Gdy przychodzi taki etap w naszym życiu, w którym Mały Człowiek sam zażąda emigracji do własnego królestwa lub sami o tym zadecydujemy, w naszej głowie powstaje mnóstwo pomysłów i tysiące inspiracji. Jeśli do tego wszystkiego w parze idą konkretne środki finansowe, okazuje się, że urządzanie pokoju dla naszego dziecka jest nie tylko przygodą i zabawą, ale stwarza nam dodatkowo ogrom przyjemności i bardzo mocno angażuje.
Pozwoliłam sobie przejrzeć galerie użytkowników naszego portalu, aby pokazać Państwu kilka ujmujących wnętrz dla dzieciaków, które mogą być świetną inspiracją.
Oto jedna z lepszych metamorfoz, jakie widziałam na Deccorii:
PRZED:
PO:
Niewielki pokoik, który udało się zaaranżować tak, by dwójka dzieci znalazła w nim swoje miejsce. Wyraźna dominanta w postaci tapety w poziome pasy zastosowana na krótkiej ścianie, wizualnie powiększyła przestrzeń. Wiele dobra przyniósł w tym wnętrzu także zabieg przemalowania ścian na biały kolor. A żółto czerwone dodatki są urzekające. To dwa kolory, które bardzo lubię gdy pojawiają się w pokojach dziecięcych. Jeśli mogłabym tylko zasugerować trzy rzeczy jako zmiany, to byłoby to wykonanie zabudowy grzejnika, wymiana lampy i dostosowanie jej do nowego stylu wnętrza oraz wymiana rolety okiennej na białą. Poza tym super!
Kolejnym pokojem, który bardzo mi się spodobał jest ten oto pokój dwulatka:
Świetny dodatek w postaci drewnianych okiennic, fajne połączenie bieli z drewnem, ciekawe meble. Użytkowniczka pisze o poszukiwaniu dywanu, ja bym jednak polecała wykładzinę, aby w całości przykryć flizy, które w pokojach dziecięcych nie są najszczęśliwszym pomysłem. Jeśli zaś chodzi o kwestię łóżka - proszę nie malować go na biało. Połączenie bieli i szarości z tym odcieniem drewna wygląda bardzo dobrze! W tym wnętrzu został wykorzystany także fajny motyw na wykonanie „garderoby”, tanim kosztem - ale jednocześnie bardzo oryginalnie.
To wnętrze również zwróciło moją uwagę:
Należy docenić konsekwencję w trzymaniu się konkretnego stylu i kolorystyki oraz poradzenie sobie z trudnym zagadnieniem funkcjonalności, podział pomieszczenia na strefy i subtelne dodatki.
Moim marzeniem z czasów bycia małą dziewczynką było posiadanie pokoju zabaw. Niestety, całe moje dzieciństwo spędziłam z dwójką rodzeństwa w jednym pokoju :) Ale dzieci jednej z naszych użytkowniczek maja więcej szczęścia:
Szczególnie urzekła mnie kuchnia:
Bardzo delikatny, ale też i kolorowy, oryginalny i przyjemny w odbiorze pokój.
Kolejny to pokój dorastającej dziewczynki:
da_magda świetnie poradziła sobie z podziałem na strefy. Urzekający jest ład i porządek oraz dobór kolorów. Mimo braku klasycznie dobieranego dla dziewczynek różu jest bardzo delikatnie, oryginalnie i przyjemnie. Dodatkowo w niewielkim pomieszczeniu udało się wygospodarować sporo miejsca do przechowywania.
Tutaj z kolei chciałam pokazać sprytny sposób naszej czytelniczki, która stworzyła pokój dla rodzeństwa różnej płci.
Podzieliła wizualnie pokój na dwie strony, jedna dla chłopca, druga dla dziewczynki. Dodatkowo stworzyła fajną atmosferę w pomieszczeniu i bardzo fajnie dobrała dodatki oraz kolory.
Na co zwrócić uwagę w projektowaniu pokoju dzieci?
• Starajmy się podzielić pomieszczenie na strefy: snu, zabawy, nauki. Zazwyczaj wydzielamy te strefy umownie, bez ograniczeń, wizualnie.
• Urządzajmy pokój nie tylko zgodnie z własnymi upodobaniami, ale przede wszystkim tak, aby podobał się naszym dzieciom.
• Twórzmy neutralne wnętrza, które będziemy budować dodatkami. Wówczas aranżacja staje się ponadczasowa, w każdej chwili możemy zmienić wygląd pokoju zmieniając jedynie dodatki.
• Spróbujmy ustalić sobie motyw przewodni, który realizujemy również przez zastosowanie dodatków. Przykładowo: ściany i meble aranżujemy w białym kolorze, a dodatki dobieramy w konkretnym motywie, tj. kropek, rombów, sów, gwiazdek, etc.
• Zwracajmy uwagę na oświetlenie w pokojach dziecięcych. Oprócz głównej lampy, którą dopasujemy do obranego stylu , możemy zastosować ciekawe dodatki, np. w postaci świecących kul, które zbudują fajny nastrój w pokoju, sprawią, że stanie się bardziej przytulny i ….zaczarowany.
• Planując oświetlenie zwróćmy uwagę, aby również ono było rozmieszczone strefowo, tzn. do zabawy zastosujmy jasne oświetlenie sufitowe, do zasypiania, odpoczynku, relaksu lub czytania – oświetlenie boczne, kinkietowe, girlandy. Do nauki oświetlenie w postaci lampki stołowej.
• Pamiętajmy, że budżet nie zawsze jest wyznacznikiem uzyskania dobrego wnętrza. Często nie zdając sobie z tego sprawy, zapominamy iż można niskim kosztem, przy odrobinie osobistego wysiłku i bez wielkich zdolności twórczo plastycznych stworzyć „coś z niczego” za przysłowiową złotówkę. Wystarczy kapka inwencji, chęci i chwila czasu, by (nawet razem z dzieckiem) samodzielnie stworzyć dekoracje, które zbudują wnętrze królestwa naszego malucha.
arch. Joanna Korpulska
Szukasz fachowej porady dotyczącej remontu i aranżacji domu lub mieszkania? Interesują Cię konkretne i niedrogie rozwiązania? A może dotychczasowy wystrój wnętrz już Ci się znudził i masz ochotę coś zmienić, ale brakuje Ci pomysłu? Skorzystaj z porad naszego eksperta! Architekt odpowie na każde Twoje pytanie!