Forum

Zawsze chciałem mieć jadalnie ale taką gdzie można jeść obiady z całą rodziną a jeśli ich nie ma to oglądnąć jakiś film.. dlatego zastanawiam się nad jadalnią która będzie salonem połączonym z kuchnią.. Dobry pomysł?

Dla mnie zawsze jadalnia to złączenie salonu z kuchnią, z pięknym, dużym stołem i 12 stołkami, w której można zjeść przytulnie, wygodnie, a w dodatku zaprosić całą rodzinę na kolację, czy Wigilię...mmm rozmarzyłam się. Życzę powodzenia w tworzeniu jadalnii. :)

Jadalnia plus salon , u mnie własnie tak to wygląda:) polecam goście mają miejsca przy stole(u mnie rozkładany z kwadracika) na narozniku i pufach przy tv a w rogu stół i 6 krzeseł, miejsca więcej brak, wiec w zalezności od metrażu mozna oczywiście jeszcze połączyć z kuchnią(aneksem)jesli ktos lubi pichcic przy gościach, pozdrawiam i życzę powodzenia

czy ja wiem mi sie to wcale nie podoba. :happy:

ja mam w domu kuchnie połączoną z salonem. W kuchni jest duży stół a w salonie skórzane kanapy i telewizor. Siedząc przy stole można oczywiście oglądać tv.....i w przypadku mojej rodziny- 3 dzieci w wieku 9,13,15 nie było to najlepsze rozwiązanie. dzieciaki przy każdym posiłku chciały oglądać tv a jak się nie zgadzałam to narzekały. Dlatego postawiłam na środku dwie ścianki działowe (dwie bo jedna by była zbyt wąska)

w sumie z parawanami dobrze to funkcjonuje ale jeśli mogłabym cofnąć czas to nie łączyłabym kuchni z salonem

:evilgrin:

Fajna sprawa Z ta jadalnia. Jesli masz duza kuchnie, mozesz wstawic stol z krzeslami dla domownikow na codzienne spozywanie posilkow. Jednak w salonie , stol tez jest potrzebny. Jak ugoscisz znajomych, rodzine ??? W kuchni ?

Przecwiczyłem oba rozwiązania .Osobny salon i kuchnia z jadalnia. Rodzinnie zawsze jestemm za kuchnia z duzym stołem 2.1 m dlugosci i ok 0.9m szerokości , to dla dla domowników. Obcych przyjmuje sie przy bramce. W interesach to w restauracji. Dom jest dla mnie i mojej rodziny , orasz najbliższych przejaciół. Wyjscie na duży taras ze stolem , nad ktorym takie zadaszenie płocienne na stelazu z Praktikera. Myslałem o markizie , ale ona nie ma bocznych scian, ktore chronia od słonca i od deszczu i wiatru Obok salon w którym pije sie kawę oglada TV . Uważam to rozwiązanie za idealne. W drugim domu mam mniejsza kuchnie w ktorej stoi mniejszy stól , oraz duzy salon. Zawsze , ale to zawsze poza wyjatkowymi uroczystosciami jemy w kuchni ( przecietnie 9 osob) Gdy bede budował nastepny dom, to na pewno wybiore rozwiązanie kuchnia z jadalnia razem. Pokoj salon osobno , plus gabinet -biblioteka, gdzie przyjmuje najblizszych przyjaciol

Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł :) ja mam właśnie jadalnie w designie japońskim połączoną z salonem i do tego barek :) jestem bardzo z tego zadowolona

A ja uważam że fajnie by było mieć salon i jadalnie jednocześnie kto się tym zgadza??:grin::grin::grin::grin::grin:

Kiedy jemy to jest jadalnia a kiedy potrzeba zamienia się w salon. Zależy co kto lubi. Jadalnia może być połączona z kuchnią czemu nie to wygodne rozwiązanie. Dromek http://wnetrzator.pl/projekty-kuchni/stylowe-projekty-kuchni

ja również mam wszystko połączone- kuchnia z jadalnią są oddzielone od siebie barkiem, jadalnie od salonu "oddziela" styl. W prawdzie, jak na razie jeszcze tego nie widać (domek świeży i dopiero na poziomie upiększania) ale w wyobraźni już jest dokładny zarys... Zapraszam do mojej galeri- tam co nie co jest zamieszczone:)

Moi znajomi mają właśnie połączoną kuchnie z salonem i powiem szczerze, że wygląda to całkiem ciekawie. Ja osobiście mam oddzielnie kuchnię i salon. Ale gdybym budowała się ponownie, to kto wie. może zdecydowała bym się na taki układ :)

Wygląda to rzeczywiście ładnie, ale odgłosy skwierczących kotletów czy wirującej pralki to już nie muzyka dla salonu...hihi! :grin:

Mnie też przeszkadzały by odgłosy dobiegające z kuchni. Ale zapach już nie :grin: Sam układ, w porządku.

t

Panie JerzyMutermilch Podpisuję się pod Pana wypowiedzią. Zawsze jemy posiłki rodzinnie w kuchni +jadalni, rozmawiając o bieżących sprawach i problemach. Bez TV.

Takie połączenie jest świetnym rozwiązaniem. Nie dzieli się mieszkania czy domu na mnóstwo małych pomieszczeń, co daje więcej przestrzeni,którą można inaczej zagospodarować.

Jadalnia połączona z salonem może być bardzo dobrym pomysłem - takie 2 w 1 umożliwia (i uatrakcyjnia) łączone imprezy - np. oglądanie filmu i przygotowywanie jedzenia. W http://alturl.com/qpgu bez większych kłopotów uda się taka próba. To samo z rodzinnymi uroczystościami i "spędami" połączenie tych dwóch pomieszczeń integruje rodzinę. Ale jeśli komuś przeszkadza zapach przygotowywanego jedzenia, to albo powinien oddzielić salon od kuchni, albo zainwestować w dobry system odprowadzania zapachów.