Artykuł sponsorowany

Masz dość żelazka? Poznaj smart-urządzenia Tefal, które odmienią codzienne prasowanie

Tradycyjne prasowanie to Twoja zmora? Nie jesteś sama! Coraz więcej osób szuka sposobu, by zadbać o ubrania i domowe tkaniny szybciej, wygodniej i… bez żelazka. Sprawdź, jak smart-urządzenia Tefal zdały egzamin.

Masz dość żelazka? Poznaj smart-urządzenia Tefal, które odmienią codzienne prasowanie
Parownica Tefal AeroSteam korzysta z innowacyjnej technologii OptiFlow, która łączy moc pary z delikatnym przyciąganiem tkaniny do stopy urządzenia / fot. Tefal / materiały promocyjne

Prasowanie – nie tylko ubrań! Projektantka wnętrz testuje

Technologia Monotemp dba o to, by temperatura stopy była bezpieczna i równomierna. / fot. Tefal
Technologia Monotemp dba o to, by temperatura stopy była bezpieczna i równomierna / fot. Tefal / materiały promocyjne

W codziennym pędzie mało kto ma czas i cierpliwość do rozstawiania deski i czekania, aż tradycyjne żelazko się nagrzeje. Chcemy wygładzić koszulę tuż przed wyjściem, szybko odświeżyć sukienkę po podróży albo nadać sweterkowi lepszy kształt po wyjęciu z szafy – bez całego rytuału. Właśnie tutaj smart-urządzenia zaczynają wchodzić na scenę jako wygodne zastępstwo.

Ale ubrania to dopiero początek. Jeśli dbasz o przestrzeń, to wiesz, że równie problematyczne potrafią być zasłony, narzuty, poszewki czy tapicerki, które również się gniotą. Dlatego poprosiliśmy o opinię projektantkę wnętrz Paulę Stankowiak, CEO HENDI Design, która na co dzień pracuje z tkaninami i doskonale wie, jak wymagające mogą być w pielęgnacji. Sprawdziła dla nas dwa smart-urządzenia Tefal, żeby odpowiedzieć na pytania: czy mogą ułatwić życie zarówno przy ubraniach, jak i w dbaniu o domowe tekstylia – i czy rzeczywiście mogą zastąpić żelazko.

Parownica do ubrań (Steamer) TEFAL DT9820F0 Aerosteam – parownica, która „przyciąga” do prasowania

Pierwszym urządzeniem, które trafiło do testów, była parownica Tefal AeroSteam DT9820F0. Wystarczy chwila, by zauważyć, że mamy do czynienia z parownicą nowej generacji. AeroSteam korzysta z innowacyjnej technologii OptiFlow, która łączy moc pary z delikatnym przyciąganiem tkaniny do stopy urządzenia. Dzięki temu ubranie jest lekko „dociskane” do nagrzanej płytki – a to daje efekt zbliżony do prasowania żelazkiem, tylko… bez żelazka.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Tefal Polska (@tefalpl)

„To rozwiązanie naprawdę ułatwia życie” – podkreśla projektantka wnętrz Paula Stankowiak. „Przy klasycznych parownicach trzeba wykonać więcej ruchów. Tutaj wystarczy jedno płynne pociągnięcie i materiał jest wyprostowany i odświeżony.”

Szybciej niż myślisz – koszula gotowa w mniej niż 3 minuty!

Dzięki mocy 1400 W i wydajnemu przepływowi powietrza (do 18 000 obrotów na minutę), AeroSteam działa nawet 2 razy szybciej niż tradycyjne parownice. W praktyce oznacza to, że bawełniana koszula jest gotowa do założenia w niespełna trzy minuty – bez prasowania rękawa po rękawie, bez żmudnego wygładzania kołnierzyka, bez rozstawiania deski. To idealne rozwiązanie podczas poranków, w których liczy się każda sekunda – albo wtedy, gdy ubranie musi wyglądać świeżo, a Ty jesteś już prawie spóźniona.

Łatwo, wygodnie i… bez deski

Nawet jeśli nie masz doświadczenia z parownicami, pożądany efekt pojawia się właściwie natychmiast. / fot. Tefal
Nawet jeśli nie masz doświadczenia z parownicami, pożądany efekt pojawia się właściwie natychmiast / fot. Tefal / materiały promocyjne

AeroSteam został stworzony do działania w pionie – wystarczy zawiesić ubranie na wieszaku lub uchwycie szafy. To jedna z rzeczy, którą ekspertka doceniła najbardziej: „Dla wielu osób to właśnie konieczność wyciągania deski powoduje, że odkładają prasowanie na ostatnią chwilę. Tutaj nie trzeba nic przygotowywać – bierzesz urządzenie do ręki i działasz”.

