Spis treści:
- Dlaczego warto sadzić hortensje późnym latem?
- Sadzenie hortensji — dobrze przegotuj glebę
- Pielęgnacja hortensji po posadzeniu. O tym musisz pamiętać
Dlaczego warto sadzić hortensje późnym latem?
Zdrowe i bujnie kwitnące hortensje mogą stać się prawdziwą ozdobą każdego ogrodu. Choć ich uprawa nie należy do szczególnie wymagających, nietrudno o błędy, które mogą wpłynąć na kondycję roślin. Dlatego, jeśli planujesz posadzić hortensje, warto wcześniej poznać kilka podstawowych zasad pielęgnacji – podpowiadamy, na co szczególnie zwrócić uwagę.
Hortensje to rośliny, które można sadzić przez większą część roku – od wiosny aż do jesieni. Ponieważ zwykle sprzedawane są w pojemnikach, dobrze znoszą przesadzanie, co daje dużą elastyczność co do terminu. Optymalny czas sadzenia przypada jednak na okres od kwietnia do października, z zastrzeżeniem, by unikać późnej jesieni. W Polsce przyjmuje się, że najlepszymi miesiącami do sadzenia tych roślin jest sierpień i wrzesień – gleba jest jeszcze ciepła, dzięki letniej pogodzie, przez co sprzyja szybkiemu i zdrowemu rozwojowi korzeni. Październik to ostatni moment, aby posadzić hortensję bez ryzyka, że nie przetrwa zimy.
Atutem jesiennego sadzenia roślin są obfite opady deszczu, dzięki którym rośliny mają możliwość przystosowania się do nowych warunków. To może przyspieszyć ich rozwój w przyszłym sezonie – brak okresu adaptacji wiosną oznacza zdrowszy i lepszy wzrost.
Hortensje najlepiej sadzić w pochmurne dni we wczesnych godzinach porannych – w ten sposób ochronimy je przed gwałtownymi zmianami temperatury. Do momentu posadzenia hortensji, doniczki z sadzonkami warto przechowywać w zacienionym i osłoniętym od wiatru miejscu. Należy je regularnie podlewać, aby nie doszło do przesuszenia korzeni.
Sierpień i wrzesień to dobry czas na sadzenie hortensji w ogrodzie. Fot. silviacrisman/123RF.com
Przeczytaj również: Wystarczy litr popularnego napoju i róże ponownie zakwitną. Ta odżywka nigdy nie zawodzi
Sadzenie hortensji — dobrze przegotuj glebę
Sadzenie hortensji nie należy do trudnych zadań. Należy jednak pamiętać o kilku kluczowych aspektach, dzięki którym będziemy mieli pewność, że rośliny się przyjmą.
Przede wszystkim należy zadbać o glebę pod sadzenie. Hortensja wymaga żyznej, dobrze przepuszczalnej i napowietrzonej ziemi. Warto wcześniej sprawdzić jej pH – hortensję preferują kwaśną ziemię o niskim pH w granicach 4,5-5,5. Z tego powodu, jeśli w ogrodzie mamy zasadowy odczyn gleby, powinniśmy przed sadzeniem ją zakwasić np. za pomocą kwaśnego torfu albo specjalnego nawozu zakwaszającego. Aby zapewnić hortensjom zastrzyk składników odżywczych już na początku rozwoju, ziemię można wymieszać także z kompostem. Jego dodatek będzie również dbał o nawilżenie gleby i jej pojemność wodną.
Jeśli ziemia w naszym ogrodzie jest ciężka i mocno zbita, glebę pod hortensję należy przygotować już sezon wcześniej. Warto ją rozluźnić za pomocą mieszanki kory sosnowej, torfu o włóknistej strukturze, kompostu, a nawet żwiru. Na jesień należy ją przekopać na głębokości ok. 20-30 cm. Dopiero w kolejnym sezonie możliwe będzie sadzenie.
Po przygotowaniu gleby możemy przejść do sadzenia. Hortensje umieszczamy w wykopanym otworze i kontrolujemy, na jakiej wysokości zostanie umieszczona, przez podsypywanie jej odpowiednią ilością ziemi. Należy zwrócić uwagę na to, aby sadzonka znajdowała się w ziemi na podobnej wysokości, w jakiej była w doniczce – zbyt głębokie posadzenie rośliny może zwiększyć ryzyko wystąpienia chorób. Kiedy właściwie ją ustawimy, przysypujemy ją ziemią i mocno ugniatamy. Należy uformować nieckę, dzięki której woda będzie spływać do korzeni rośliny. Następnie obficie podlewamy hortensję — najlepiej sprawdzi się do tego deszczówka, ponieważ nie podniesie pH gleby.
Hortensję warto ściółkować. Przez to, że lubi stale wilgotne podłoże, dodatkowa warstwa próchnicy ochroni glebę przed nadmiernym wysychaniem, a z czasem będzie dostarczać roślinie dodatkowych substancji odżywczych. Najlepiej sprawdzi się do tego kora ogrodowa. Dodatkową zaletą jest to, że ochroni roślinę przed zimowymi mrozami i zwiększy jej szansę na bezpieczne przezimowanie.
Warto zatroszczyć się o hortensje po posadzeniu, by zagwarantować ich długie i bujne kwitnienie. Fot. bbbrrn/123RF.com
Pielęgnacja hortensji po posadzeniu. O tym musisz pamiętać
Prawidłowa pielęgnacja hortensji po posadzeniu koncentruje się przede wszystkim na regularnym podlewaniu, odpowiednim nawożeniu oraz cięciu. Rośliny te są wyjątkowo wrażliwe na przesuszenie, dlatego w okresach wysokich temperatur i suszy należy je podlewać nawet dwa razy dziennie. Ważne jest jednak, aby podlewać wyłącznie podłoże – unikanie zraszania liści i pędów zmniejsza ryzyko chorób grzybowych.
W kwestii nawożenia wiosną i latem (do połowy sierpnia) zaleca się stosowanie nawozów mineralnych, które wspierają wzrost i kwitnienie. Z kolei pod koniec sezonu warto przejść na nawozy organiczne – takie jak kompost, biohumus czy dobrze przerobiony obornik. Pomaga to roślinom spokojnie zakończyć wegetację i przygotować się do zimowego spoczynku bez ryzyka pobudzenia nowych, wrażliwych na mróz pędów.
Równie istotnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest przycinanie hortensji. Zabieg ten najlepiej przeprowadzić po zakończeniu kwitnienia, aby pędy zdążyły zdrewnieć przed nadejściem mrozów. Cięcie wykonujemy tuż pod przekwitniętymi kwiatostanami, nie usuwając całych pędów – już latem, często w sierpniu, formują się na nich zawiązki przyszłorocznych kwiatów. Zaniedbanie cięcia może skutkować słabszym kwitnieniem w kolejnym sezonie.
Na koniec, przed nadejściem zimy, hortensje należy odpowiednio zabezpieczyć. W tym celu warto usypać wokół nasady rośliny kopczyk z suchych liści, słomy lub trawy, co ochroni korzenie przed przemarznięciem i wahaniami temperatury.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Zjawiskowa bylina z krainy wiecznej wiosny. Żmijowiec szmaragdowy upiększy słoneczny balkon i taras
Ogród bez pielęgnacji? Dzięki tym 5 mało wymagającym bylinom to możliwe