Spis treści:
- Przycinanie roślin na wiosnę
- Cięcie wczesnowiosenne – termin i metoda
- Na czym polega cięcie późnowiosenne?
Przycinanie roślin na wiosnę
Wielu ogrodników, w szczególności tych młodych i mniej doświadczonych, obawia się, że przeprowadzając cięcie krzewów ozdobnych, zaszkodzi swoim roślinom i ograniczy ich wzrost. Wątpliwości te bywają uzasadnione wtedy, gdy dopiero nabywamy umiejętności pielęgnacyjne roślin ogrodowych i najzwyczajniej w świecie zdarza się nam popełniać błędy. Jednak nie wolno dać się zwariować, wiele krzewów pozbawionych w pierwszych latach cięcia formującego nie będzie miało szansy na wzmocnienie, budowę solidnego szkieletu i estetyczne rozkrzewienie. Brak tego zabiegu odbije się na ich wzroście, a niekiedy też na długo oczekiwanym kwitnieniu, zmniejszając dekoracyjność roślin.
Skąd wiadomo, jak ciąć krzewy ozdobne, który termin jest dla nich najbezpieczniejszy i dlaczego jednym potrzeba silnego formowania, a innym wystarczy tylko drobne cięcie korygujące? Każda z roślin w ogrodzie ma własne potrzeby, a dostosowanie cięcia do jej charakteru, etapu rozwoju i przeznaczenia ma kluczowe znaczenie i może zagwarantować sukces w uprawie. Konieczne będzie też przestrzeganie terminu, ponieważ tylko cięcie według prawidłowego harmonogramu pozwoli uniknąć błędów związanych np. z pogorszeniem jakości ulistnienia czy specyfiką kwitnienia gatunków ozdobnych.
Bardzo ważna jest znajomość pory kwitnienia u krzewów, których największym walorem są wielobarwne, liczne kwiaty. Właściwy termin cięcia pomoże też gatunkom o dekoracyjnych liściach wykorzystać w sezonie ich pełen potencjał.
Pierwszym zabiegiem wykonywanym zwykle wiosną jest tzw. cięcie po posadzeniu, które należy zaplanować po przymrozkach, gdy zniknie obawa powrotu niskich temperatur. Ten typ zabiegu służy lepszej adaptacji krzewów oraz stymuluje ich zdrowy rozwój w pierwszych latach po posadzeniu. Zwykle to cięcie jest wyraźnie widoczne, ponieważ na roślinach pozostawia się jedynie od 3 do 5 pąków na młodych pędach. Nie warto obawiać się, że spora sadzonka nagle stanie się miniaturowa, bo znaczne skrócenie roślin w konsekwencji prowadzi do uzyskania najładniejszego pokroju.
Przycinanie roślin na wiosnę jest wskazane również wtedy, gdy krzewy bujnie rosnące zaczynają zagęszczać się nadmiernie. Wówczas duża liczba krzyżujących się pędów powoduje wzajemne zagłuszanie, ograniczenie dopływu światła oraz pogorszenie cyrkulacji powietrza wewnątrz rośliny. Taki zabieg ogrodnicy nazywają cięciem prześwietlającym i zalecają przeprowadzenie go jeszcze przed ruszeniem wegetacji, czyli mniej więcej pod koniec lutego, a najpóźniej w połowie marca.

Cięcie wiosenne o znaczeniu pielęgnacyjnym, będące jednocześnie zabiegiem korygującym, odbywa się zwykle w dwóch terminach:
- wczesną wiosną, czyli mniej więcej od początku marca do początku kwietnia;
- późną wiosną, czyli mniej więcej od połowy kwietnia do połowy maja.
Dokładne trzymanie się terminu jest koniecznie podczas pielęgnacji ozdobnych krzewów o bujnym kwitnieniu oraz gatunków mocno ulistnionych, którym to właśnie liście przebarwiające się wielokrotnie w trakcie sezonu dodają najwięcej uroku. Zastanawiasz się, jak w praktyce wygląda wiosenne przycinanie? Podpowiadamy, od których gatunków zacząć i jaka metoda będzie dla nich najkorzystniejsza w perspektywie wieloletniej uprawy.
