czy korzystać z usług architektów wnętrz ??
Mieszkanie urządzone samemu i po swojemu, nawet jeśli nie zawsze jest do końca profesjonalnie i nieskazitelnie, i tak da nam więcej radości i satysfakcji :)
Całkowicie się zgadzam. Urządzamy się dla siebie a nie po to, żeby jak to tutaj ktoś napisał "gościom oko zbielało". Jestem przekonana, że w moim mieszkaniu profesjonalista wszystko by zmienił, bo np. telewizor stoi w zupełnie nieodpowiednim miejscu (a, że oglądam średnio raz na półtora roku i mi to miejsce nie przeszkadza), w kuchni mam mało przestrzeni roboczej (a ja i tak sporadycznie gotuję) itp. itd. Architekt ok, w przypadku gdy planujemy ingerować w konstrukcję mieszkania - wtedy jest wręcz wymagany projekt. W innych przypadkach, zwłaszcza jeśli chodzi głównie o wystrój, lepiej jednak zaufać własnemu wyczuciu. Pomijam już fakt, że dekorator pewnie nie przesiedziałby dla mnie kilkudziesięciu godzin w necie, żeby znaleźć moje wymarzone meble czy sprzęty za równie wymarzoną cenę - raczej zaproponowałby gotową ofertę sklepów, która, nie czarujmy się, jest albo strasznie droga albo po prostu brzydka.
Architekt wnętrz przed przystąpieniem do pierwszej fazy projektu - ergonomii wnętrz, prowadzi wywiad z klientem, z którego wie ile klient ogląda telewizji oraz ile czas spędza w kuchni i jakie tam czynności wykonuje. Inaczej projektowanie nie miałoby sensu. Takie rzeczy są projektowane specjalnie pod konkretną osobę. Jeśli architekt tego nie zaproponuje, to zapowiada się źle...
Jeśli chodzi o dobór materiałów, także to klient podaje swój budżet na wszystkie sprzęty z rozpiską ile na co jest w stanie przeznaczyć oraz swoje preferencje.
Robiąc projekt architekt wnętrz jest w ciągłym dialogu z przyszłym użytkownikiem projektowanej przestrzeni...nie robi co mu się podoba, bo on tam mieszkać nie będzie. Jasne, że są osoby które nie potrzebują takich usług i z tym polemizować nie ma sensu :) Ale jeśli ktoś czuje że nie poradzi sobie z ergonomią oraz estetyką mieszkania, to dlaczego miałby nie korzystać z takich usług?