sylwica82

Opis
Zacznę raz jeszcze.
Sylwia, mama 2,5-letniego Księciunia, żona swojego męża, psiapsióła, ostatnio nawet trochę kura domowa:) Raz już odsłoniłam nieco swoje mieszkanie, ale chyba nie tak jak chciałam. Teraz zanim wpuszczę Was do swoich 48m2, pokażę najpierw trochę siebie, to co ostatnio pochłania moje wolne chwile.
Cenne uwagi i rady przyjmuję bardzo chętnie.
Aranżacje (66)
Inspiracje (0)
Filmy (0)
Wasze komentarze (173)
Sylwuś zdrowego roku !!! |
|
Bardzo dziękuję za kolejne miłe odwiedziny i serdecznie pozdrawiam:) |
|
REKLAMA
| |
Jeszcze raz dziękuję za zyczenia i odwiedziny:))Buziole:) |
|
Zawsze się znajdzie jakieś dobre wytłumaczenie ;-) Pozdrawiam |
|
Dziękuję za miłe odwiedziny :))Serdeczności zostawiam:)) |
|
Cóż takie nasze życie , trzeba cały czas cos tworzyć, by sie nie nudzić.hiiii .Przy okazji zapraszam do siebie w wolnej chwili.Buziak . |
|
Pozdrawiam:) ..i bardzo dziękuje....... |
|
Kiedy Nowy Rok nadchodzi kieliszeczek nie zaszkodzi Kufel piwa to za mało Litr szampana by się zdało Trzeba opić wszelkie troski By następny rok był boski !!! |
|
Sylwiczku, pozdrawiam Cię świątecznie i życzę wszystkiego dobrego na te Święta i na cały przyszły rok, buziaczki posyłam :))) |
|
Zdrowia, szczęścia, pomyślności, nie połykaj z karpia ości, nie jedz bombek, nie pal siana, jedz pierogi, lep bałwana, a w sylwestra, pij do rana! |
|
Życzę Ci Świąt wypełnionych radością i miłością, niosących spokój i odpoczynek. Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego optymizmu, wiary, szczęścia i powodzenia. ♥ |
|
Ja też tak za bardzo nie lubię zbyt poobwieszanej choinki..ale ważne aby była gęsta jeśli jest już żywa.W tym roku postawiłam na biel,troszkę srebra gdzie niegdzie złota i czerwieni w postaci jabłuszek i białe lampeczki..ale efekt się okaże czy moja wizja ma ręce i nogi ..:)Pozdrawiam:) |
|
Jejku jak ja lubię takie "dzieciowe"choinki:))U nas jak dzieci były małe to zawsze były dwie choineczki.Jedna tradycyjnie w salonie taka "odpindrzona"co by mi korelowała z antykami,a druga u dzieci taka właśnie "dzieciowa"czyli pierniki,cukierki,najrózniejsze papierkowe wycinanki i łańcuchy,czyli to co dzieci wykonały plus często maskotki wszelakie i inne fidry-midry...uwielbiałam tą ich choinkę..często objedzona z najlepszych kąsków jeszcze przed wigilią:)))Na pewno jak doczekam wnuków to tradycja powróci i piernikowo-papierowa choinka zaistnieje na nowo....Nigdy nie miałam jedynie sztucznej choinki i zastanawiam się jakie to uczucie jak stoi taki plasticzek ,równiutki z każdej strony i się nie sypie????Jednak mam nadzieję,że tego nie doświadczę:))Buziaki:) |
|
Pewnie leżą na poczcie:(((Właśnie wrócilismy z zakupów i w skrzynce były 2 aviza...odbiorę więc dopiero w poniedziałek.Miłego weekendu:)) |
|
Hej Sylwuś :)Jeśli chodzi o choinkę to ja też pierwszy raz będę miała żywą..taką w donicy postawioną na stoliku bo niestety większa od podłogi do sufitu nie wejdzie..Pozdrawiam :) |
|
Dziękuję za miłe odwiedziny :))Pozdrawiam serdecznie:)) |
|
Czy termin kiermaszu to 4 środa?Będę będę! Buźka. |
|
No mam nadzieję ,że się szyją:))jakby co to daj znać na priv o płatności:))Moja krawcowa też obrus kończy i jakieś poduchy macha...mam nadzieję,że będzie fajnie z tą lawendą:))Buziaki:)) |
|
aaaaaaaaaa widzisz to super bedzie metamorfoza czekam na efekt końcowy pozdrowionka |
|
moze byc! tyllko ze zjem:))) |