beabor

Aranżacje (1)
Inspiracje (0)
Filmy (0)
Wasze komentarze (2)
Dziękujemy za wizytę :) |
|
dziękuję a o cegle po kolei:) kleisz ją na klej gipsowy cekol(musisz go rozrobić w wiaderku w odpowiednich proporcjach z wodą),przed położeniem dobrze jest taką cegiełkę zwilżyć(będzie lepiej przywierała i klej na pewno zwiąże)dlatego mam obok zawsze miseczkę z wodą i gąbką i każdą cegiełkę namaczam od wierzchu,a na tył "pac" klej i tak jedziemy od rządku do rządku,możemy ją łamać dowolnie itp, mam fugę ale tylko w niektórych miejscach,bo chciałam aby efekt był taki niedbały,poza tym kładzenie fugi jest gorsze od kładzenia płytek ceglanych;) fugę też kupujesz w proszku i rozrabiasz ją z wodą,potem pakujesz to do takiej ogromnej szprycy(jak gigant do kremów tortowych,kupisz w markecie budowalnym,tak jak i fugę)i wyciskasz w szczeliny,ja mam między płytkami ok 2cm,wysiskasz i wygładzasz placem,nie bój się jak coś leci na cegłę czy poszło nierówno,farbą i tak zamalujesz wszystko,po fugowaniu czekasz a fuga stężeje i malujesz całość preparatem do gruntowania( nawy nie pamiętam,polecili mi go w sklepie)byle jak,pędzlem,i tak wchłonie sciana wszytsko,a potem jak ściana troszkę przeschnie malujesz zwykła farbą do ścian,pędzlem aby dosżło w szczeliny,mi 1 raz pokrył,i tyle;) wg mnie to bardzo prosta robota,ale jednak bardzo ciężka jak dla kobiety:/ mnie do dziś czasem bolą ręce,pozdrawiam Marzena |
|
REKLAMA
|