyt i podziw dla właścicieli.
Przeczytaj: Rewolucyjne domy kopułowe »
Zobacz również:
Ogródek pod blokiem - co na to prawo?
TOP 6 Najdziwniejsze domy na świecie
Jak nie dać się wrobić w lokum, które nie nadaje się do zamieszkania?
Jak wygląda najmniejszy dom w Polsce?
Te inspircje mogą ci się spodobać (kliknij w zdjęcie)!