deccorianka65

...nie wiem czy zauważyłaś,że moja sosna jest taka jakiej w lesie nie znajdziesz...w lesie zawsze,któraś strona jest pusta bo one tam nie mają dostępu do światła...co roku brat wycina z pola-łąki-działki,która pod budowę jest przeznaczona swoje samosiejki ...ja najczęściej biorę tylko dolne gałęzie ,które w lesie i tak się drzewom obcina i robie na tym samym palu(brzózce) co roku własną..w tym miałam wypadek i DLATEGO U MNIE CHOINKA ,,Z MIÓŚCI,,...nie miałabym żadnej ,gdyby nie z jego działki...ps.a ogólnie jeśli choinki są z hodowli nie mam nic przeciwko ich wycince bo przecież ku takim celom są hodowane własnie i dosiewane -dosadzane co roku...kilka nawet takich rośnie w moim ogrodzie...przesadziłam je ...po świetach wędrowały na taras a wiosna w glebę...sztuczną też mam i tak jej nie cierpię,że już chyba nigdy u mnie jej nie będzie...dorzucam zatem jedną z moich wcześniejszych ekologicznych do galerii ostatniej...

Oczywiście,ze pozowane:))Przecież nie pokaże siebie w koszulce i męża obok jak tą herbatke pijemy:))Nie ten portal,nie to miejsce....robienie zdjęć sprawia mi masę frajdy i normalne jest,ze robiąc zdjęcia i szanując ich odbiorców robi się odpowiednią aranzację:)Miło mi,ze zajrzałas do mnie i zechciałaś ,chociaż w ten sposób slad po sobie zostawić:))Pozdrawiam bardzo serdecznie:))

Wiesz Toju, nie było moim zamiarem nękanie Ciebie. Po prostu - nie podoba mi się temat na deccorii typowo na smakera. Ale, jak widzę, nie przyjmujesz żadnej krytyki. Więc odpowiem tak: "Wiesz, że próba zastraszenia jest karalna?". I to by było na tyle. Bez odbioru.