Trzy tryby, jedna parownica – od delikatnych tkanin po trudniejsze materiały

Urządzenie posiada trzy poziomy pracy:

  • para,
  • delikatne ssanie,
  • tryb turbo.

Dzięki temu można dopasować pracę urządzenia do właściwie każdej tkaniny – od bawełny i lnu, po delikatniejsze włókna, które zwykle wymagają ostrożności. Technologia Monotemp dba o to, by temperatura stopy była bezpieczna i równomierna, dlatego ubrania po wygładzeniu są… suche. Można je założyć natychmiast, bez obaw o wilgotne plamy czy zbyt intensywne nagrzanie materiału.

Praktyczne rozwiązania na co dzień

Zbiornik o pojemności 130 ml wystarcza na kilka sztuk odzieży, co sprawia, że AeroSteam dobrze sprawdza się zarówno przy szybkim porannym prasowaniu, jak i przed wyjściem na wieczorne spotkanie. To małe, poręczne urządzenie świetnie radzi sobie z typowymi „problemami z szafy”:
 – zagniecionymi mankietami,
 – zrolowanymi krawędziami koszul,
 – spłaszczonym materiałem po całym dniu noszenia.

Protip od Pauli Stankowiak!

„Jeśli chcesz uzyskać najlepszy efekt możliwie szybko, lekko naciągnij materiał jedną ręką, a drugą wykonaj jedno spokojne, długie pociągnięcie parownicą od góry do dołu. OptiFlow zrobi resztę za Ciebie.” Paula dodaje też, że to świetne rozwiązanie dla osób początkujących: „AeroSteam to urządzenie, które wybacza błędy. Nawet jeśli nie masz doświadczenia z parownicami, pożądany efekt pojawia się właściwie natychmiast”.

Tefal IXEO Power – gdy potrzebujesz czegoś więcej niż parownicy

Stacja Tefal IXEO Power – rozwiązanie „all-in-one”, stworzone z myślą o osobach, które chcą prasować szybciej i wygodniej. / fot. Tefal / mateirały promocyjne
Stacja Tefal IXEO Power – rozwiązanie „all-in-one”, stworzone z myślą o osobach, które chcą prasować szybciej i wygodniej / fot. Tefal / mateirały promocyjne

Drugim urządzeniem, które trafiło pod lupę Pauli Stankowiak, była stacja Tefal IXEO Power – rozwiązanie „all-in-one”, stworzone z myślą o osobach, które chcą prasować szybciej, wygodniej i bez zbędnego zastanawiania się nad ustawieniami. To już nie jest kompaktowy sprzęt „do szybkich poprawek” – IXEO Power to pełnoprawny system do prasowania parą, prasowania tradycyjnego i odświeżania tkanin w całym domu.

Już po pierwszych minutach testów da się wyczuć, że stacja została zaprojektowana przede wszystkim z myślą o wygodzie. Smart Board, czyli 3-pozycyjna deska, pozwala prasować w pionie, poziomie i pod kątem 30°, dzięki czemu możesz wygładzać koszulę na wieszaku, swobodnie prasować spodnie tak jak żelazkiem albo ustawić deskę pod ergonomicznym kątem.

To świetne rozwiązanie dla osób, które nie lubią stać przy tradycyjnej desce” – zauważa Paula Stankowiak. „W jednej pozycji prasujesz marynarkę jak parownicą, a chwilę później przechodzisz do spodni w ustawieniu poziomym. To naprawdę ułatwia cały proces.

Moc, która robi różnicę – 5,8 bara i do 350 g/min pary

Tam, gdzie klasyczne żelazka potrzebują czasu, IXEO Power działa natychmiast. Stacja oferuje wydajność pary do 100 g/min, boost do 350 g/min, ciśnienie pompy 5,8 bara i gotowość w około 70 sekund. Efekt? Zagniecenia znikają błyskawicznie – nawet z grubszych materiałów. Dodatkowo ultralekka głowica żelazka jest nawet o połowę lżejsza od tradycyjnego żelazka, dzięki czemu dłuższe prasowanie nie męczy dłoni.

