Spis treści:
Dlaczego kaktusy często gniją?
Istnieje wiele powodów, dla których kaktusy zaczynają gnić. Oczywistą przyczyną jest nadmierne podlewanie. Naturalnie te rośliny rosną na pustyni, więc normalnie nie potrzebują dużo wody. Przy stale wilgotnej glebie ich korzenie nie mają dostępu do tlenu i powoli obumierają. Ponadto w doniczce rozwijają się patogeny, które dodatkowo osłabiają roślinę. Zwróć uwagę nawet na wilgotność powietrza wokół i staraj się poprawić cyrkulację powietrza.
Kolejnym problemem może być nieodpowiednia gleba oraz słaby drenaż. Klasyczna mieszanka doniczkowa jest zbyt ciężka i zatrzymuje wilgoć. Dlatego kaktusy wymagają dużej ilości piasku, perlitu, pumeksu lub żwiru, które tworzą warstwę drenażową.
Duża wilgotność sprzyja rozwojowi chorób grzybicznych i bakteryjnych, a szczególnie podatne są miejsca uszkodzone. Kaktus może zacząć gnić, jeśli ma za mało światła. To także zwiększa jego podatność na patogeny i hamuje wzrost. Pamiętaj o naturalnych warunkach kaktusów – lubią ciepło, więc gdy jest im zbyt chłodno, osłabną i z czasem mogą zgnić.
Przeczytaj również: Grudnik będzie otwierał pąk za pąkiem. Wystarczy zrobić dla niego specjalną mieszankę ziemi
9 wskazówek, jak dbać o kaktusy
Postanowiłam zebrać najważniejsze wskazówki dotyczące pielęgnacji kaktusów. Okazuje się, że te gatunki wymagają sporo uwagi i nietrudno o błędy.
1. Weź pod uwagę naturalne środowisko kaktusów – pochodzą z pustynnych rejonów Ameryki Północnej i Południowej. Rosną w pobliżu skał, na bardzo przepuszczalnej glebie, wodę przyjmują rzadko, ale często w dużych ilościach. Dlatego warto spróbować odtworzyć te warunki w domu.
2. Wybierz odpowiedni pojemnik – doniczka nie powinna być zbyt duża ani głęboka. Musi mieć otwory drenażowe. Zaleca się pojemnik z terakoty o lekko rozszerzającym się kształcie.
3. Wybierz odpowiednie podłoże – podłoże musi być lekkie, przepuszczalne i bogate w minerały. Możesz kupić gotową mieszankę lub przygotować ją samodzielnie, łącząc w równych proporcjach ziemię doniczkową, gruby piasek, drobny żwir lub pumeks.
4. Dostosuj podlewanie do pory roku – w okresie intensywnego wzrostu, czyli wiosną i latem, podlewaj co około 10–15 dni, sprawdzając zawsze stan podłoża. Jesienią nawadnianie ogranicz, a zimą pozwól roślinie przejść w stan spoczynku. Niektóre gatunki potrafią wtedy wytrzymać nawet dwa miesiące bez wody.
Dobrze podlewane kaktusy są prawdziwą ozdobą domu. Fot. Abdullah Baskaya/Canva Pro
5. Obserwuj podłoże kaktusa – przed podlewaniem zawsze sprawdzaj wilgotność ziemi. Najlepiej użyć drewnianego patyczka, by zmierzyć wilgotność w głębszych warstwach. Podlewaj, dopiero gdy podłoże całkowicie przeschnie.
6. Obfite podlewanie – kaktusy wolą rzadsze, ale obfite podlewanie. Upewnij się, że woda dotarła do głębszych warstw doniczki i korzenie mogą ją pobrać. Zwilżenie tylko wierzchniej części podłoża nie wystarczy.
7. Używaj odpowiedniej wody – podobnie jak inne rośliny, kaktusy nie lubią twardej wody. Powinna odstawić się 24 godziny, by wyparował chlor, chociaż najlepsza będzie deszczówka w temperaturze pokojowej.
8. Monitoruj oznaki stresu wodnego – obserwuj roślinę. Gdy ma za dużo wody, zaczyna mięknąć, a na pędach pojawiają się brązowe lub przezroczyste plamy. Niedobór wody objawia się marszczeniem oraz wytwarzaniem korzeni powietrznych, szukających wilgoci.
9. Stwórz spójne środowisko – kaktus potrzebuje stabilnych warunków do wzrostu. Dostosuj podlewanie do temperatury otoczenia, zapewnij dużo światła i cyrkulację powietrza, a zimą ogranicz bodźce.
Zdecydowanie kluczowym czynnikiem w udanej uprawie kaktusów jest cierpliwość. Najlepiej zajmować się nimi powoli i systematycznie. Sama wielokrotnie przelałam kaktusy, zanim nauczyłam się je prawidłowo pielęgnować. Nie popadaj w rutynę – obserwuj roślinę i jej reakcje, a dopiero wtedy decyduj o zmianie warunków lub częstotliwości podlewania.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak prawidłowo przyciąć jukę? Rozmnażanie juki przez sadzonki łodygowe
Nie tylko gwiazda betlejemska. Najpiękniejsze rośliny doniczkowe na Boże Narodzenie
Suszone wykorzystasz jako rozpałkę do kominka. Ze świeżych zrobisz środek do czyszczenia i na mole