pishor

Opis
Witam w mojej galerii.
Prezentuję w niej projekty wykonane przez mnie w ciągu ostatnich kilku lat mojej działalności.
Część z nich, znajdziecie również na stronie mojej pracowni ale są tu pokazane głównie takie, które się na niej nie zmieściły lub też zostały zastąpione innymi - nowszymi projektami.
Wszystkie zostały wykonane w programie Arcon (obecnie, wersja 2007).
Zachęcam do ich oceniania i komentowania, bo chciałbym zorientować się jak są one odbierane przez osoby "z zewnątrz", nie zaangażowane w ich powstawanie - zdanie swoich klientów, dla których były one wykonywane, już znam :)
Wszystkie, a szczególnie bardziej rozbudowane opinie, będą dla mnie niezwykle cenne (nawet jeśli będą krytyczne), bo będą stanowiły jakiś punkt zaczepienia do dyskusji (mam nadzieję - merytorycznej), ewentualnie pozwolą na inne, bardziej obiektywne spojrzenie na to, co i jak robię...
Tak wiec zapraszam do oceniania, krytykowania, chwalenia, komentowania, czy co tam komu przyjdzie do głowy...:)
Z jednym zastrzeżeniem - jeżeli będę miał inne zdanie, to chciałbym móc je wyrazić w formie spokojnej, rzeczowej polemiki, bez obawy, że moi dyskutanci zaczną mi obsmarowywać 4 litery czy to na moim czy też na innych profilach.
Zdaję sobie sprawę, że to powinno być zupełnie naturalne i nie wymagające specjalnego zastrzeżenia (bo tak się zazwyczaj zachowują dorośli, cywilizowani ludzie) ale, niestety jak pokazują moje dotychczasowe doświadczenia z tego portalu, nie dla wszystkich jest to równie oczywiste.
U-WA-GA:
Wszystkie "MajkiSkowron", "Margi_75" i podobne im postacie, będę ignorował (a w ostateczności blokował) - szkoda mi czasu na dopieszczanie ich ego, tłumaczenie"dlaczego tak, a nie inaczej" oraz udowadnianie, że nie wystarczy korespondencyjny kurs ESKK i pomoc w doborze zasłon dla koleżanki, żeby robić za autorytet od "dizajnu". Nawet jeśli mają w rodzinie kogoś, kto "wnętrzami" się w taki czy inny sposób zajmuje...
Wiem, że życie jest ciężkie ale naprawdę nie czu
Aranżacje (73)
Inspiracje (0)
Filmy (0)
Wasze komentarze (58)
wiesz co? To jest smutne... Nawet już nie żałosne - po prostu smutne... I żeby była jasność - nie chodzi mi tylko o to co tutaj wypisujesz ale również o to co wypisujesz na innych profilach na mój temat... Ale nie schylę się... Żal mi Ciebie... |
|
przepraszam ale musze jeszcze wspomnąć tylko o tym iz moi budowlańcy nie musza się posiłkować PROMOCJAMI i darmowymi poradami dotyczącymi projektów gdyż szczególnie w tym okresie mają klientów aż nadmiar....a Ty jak widać musisz to robić... życzę wszystkiego dobrego...mimo wszystko ;-) |
|
REKLAMA
| |
widzisz pisior ups przepraszam pishor po 1; to Ty przybiegłeś pierwszy na mój profil ...ja komentowałam TYLKO galerie ...a po 2; Twój wylewny wpis poniżej jak się ma do tego Data: 2012-08-12 23:05:18 ???? sam sobie odpowiedz...ja nie muszę Ci udowadniać niczego....ani dyplomów mojego "budowlańca" jak i innych architektów w mojej Rodzinie...zablokowałam Cię bo wiedziałam że przybiegniesz ...i jak widać miałam rację.. ŻEGNAM PANA ..... |
|
Margi_75 napisała: "niestety jak widać na krytykę nie jesteś odporny i negujesz ją od kogokolwiek wypływa ...." To jest po prostu nieprawda. Nie neguję tylko próbuję polemizować - a to jest subtelna różnica... Podtrzymuję to co napisałem w opisie swojego profilu. Co nie oznacza, że nie będę starał się bronić swoich racji. W Twoim przypadku krytyka została podparta autorytatywnym stwierdzeniem, świadczącym o tym, że masz monopol na ocenianie, co jest proste w formie, a co nie (nauka o kaczkach itd.) Wybacz ale nie podparłaś tych twierdzeń niczym innym jak tylko stwierdzeniem, że masz "budowlańca" w domu i, że wiesz jak wygląda kaczka - jak dla mnie, to ciut za mało... Dopisuję tutaj, bo jak widzę zablokowałaś mi dostęp do swojego profilu... :P Zabawne... Szczególnie w kontekście Twoich zarzutów pod moim adresem (brak odporności na krytykę i takie tam) :P Na koniec mam małą prośbę... Nie zamierzam się bawić w blokowanie konta itp. bo uważam, że jest to nieco dziecinne. Skoro więc tak wielką radość sprawia Ci fakt, że nie będziesz ze mną dyskutowała, to powstrzymaj się również, proszę, z zamieszczaniem swoich wpisów w moim profilu (zdjęcia w galeriach możesz komentować do woli) Nie chciałbym, żeby był on zaśmiecany niepotrzebnymi "pyskówkami" Raz jeszcze pozdrawiam i jednocześnie żegnam... :P |
|
ależ oczywiście..a nawet będe Ci za to wdzięczna :))))))))))))) |