Odświeża, wygładza i… dezynfekuje

Wysokotemperaturowa para usuwa 99,9% bakterii i zarazków, redukuje nieprzyjemne zapachy i przywraca tkaninom świeżość. To duży atut nie tylko dla alergików, lecz także dla osób, które chcą ograniczać częste pranie delikatnych ubrań. Ekspertka zwraca uwagę, że to świetna opcja na dłuższe użytkowanie ulubionych tkanin: „Częste pranie niszczy włókna. Para pozwala odświeżyć marynarkę czy sukienkę bez ingerencji w strukturę materiału”.

Swoboda pielęgnacji – nie tylko ubrań

Pojemny, 1,1-litrowy zbiornik można łatwo odpiąć od stacji i zabrać ze sobą tam, gdzie akurat go potrzebujesz – do salonu, by odświeżyć zasłony, albo do sypialni, by wygładzić narzutę. Generator można wygodnie wyjąć spod deski, bez konieczności przemieszczania całego urządzenia, co dodatkowo zwiększa mobilność sprzętu. Ta funkcjonalność szczególnie spodobała się Pauli: „Możliwość bezproblemowego dotarcia do zasłon albo swobodnego zrobienia lekkiego liftingu tkanin na łóżku to coś, czego brakowało w klasycznym sprzęcie. IXEO daje wygodę i wolność”.

Bezpieczna dla wszystkich tkanin

Urządzenie pracuje w stałej, bezpiecznej temperaturze i wykorzystuje parę, która nie przypala materiałów – od delikatnego jedwabiu po grubszą bawełnę. Stopa głowicy również nie nagrzewa się sama z siebie, a jedynie delikatnie ociepla od pary, dzięki czemu jest całkowicie bezpieczna dla tkanin. To świetne rozwiązanie dla osób, które obawiają się przypaleń lub nie czują się pewnie z tradycyjnym żelazkiem

Jak najlepiej wykorzystać IXEO Power? Ekspertka radzi:

  • Prasuj „na świeżo” – lekko wilgotne tkaniny wygładzają się szybciej.
  • Przy delikatnych materiałach użyj cienkiej bawełnianej ściereczki – para i tak zrobi swoje, a masz pełną kontrolę nad włóknem.
  • Nie przesuwaj – przykładaj – przy gładkich lub śliskich tkaninach lepiej delikatnie przykładać głowicę niż przesuwać po całej powierzchni.
  • Pracuj wzdłuż szwów – dzięki temu ubrania zachowują swój naturalny kształt.

Czy warto? Oto wnioski z testu ekspertki

Stacja Tefal IXEO Power – rozwiązanie „all-in-one”, stworzone z myślą o osobach, które chcą prasować szybciej i wygodniej. / fot. Tefal / mateirały promocyjne
Smart Board, czyli 3-pozycyjna deska, pozwala prasować w pionie, poziomie i pod kątem 30°. / fot. Tefal / materiały promocyjne

Po testach obu urządzeń odpowiedź jest prosta: tak, smart-urządzenia Tefal realnie ułatwiają życie – zarówno w codziennym prasowaniu ubrań, jak i przy pielęgnacji domowych tkanin. AeroSteam świetnie sprawdza się tam, gdzie liczy się szybkość i wygoda: przed wyjściem, w podróży, przy codziennych poprawkach. IXEO Power z kolei daje pełną swobodę prasowania i odświeżania nawet większych tekstyliów, oferując moc, precyzję i ergonomię, której często brakuje tradycyjnym żelazkom.

Jak podkreśla Paula Stankowiak, ich przewagą jest także to, że dobrze wpisują się w nowoczesne wnętrza i rytm codzienności. „To sprzęty, które klienci często traktują jak naturalny element garderoby – zawsze pod ręką, zawsze gotowe do działania.” Dodatkowym atutem jest kompaktowość. Parownica AeroSteam bez trudu mieści się w szafie lub garderobie, a IXEO Power zajmuje zdecydowanie mniej miejsca niż klasyczna deska i żelazko. Dzięki temu łatwiej wygospodarować dla nich stałe miejsce, a codzienna pielęgnacja tkanin staje się po prostu… częścią dobrze zorganizowanego domu.

Czy mogą zastąpić klasyczne prasowanie? Zdecydowanie tak. A jak podkreśla Paula Stankowiak, ich największą wartością jest to, że wpisują się w rytm współczesnego życia: szybkiego, mobilnego, pełnego zmian. Ułatwiają dbanie o ubrania i domowe tkaniny bez stresu, bałaganu i zbędnych przygotowań. A to sprawia, że prasowanie – zamiast przykrego obowiązku – może wreszcie stać się czymś przyjemnym!

Artykuł sponsorowany

Przeczytaj również

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.