trzy_koty

Aranżacje (0)
Inspiracje (0)
Filmy (0)
Wasze komentarze (227)
Z dala słychać trzask gałęzi, to zajączek przez las pędzi. Chociaż Wielka jest sobota, ciężka czeka go robota. Z hukiem wpada do kurnika, bierze jajka, szybko znika, w drodze wszystkie je maluje, z trudem tempo utrzymuje. Z pisankami zdążyć musi zanim z Rezurekcji wrócisz. Potem trochę chłop odpocznie, w ciepłym gniazdku sobie spocznie. Miejsca długo nie zagrzeje, coś mu się na głowę leje. Głośno śmieje się baranek: To już Lany Poniedziałek! Wesołych Świąt :-) |
|
Moja Droga, tracisz niewiele tu "niebywając". Z rzadka tu coś nowego i estetycznego. Dulszczyzna i "matkapolka" święcą triumfy. Ot taki zaścianek z pretensjami do szlachectwa ;) Podlane przesłodzonym sosem. Ufff... |
|
REKLAMA
| |
Kocie :DD Aleś mi radość sprawiła swoim wpisem, naprawdę :-))) DZIĘ-KU-JĘ :-))) |
|
Trzymam Cię za słowo :) |
|
Błagam nie rób nam tego .... mam tu na mysli siebie i męża Twego (a to mi się zrymowało) ratuj dąbek , nie pozwól mu zginąć !!! :)))) |
|
Hej, a chwilowo nam choruje i jest na tzw. kwarantannie, bo weterynarz powiedział, że jest ryzyko zarażenia się dziecka, ale mam nadzieję, że za dwa tygodnie do nas wróci |
|
Pafnucym mnie ubawiłaś do łez,pozostałe historie wywołują inne łezki...:)ot-życie nasze znajdki przytargane do domu "tylko na chwilę", zabiedzone, schorowane, odkarmione, wyleczone i już na stałe nasze:))) niestety-odebraliśmy im radość zostania rodzicami - wystarczy kocich nieszczęsć na świecie - nas na kolejne maluchy psychicznie i finansowo nie bardzo stać, więc Rysio-już pół facet, Kropcia pewnie w tym roku pójdzie na zabieg |
|
kot jest u nas zupełnie niespodziewanie i przypadkowo od 4 lat zakochałam się w nim po czubki uszu on chyba też, bo łazi za mną krok w krok, nic nie da się zrobić, żeby Rysio tego nie kontrolował:) taka towarzyska bestia, no i kocha obiektyw-pozuje i szczerzy się do aparatu jak model zawodowy:) mamy jeszcze rok młodszą Kropkę ona jest całkiem oddana mężowi mojemu, taka jego panienka, mnie toleruje(głównie potrzebuje mnie do odbierania pełnej miseczki) , aparatu unika:) z Rysiem się kochają na zabój |
|
dokładnie:) Rysio srebrzystek, jak był mały wyglądał jak błękitny pluszak:) |
|
mimo wszystko - zazdrAszczam takiego fana, kiedyś miałam swoją fankę, ale coś ubyła z forum może złość ją zżarła :) buuuziaki:)))))))))))))) |
|
nie nie , będe likwidowała półkę z kafli i w całości ściany robiła , w płytach , chce pomalować je na jakiś grafitowy kolor, a co do blachy , raczej myślałam o drzwiczkach szafek... |
|
witaj, Zdzichu:))) czytałam, czytałam - ech, masz farta mnie Damianek nie lubi chyba nie zagląda, nie dzwoni, nie pisze... |
|
Krakowianka ci ja:)))) tylko poszlam na wygnanie za wschod... |
|
:) |
|
mieszkasz w Krakowie? |
|
Pozdrawiam mENża :) |
|
z blachy nie jest , ale ...myślę nad tym szczerze mówiąc, znaczy sie ja już wiem co bedzie - tylko nie wiem kiedy .... dzieki za wgląd, i uwierz ,że potrafisz też....wystarczy się odważyć...no i to lubieć - chyba najważniejsze |
|
moj mlody pomyslem zachwycony:))) wiec jednego sprzymierzenca juz mam:))) wieczorem przyjdzie pora na grubsza rybe:)))) tylko sie tak zastanawiam bo juz mamy psa, takiego znalezionego pod sklepem. chyba nie bedzie miala Gaba wyjscia:)))) |
|
tak sie paCZe na ten twoj zwierzyniec i zazdraszczam!!! |
|
wiesz ale to jest mysl:))) rokle na glowe i w droge hehehehhe tylko co ludzie powiedza heheheheh |