A propo tamtych drzwi to nasi dziadkowie dawni stolarze potrafili wykorzystać każdy kawałek drewna. Drzwi z założenia były białe, gdyż jak odkryłem opalarką białą farbę i podkład to moim oczom ukazała się sinizna,chodniki owadzie i obliczenie wykonane ołówkiem. Płaszczyzny były szlifowane maszynowo, a freziki (ta część jest najgorsza) Użyłem płynu do usuwania starej farby dokładnie nie pamiętam nazwy technol lub teksol i szlifowanie ręczne. Są na rynku lakiery bejcowane i lakiery bezbarwne ekologiczne wodorozpuszczalne nie jestem zwolennikiem i dlatego użyłem lakieru nitro który przez unię europejską jest wycofywany z produkcji ale idzie jeszcze go zdobyć. wiem o tym że ten lakier ma skłonności że z czasem ściemnieje i tak uważam go za nr I. TRZY WARSTWY . Po pierwszej obowiązkowo lekki szlif.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!
Lubisz piękne wnętrza i ogrody?
Szukasz inspiracji?
Deccoria to miejsce dla Ciebie!
AranżacjePokaż jak mieszkasz, zobacz jak mieszkają inni
InspiracjeTwórz własne inspiracje
FilmyPodziel się swoją playlistą
ForumPodyskutuj, zapytaj eksperta
ArtykułyCiekawe tematy i praktyczne poradniki
Profile firmoweZnajdź specjalistę, pochwal się swoimi produktami
Edycja zdjęcia
Informacja
Zaloguj się
Newsletter
Na podany adres mailowy został wysłany link, w który należy kliknąć celem potwierdzenia subskrypcji.