Stary dom z zewnątrz wydawał się mały, ale w środku posiadał sporo dużych, ale źle wykorzystanych pomieszczeń. Niestety, nie był w ogóle funkcjonalny. Projektantka Marta Kołdej po pierwszej weryfikacji snuła plany, jak dobrze podzielić przestrzeń, by wygospodarować odrębne miejsca dla trzech osób w różnym wieku. W środku znajdowały się dwa przedpokoje, z większego zrezygnowano na rzecz salonu z kuchnią oraz jadalnią i to był strzał w dziesiątkę.
Dom ma teraz zupełnie nowy układ. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Zrezygnowano z dużego przedpokoju, w miejscu któego powstał salon z kuchnią. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
W pomieszczeniu zastosowano jasne barwy i dekoracyjną tapetę. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Nowy stół jadalniany to idealne miejsce do wspólnych posiłków. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
W miejscu dawnej kuchni Marta postanowiła stworzyć osobny pokój dla babci – pani Stanisławy. Dzięki zmianom układu ścian ekipie udało się przeobrazić to pomieszczenie we wnętrze pełne roślinności, opatrzone dekoracyjną tapetą. Pani Stasi zależało na tym, by móc dużo odpoczywać, a we własnych czterech ścianach nie będzie miała z tym problemu.
Pani Stasia ma teraz własną przestrzeń. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Nowy pokój to przytulne miejsce, idealne do odpoczynku. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Obok pokoju pani Stanisławy zaaranżowano nową, funkcjonalną łazienkę przystosowaną do osób z ograniczeniami ruchowymi. Z tego względu wstawiono przestronny prysznic. Ponadto Marta wybrała kolorowe kafelki, które sprawiły, że łazienka stała się bardzo przytulna.
Nowa łazienka to bardzo stylowe pomieszczenie. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Jest przystosowana do potrzeb wszystkich domowników. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Ostatnie pomieszczenie na parterze Marta zaplanowała dla pani Ani. Zależało jej przede wszystkim na tym, by odnalazła w nim dużo spokoju. Postawiła przy tym na ciepłe kolory ścian oraz jasne meble.
Pani Ania będzie zajmować osobny pokój. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Pomieszczenie jest bardzo przytulne. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Największą uwagę tym razem skupiono na małym bohaterze domu - 12-letnim Mateuszu. Kiedy jego mama zasłabła w łazience, chłopiec najpierw zaalarmował babcię, ale zachował przy tym zimną krew - wezwał karetkę pogotowia i skrupulatnie wykonywał polecenia dyspozytora, dopóki fachowa pomoc nie przybyła na miejsce.
Ela Romanowska z uwagą wsłuchiwała się w opowieść chłopca i chciała zrobić dla niego coś wyjątkowego. Dopytywała szczególnie o jego zainteresowania, a są one oryginalne, bo dotyczą wszelkiego rodzaju owadów. Dla niego zagospodarowano przestrzeń na pierwszym piętrze, by mógł cieszyć się własnym kątem. Dodatkowo o ważnym aspekcie hobbystycznym Mateusza nie zapomniała architektka Marta Kołdej, która zaprojektowała mały domek dla robaczków. Konstrukcja znalazła zaszczytne miejsce na tarasie.
Na poddaszu znalazł się pokój Mateusza. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Przestrzeń dla nastolatka jest jasna i stylowa. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Nie zabrakło w niej dodatków tworzących wyjątkowy klimat. Fot. Materiały partnera/Nasz Nowy Dom/Polsat
Jednak największą niespodzianką dla nastolatka była organizacja spotkania z Youtuberem Wojtkiem Kubiakiem - pasjonatem entomologii z ponad 20-letnim doświadczeniem. Razem przyglądali się ciekawym owadom na okolicznych łąkach, wymieniali się doświadczeniami. Mateusz był zachwycony nową znajomością.
Źródło: deccoria.pl, Polsat
Przeczytaj również:
Te aranżacje to prawdziwy raj dla dziewczynek. Projektant spełnił oczekiwania?
Babcia wyremontowała tyle, ile mogła. Przy reszcie dostała wsparcie
Historyczna metamorfoza w Naszym Nowym Domu. Wyremontowano ośrodek