Spis treści:
- Zimowanie pelargonii – to trzeba wiedzieć
- Zimowanie pelargonii w papierowej torbie lub kartonie
- Kiedy wybudzać pelargonie?
Zimowanie pelargonii – to trzeba wiedzieć
Niektórzy mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, że pelargonie to rośliny wieloletnie, choć trzeba przyznać, że nie są odporne na mróz. Warto jednak wiedzieć, że te piękne kwiaty można przezimować.
Jesienią, gdy temperatury spadają, pelargonie umieszcza się w chłodnych pomieszczeniach z dostępem do światła. Trzeba im wówczas zapewnić odpowiednie warunki. Schronienie dla tych roślin musi mieć dość umiarkowaną temperaturę oraz dostęp do światła słonecznego. Należy również zapewnić kwiatom nieco miejsca.
Istnieją jednak dwie warte uwagi metody, które mogą okazać się lepsze od tradycyjnego zimowania, polecane przez doświadczonych ogrodników. Rzeczone sposoby nie wymagają zbyt wiele miejsca, a także dostępu do światła. Chodzi o zimowanie pelargonii w papierowej torbie lub kartonie.
Przeczytaj również: Najlepszy sposób na zimowanie pelargonii. Wiosną bujnie się rozrosną i zachwycająco zakwitną
Zimowanie pelargonii w papierowej torbie lub kartonie
Przechowywanie pelargonii w papierowej torbie lub kartonie to doskonały sposób na zimowanie tych roślin. Jest on polecany szczególnie wtedy, gdy chcemy zaoszczędzić przestrzeń w miejscu przechowywania kwiatów.
Jak się zabrać za przygotowanie pelargonii do zimowania w torbie lub kartonie? Najpierw wyciągamy rośliny z donic i otrząsamy je z nadmiaru ziemi. Pozbywamy się uschniętych lub uszkodzonych liści, a następnie wkładamy je do papierowej torby bądź kartonu – korzeniami do góry. Możemy włożyć kilka sztuk naraz, jednak wówczas należy zachować ostrożność – nietrudno uszkodzić rośliny.
Papierową torbę zabezpieczamy taśmą lub sznurkiem, karton szczelnie zamykamy. Tak przygotowane pelargonie umieszczamy w piwnicy lub garażu. Ważne jest tutaj to, by zapewnić im odpowiednią temperaturę – około 5-10 stopni Celsjusza. Co więcej, miejsce, w którym zimują kwiaty, powinno być dość suche.
Powyższe sposoby zimowania pelargonii wymagają kilkukrotnego ich podlewania w trakcie zimy. Zwykle wystarczą dwa lub trzy nawodnienia. W tym celu wyciągamy rośliny z papierowej torby lub kartonu, a następnie namaczamy ich korzenie przez około 30 minut. Po tym czasie otrząsamy je z nadmiaru wilgoci (do tego celu można użyć ręcznika papierowego), a następnie wkładamy je z powrotem (korzeniami do góry).
Pelargonie wybudzamy na przełomie litego i marca, sadząc je do nowych doniczek. Fot. tibanna79/123RF.com
Kiedy wybudzać pelargonie?
Pelargonie powinno się wybudzać mniej więcej na przełomie lutego i marca. Po wyciągnięciu z kartonu lub papierowej torby, listki roślin będą uschnięte – to normalna sytuacja. Przed umieszczeniem ich do donic, powinniśmy usunąć owe listki. Posadzone z powrotem w pojemnikach kwiaty należy umieścić w ciepłym pomieszczeniu.
Po posadzeniu pelargonii w doniczkach należy pamiętać o ich regularnym nawadnianiu. Podlewanie powinno odbywać się w sposób umiarkowany. Po pewnym czasie rośliny powinny wypuścić nowe listki. Kwiaty możemy wynieść na balkon mniej więcej w połowie maja – wcześniej jednak zadbajmy o to, by przyzwyczaiły się do niższych temperatur (początkowo należy wynosić je na kilka godzin w trakcie dnia).
Przeczytaj też:
Długowieczne byliny, z roku na rok są piękniejsze. Jak je pielęgnować?
W listopadzie to bardzo ważne zadanie przy różach. Nie będzie kłopotu z czarną plamistością
Co zrobić, żeby cytryna kwitła, gdy na zewnątrz jest zimno? Uprawa drzewka cytrynowego w domu