Spis treści:
- Najlepsze odmiany ogórków na jesienny zbiór
- Jak przygotować glebę do siewu i sadzenia ogórków?
- Sadzenie ogórków na jesienny zbiór
- Ochrona przed chorobami i szkodnikami
Najlepsze odmiany ogórków na jesienny zbiór
Nie wszystkie ogórki znoszą późny start równie dobrze. Odmiana to pierwszy filtr sukcesu lub porażki. Przy jesiennym zbiorze najlepiej stawiać na rośliny, które dobrze radzą sobie w skracającym się dniu i przy pierwszym chłodniejszym wieczorze.
- 'Octopus' – absolutny lider w kategorii „nie do zdarcia”. Dobrze znosi późne lato, potrafi wytwarzać owoce aż do przymrozków i jest mniej kapryśny na choroby.
- 'Naduha' – tu niestety gorzej. Odmiana ta szybciej traci wigor w drugiej połowie sezonu, a jesienne siewy mogą nie dać tak obfitego plonu.
- Inne godne uwagi – 'Ares', 'Othello', 'Julian' i 'Monika'. Dobrze rosną w różnych warunkach i potrafią przetrwać krótsze dni, choć ich odporność na choroby jest różna.
Wybierając odmianę, warto pamiętać, że mniejsza odporność na choroby to nie tylko kwestia genetyki – to także efekt słabego odżywienia i nieregularnego podlewania. Nawet najlepsza odmiana „padnie”, jeśli jej nie wesprzemy.
Jak przygotować glebę do siewu i sadzenia ogórków?
Przy jesiennym zbiorze czas działa przeciwko nam, więc glebę trzeba przygotować tak, by rośliny miały start na najwyższych obrotach.
- Odchwaszczenie i spulchnienie. Gleba powinna być lekka, przewiewna i czysta z chwastów. Głębokie spulchnienie pozwoli korzeniom szybciej się rozwinąć i uniknąć konkurencji o wodę.
- Nawóz z humusem. Nawet jeśli w lipcu czy sierpniu twoje ogórki wyglądały jak po bitwie, humus może „obudzić” ziemię i dostarczyć jej życia mikrobiologicznego, które wspiera system korzeniowy.
- Podlewanie i utrzymanie wilgoci. Ogórki jesienne potrzebują gleby stale lekko wilgotnej – susza na starcie jest dla nich jak zimny prysznic o świcie. Można rozważyć ściółkowanie, aby ograniczyć parowanie.
- Nawożenie startowe. Na tym etapie warto dodać odrobinę nawozu mineralnego o zbilansowanej zawartości azotu, fosforu i potasu, ale bez przesady – nadmiar azotu późną porą może pobudzić liście kosztem owoców.
Przeczytaj również: Jak szybciej wyhodować ogórki gruntowe bez chemii? Naturalne sposoby na kwitnienie i zdrowe owocowanie
Sadzenie ogórków na jesienny zbiór
Czas jest tu bardzo ważny – siew do 15 sierpnia daje realne szanse na uzyskanie obfitych plonów. Rozsadę z jednym dobrze rozwiniętym liściem można od razu przenosić do gruntu, by nie tracić czasu na doniczki.
- Rozsada czy siew bezpośredni? Przy późnym terminie przewagę ma rozsada – rośliny szybciej osiągną fazę kwitnienia i owocowania.
- Odstępy - ogórki lubią przestrzeń. 80–100 cm między rzędami i 40–50 cm w rzędzie to optymalne warunki, które ułatwiają przewiewność i ograniczają choroby.
- Podlewanie po posadzeniu - pierwsze podlanie powinno być obfite, a kolejne – regularne, najlepiej wieczorem, by roślina mogła spokojnie pobrać wodę bez stresu upału.
Przy rozsadzie warto wypełnić dołek pod sadzonki ogórków, aby się przyjęły i wydały bujne warzywa. Sprawdzą się kompost, pokruszony węgiel drzewny, skoszona trawa, obornik zwierzęcy wymieszany z popiołem, suche łuski cebuli lub resztki ryby.
Jesienne ogórki potrzebują dodatkowego dopingu. W tej fazie roślina nie może sobie pozwolić na „leniwe” pobieranie składników pokarmowych – trzeba jej pomóc, aby dostała je szybciej. I tutaj niezawodne okazuje się nawożenie dolistne oraz podlewanie nawozami płynnymi.
- Nawożenie dolistne
Płynne nawozy stosujemy maksymalnie trzy razy, co 4–5 dni, najlepiej wieczorem. Opryskujemy nie tylko owoce, ale też liście, bo to one są fabryką energii.
- Podlewanie nawozami płynnymi
Połączenie nawożenia korzeniowego i dolistnego daje szybki efekt – roślina ma energię zarówno do wzrostu, jak i do obrony przed chorobami.
Jesienne ogórki potrzebują dodatkowego dopingu i regularnego nawożenia. Fot. yuris010/123RF.com
Ochrona przed chorobami i szkodnikami
Późne lato i wczesna jesień to czas zwiększonego ryzyka infekcji. Ciepłe dni, chłodniejsze noce i wyższa wilgotność to idealne warunki dla grzybów i bakterii.
- Mączniak rzekomy i prawdziwy - na mączniaka świetnie działa polyversum – żywy organizm chroniący strefę korzeniową i naziemną roślin.
- Kanciasta plamistość - na tę chorobę nie ma środka zarejestrowanego dla amatorów, ale preparaty miedziowe mogą ograniczyć rozwój patogenu.
- Domowe opryski - można zrobić mieszankę na bazie jodyny, skrobi i octu – to tani sposób na wzmocnienie rośliny i ograniczenie patogenów.
- Przędziorki - atakują szczególnie w ciepłe i suche dni. Warto stosować środki biologiczne lub zwiększyć wilgotność powietrza wokół roślin, np. przez wieczorne zraszanie (ale nie po liściach, jeśli jest chłodno).
W ogrodnictwie nic nie jest pewne. Ten sezon można jeszcze uratować, ale gwarancji nie ma. Mimo to – warto próbować. Nawet jeśli twoje ogórki w lipcu czy sierpniu wyglądały marnie i słabo, nie usuwaj ich od razu. Daj im szansę, bo czasem potrafią „odbić” i zaskoczyć świeżymi owocami.
Przy sprzyjającej pogodzie uprawy można prowadzić do końca sierpnia, a w tym roku być może nawet do października – aż do pierwszych przymrozków.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Rozmnażanie oleandra na koniec lata. 3 najlepsze sposoby na dużo nowych sadzonek
Przycinanie pomidorów koktajlowych. Prosty patent na lepsze owocowanie