Spis treści:
Tradycja gałązek św. Barbary
Z 4 grudnia, gdy obchodzimy w naszym kraju Barbórkę, związane są różne zwyczaje, które mają swoje korzenie w dawnych tradycjach ludowych. Jednym z nich jest tradycja ścinania gałązek drzew owocowych i kwitnących krzewów właśnie w tym dniu, gdy wspominamy św. Barbarę, patronkę górników, dobrej śmierci oraz trudnej pracy.
Wedle tradycji gałązki św. Barbary, które zostały wstawione do wody, kwitną dokładnie w Boże Narodzenie, stając się piękną ozdobą świątecznego stołu. Ukwiecone pędy przypominają o Barbarze z Nikomedii, która wbrew woli swojej pogańskiej rodziny została chrześcijanką. Zgodnie z przekazami prześladowana ze względu na wiarę została uwięziona w wieży i skazana na śmierć. Legenda głosi, że w drodze do celi zerwała gałązkę wiśni, która rozkwitła w dniu, gdy św. Barbara zginęła.
Gałązki św. Barbary mają symbolizować odrodzenie życia w środku zimy. Zwiastują nadprzyrodzone poczęcie i narodziny Jezusa, a także odzwierciedlają nadzieję na wiosnę. Ich rozkwit odbierany jest jako dobra wróżba – przynoszą szczęście, dostatek i pomyślność w nadchodzącym roku. Dla panien ma oznaczać rychłe zamążpójście, natomiast dla rolników oraz ogrodników – obfite plony w nowym sezonie.
Gałązki św. Barbary zakwitną w Boże Narodzenie. Fot. melaniess/123RF.com
Przeczytaj również: Podlej grudnika specjalnym nawozem. W święta będzie kwitł jak szalony
Jakie gałązki ściąć 4 grudnia i co z nimi zrobić?
Tradycja gałązek św. Barbary wywodzi się od wiśni, ale w dniu 4 grudnia możemy ściąć pędy również innych drzew owocowych i ozdobnych, które kwitną wiosną. Dobrym wyborem będzie czereśnia, jabłoń, grusza, śliwa oraz magnolia. Możemy zdecydować się też na krzewy – dereń jadalny, forsycję, oczar wirginijski czy jaśmin nagokwiatowy. Gałązki powinny być silne, zdrowe i mieć dobrze widoczne, nabrzmiałe pąki. Takie najłatwiej będzie nakłonić do kwitnienia.
Co zrobić z gałązkami św. Barbary?
- Mrożenie – jeżeli jesień jest stosunkowo ciepła i gałązki nie przemarzły naturalnie, wkładamy je do zamrażarki na całą noc. Możemy też umieścić je w wodzie z kostkami lodu.
- Ogrzanie – aby wybudzić pąki, wkładamy przechłodzone pędy do naczynia z letnią wodą na kilka godzin.
- Dalsza pielęgnacja – po tym czasie umieszczamy gałązki w wazonie z wodą o temperaturze pokojowej i stawiamy w jasnym, ciepłym pomieszczeniu, najlepiej blisko okna. Co 3-4 dni lub częściej wymieniamy wodę na nową. Pomocne jest też zraszanie pąków, które przyspiesza rozwój kwiatów.
Dbając w ten sposób o gałązki św. Barbary, doczekamy się ich kwitnienia w samo Boże Narodzenie.
Źródła: deccoria.pl, liturgia.wiara.pl, bloomling.de
Przeczytaj również:
Dekoracje na Boże Narodzenie możesz robić sam. 10 pomysłów na ozdoby
Jak wykorzystać igły opadłe z choinki? 5 zaskakujących zastosowań