ILA77

Aranżacje (5)
Inspiracje (0)
Filmy (0)
Wasze komentarze (52)
Ilo,a mnie wzruszył Twój komentarz.Ogromnie się cieszę,że podobają Ci się takie klimaty,że kochasz wieś.Mieszkam na stałe w dużym mieście,ale jak tylko mogę uciekam na wieś.Moje domki oddalone są od siebie o 5km.Przemieszczam się więc bez problemu,bo ciągle jest coś do zrobienia.W wakacje spędzę tu sporo czasu z wnuczkami.Dziękuję za miłą wizytę i pozdrawiam serdecznie. |
|
Dziękuję za milutkie odwiedzinki :) |
|
REKLAMA
| |
A dziękuję za wizytę...napewno będzie wyprzedaż:)...już zastanawiam się co w pierwszej kolejności...ale półeczka biała, krzesełka które nieco się huśtają za grosiki, być może komódka i stolik no i zapewne jakieś bibeloty...ale napewno poinformuję na deccorii:) |
|
Dziękuję Ci...:)Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko a w wolnej chwili oczywiście zapraszam...będzie mi bardzo miło goscic Cię w swoich galeriach...:) |
|
Wesołego Alleluja ! |
|
Dziękuję pięknie za miłą wizytę :) Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuziaki weekendowe ślę :) |
|
Ilu ,no widzisz ,skoro Ty się dobrze czujesz w swoim domku to najważniejsze,a znajomi cóż????wpadną na chwilkę i wypadną.Nasi znajomi,chociaż niektórzy mieszkają całkiem inaczej niz my niezmiennie lubia klimat naszego domu i dobrze sie tu czują..i czy młodzi,czy starsi lubia tą naszą graciarnię..oczywiście niektóe moje kolezanki są w szoku kto mi sprząta,ale ja nie mam z tym problemu:))Wstaw proszę jakąś galerię z domku,bo masz piekne te ogródkowe..chetnie pozaglądam w Twoje kąciki:)buziaczki:) |
|
Droga Ilu ja powiem Ci tak...uwielbiam "zagracone"wnętrza,uwielbiam te wszystkie klamotki,którymi sie otaczam:))Nie dla mnie minimalizm,nie dla mnie nowoczesne wzornictwo.Owszem moge popatrzeć ,czasem nawet z przyjemnością,ale absolutnie nie mogłabym tak mieszkac.Ja juz swoje lata kochana mam i w wielu miejscach i w wielu domach w swoim zyciu byłam,sporo widziałam..jestem zauroczona angielskimi domami na wsi...bywam w takich czasami i mogłabym do wielu wprowadzić się już teraz...niestety nie jestem w stanie ich klimatu przenieśc do nas,bo mój dom nie nadaje sie do takich klimatów.Mam jednak sporo angielskich mebli i bajerków w domu.Dom bez obrazów(u mnie jest ich około 200 i to nie reprodukcji czy zdjęc ,a starych akwarelek .olejów,starodruków,litografii itp)bez kwiatów i tych wszystkich klamotków jest dla mnie bez sensu...Owszem często cos wynoszę jak mnie zmęczy,często(jak pewnie zauwazyłaś)przestawiam,ale zawsze jest "gęsto",bo tak sie dobrze czuję:))Moi domownicy też akceptują taki klimat w domu.Obrazy to wspólna pasja i moja i męża.Dzieci(dorosłe)i ich znajomi uwielbiają klimat naszego domu,więc wszystko ok.Pozdrawiam Cię Ilu serdecznie i zyczę ,zebys odnalazła swój styl i dobrze poczuła się wśród swoich bibelotów:)) |
|
dziękuję za odwiedziny...tak,tak świr pozytywny;))) pozdrawiam i działaj dalej.. ja bynajmniej nie spocznę;))) |
|
jest trochę zabawy z nadziewaniem...moje papryczki były długie i cienkie i musiałam się gimnastykować aby je napełnić;) myślę,że dobrze sprawdziła by się szpryca.Robiłam je po raz pierwszy ale myślę,że się udały:)) |
|
Ostra papryka nadziewana serem: - papryka ostra - ser typu feta 200g - twarożek 250g - kilka ząbków czosnku - opcjonalnie sól, gdyż serki są dosyć słone - zioła: oregano, bazylia, tymianek - olej lub oliwa Paprykę odcinamy od góry, wycinamy gniazda nasienne i płuczemy pod ciepłą wodą, następnie lekko obgotowujemy w wodzie z solą przez ok 5min. Paprykę studzimy odsączamy z wody i napełniamy serem. Do słoików wrzucamy po kawałku czosnku (jak ktoś lubi można dodac więcej) i łyżeczce mieszanki ziołowej, układamy paprykę i zalewamy gorącym olejem lub oliwą temp. ok 90 stopni. Nadzienie serowe: Ser typu feta i twarożek ucieramy z ząbkiem czosnku i odrobiną ziół. (masa nie powinna być zbyt rzadka) następnie schładzamy w lodówce. Ważne! serek należy trochę przesolić, aby po marynowaniu sól była wyczuwalna w serze, inaczej będzie zbyt mdły. |
|
Dziekuję pięknie ,ze do mnie zajrzałaś....przepis znajdziesz w galerii he,he....http://deccoria.pl/galeria/foto,id,80300,999607,1,dawne-me-prace.html polecam.pychotka |
|
dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :) kolejne galerie na pewno będą, jak się trochę ogarnę :) pozdrawiam! |
|
Dziękuję za wizytę i tak piękne słowa pod adresem mnie i mojego bloga!to bardzo miłe!!!!zapraszam częściej i pozdrawiam! |
|
pięknie dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa.....pozdrawiam |
|
Dzieki :) To milo ,ze podobaja Ci sie moje galerie , nie mieszkam w Polsce i dlatego pewnie wiele rzeczy , ktorych nie widzi sie u Was. Pozdrawiam cieplutko :) |
|
Dziękuje ślicznie za tak ciepłe słowa....jestem cyba niespokojna duszyczką , która wiecznie cos przestawia poprawia, zmienia.......i co tu poczać |
|
Moja droga bardzo mi miło ,że mnie odwiedziłas..to co napisałaś pod fotką z ciastem jest bardzo mądre,ale niestety niektórzy sfrustrowani ludzie akurat tu tak całkiem anonimowo mogą się wyżyć i to robią....jest to smutne chwilami,ale prawdziwe...a co do kury to ta moja kosztowała 69zł,bo jest z tych wiekszych..te mniejsze były po 45zł...może kupie kolejnym razem tą mniejszą do kolekcji na Wielkanoc???...Buziaczki zostawiam i pozdrawiam serdecznie:)) |
|
Bardzo mi miło ,że mnie dodałaś. Pozdrawiam ciepło |
|
Witaj,ja jestem goralka z krwi i kosci,a moj maz to bieszczadnik,ale szybko sie zaaklimatyzował:))) swieczniki robił moj maz,natomiast dekory na łozkach i karniszach to elementy kupione w castoramie,lampke nocna z metalu i lampy sufitowe kupiłam na allegro,poprostu starałam sie zeby wszystkie elementy kute miały jeden wzor i tworzyły komplet.Pozdrawiam Ela |