|
Jak napisałem wcześniej, nie interesuje mnie dyskusja na tym poziomie, więc pozwolisz, że ją w tym momencie zakończę... Mimo wszystko - pozdrawiam |
|
zacytuję jeszcze Ciebie: Zachęcam do ich oceniania i komentowania, bo chciałbym zorientować się jak są one odbierane przez osoby "z zewnątrz", nie zaangażowane w ich powstawanie - zdanie swoich klientów, dla których były one wykonywane, już znam :) Wszystkie, a szczególnie bardziej rozbudowane opinie, będą dla mnie niezwykle cenne (nawet jeśli będą krytyczne), bo będą stanowiły jakiś punkt zaczepienia do dyskusji, ewentualnie pozwolą na inne, bardziej obiektywne spojrzenie na to, co i jak robię... Tak wiec zapraszam do oceniania, krytykowania, chwalenia, komentowania, czy co tam komu przyjdzie do głowy...:) niestety jak widać na krytykę nie jesteś odporny i negujesz ją od kogokolwiek wypływa .... |
|
jesteś gorszy niż baba ....no ale cóż urażony duma faceta to najgorsza rzecz na świecie czego dowód mam u siebie w profilu jak i poniżej widać się też " wypłakałeś" ....jak widać nie tylko mnie Twoje projekty się nie podobają...mało kto ma zerowe zainteresowanie galeriami swoimi ... jak widzisz Twoje projekty nie wzbudzają podziwu nie tylko u mnie... i nie byłoby tej pseudo konwersacji gdybyś nie negował prawie każdj mojej opinii pod Twoimi zdjęciami..i wiesz co? przychylę sie do słów saszanasza która napisała ci kiedyś tak: cyt: "Ja takiej firmie podziękowałabym na wstępie..." AMEN |
|
Trochę się pogubiłem... Który z Twoich wpisów mam traktować jako aktualny - ten obecny, czy też ten wczorajszy (z 22.07), który, muszę przyznać, był mniej naładowany emocjami ? Nie wiem czego Cię uczono o kaczkach ale zaryzykuję trwanie przy swoim stwierdzeniu "Prosta forma to jest fajna rzecz... Problem w tym, że każdy z nas ma inne postrzeganie jej ''prostoty"... :P " Nie wydaje mi się żebym Cię nim indoktrynował i na Boga - nie potrafię w nim doszukać się żadnego stwierdzenia, które sugerowałoby, że uważam swoje projekty "za piękne w swej prostocie", co (jak rozumiem) mi zarzucasz... Rozumiem, że komentowany przez Ciebie projekt nie spodobał Ci się i akceptuję to bez zastrzeżeń. Trudno - jakoś będę musiał z tym żyć...:D Nie rozumiem tylko po co piszesz o tym po raz kolejny, skoro już raz napisałaś to pod obrazkiem ? Co do "problemów z odróżnianiem" i "powołania", to pozwolisz, że się nie schylę, bo nie interesuje mnie dyskusja na tym poziomie. Pozdrawiam i nieco więcej dystansu życzę...:P |
|
wiesz mnie uczono że jak coś wygląda jak kaczka to jest to kaczka....więc ja nie mam problemów z odróżnieniem prostym form od tych które nimi ni są....jeśli ty Ty masz ( a ewidentnie widać że masz skoro swoje projekty uważasz za piękne w swej prostocie ) to może minąłeś się z powołaniem ;-)) ja piszę o tym co widzę...i jak to postrzegam....więc skończ z przekonywaniem mnie że prostota może nie być prostotą a można ją tak nazywać w-g własnych widzimisię ....AMEN.... |
|
własnie ze sie czuje he pozdrawiam ;-)) |
|
wole albo krytykę w moich galeriach albo odrobinę pochwał od tego dziękuje za odwiedziny :)) |
|
ja powiem tak jak smerf maruda :) JAK JA NIECIERPKIE PODZIĘKOWAŃ :(((( |
|
no tak...ja osobiście nie lubię bo karton gipsem już się przejadłam...mam budowlańców w Rodzinie ( jeden z nich w domu ;-) więc takich projektów i ich wykonań widziałam setki.... dlatego lubię proste formy są eleganckie, niemęczące i zawsze na czasie..... pozdrawiam :)) |
|
cha, cha, widzę, że u Ciebie MajkaSkowron również leczy swoje kompleksy, udając autorytet. Ignorant, udający kogoś kim nie jest, dla mnie to śmieszne. Zauważ, że zawsze coś do powiedzenia mają ci, co nic nie mają, tak jest łatwiej krytykować, np. Majka czy lalmi. Pozdrawiam:) A projekty niezłe, szczególnie kuchnia mi się podoba. |
|
Tu już musi właścicielka zadecydować...:P |
|
Faktycznie oszczędny, ale nic mi nie przychodzi w tej kwestii do głowy. Chyba, że wyrzucić szafki kuchenne przy stole.... |
|
Bardzo dziękuję za komentarze w mojej galerii. Wszystkie uwagi są dla mnie cenne. Słonecznego weekenu:) |
|
Moja ty caryco dizajnu... cyt. "Nie będę się nad Tobą dalej znęcał, bo szkoda mi czasu... sayonara i buziaki ... :))) " |
|
Czy Ty widzisz jak się ośmieszasz tymi elaboratami?:) Proponuję je zakończyć bo do niczego nie prowadzą. Zajmij się doskonaleniem sztuki projektowania, będzie z większą korzyścią dla wszystkich. Powodzenia :) |