Przeczytaj również: Kiedy najlepiej przycinać róże? Będą pięknie i długo kwitły w sezonie
Cięcie wczesnowiosenne – termin i metoda
Cięcie, które według kalendarza ogrodnika przypada już na początek marca ma na celu oczyszczenie roślin po zimie, ich regenerację oraz stymulację intensywnego wzrostu. Niektóre gatunki zyskują dzięki niemu większą przewiewność, ale ich forma nie zmienia się zbytnio, ponieważ metoda cięcia jest nieco delikatniejsza.
Jak ciąć krzewy wczesną wiosną? Wszystko zależy od tego, jaki jest nasz cel oraz czy przycinamy rośliny starsze, czy młode:
- krzewy młode (do 5 lat) oczyszczamy całkowicie z przyrostów uszkodzonych, wyschniętych czy zainfekowanych, a zdrowe pędy tniemy na wysokości ok. 25 cm od ziemi;
- krzewy starsze (zwykle te, mające powyżej 5 lat, choć warto w ocenie zwrócić uwagę na żywotność danego gatunku) przycinamy delikatniej, zachowując do nawet 50 cm długości zdrowych pędów.
Tego rodzaju cięcie wczesnowiosenne przeprowadź u roślin kwitnących na pędach tegorocznych, u roślin mocno ulistnionych, a także u gatunków zimozielonych, ale u tych ostatnich wyłącznie wtedy, gdy rzeczywiście jest ono konieczne. Na liście gatunków, którym służy zabieg przeprowadzony na przedwiośniu, znajdują się m.in.:
- złotlin,
- klony,
- róże,
- hortensje drzewiaste,
- hortensje bukietowe,
- budleja Dawida (przycinamy na 20-30 cm nad ziemią),
- tawuła drobna i japońska,
- barbula szara,
- kaliny,
- pigwowce,
- wierzby ozdobne,
- jeżyny ozdobne,
- tamaryszek pięciopręcikowy,
- dereń biały,
- dereń rozłogowy,
- berberysy,
- pięciornik krzewiasty.
Tawuła japońska i tamaryszek pięciopręcikowy po przycinaniu w odpowiednim czasie bardzo bujnie kwitną i gęsto rosną, zachowując estetyczny, a przy tym bardzo naturalny pokrój. Fot. Afonskaya/Natalia Garmasheva/CanvaPro
Najsłabiej tniemy berberysy, irgi, kaliny i pigwowce oraz perukowce, dzięki czemu nie przerwiemy ich wzrostu oraz nie ograniczymy kwitnienia, ale zachowamy pełną kontrolę nad kształtem oraz pokrojem dojrzalszych krzewów. Dobra praktyka cięcia wczesną wiosną zakłada nie tylko skracanie roślin do określonej długości pędów, lecz także umiejętne prowadzenie ostrza – należy ciąć zawsze nad pąkiem, zachowując drobny dystans (1,5-2 cm) oraz pod lekkim kątem.
Na czym polega cięcie późnowiosenne?
Niektóre rośliny należy przycinać dopiero po zakończeniu kwitnienia, czyli na przełomie kwietnia i maja. Chodzi oczywiście o te gatunki, które zakwitają już wczesną wiosną na zeszłorocznych pędach. Oznacza to, że w zimowy stan spoczynku wchodzą już z solidnym bagażem pąków zawiązanych latem i w ten sposób przygotowanych do rozwinięcia w kolejnym sezonie.
Wszystkie zabiegi pielęgnacyjne wykonywane w okresie od lata do kolejnej wiosny wymagają zatem dużej ostrożności, bowiem koszt popełnionych błędów jest wysoki, a jest nim ograniczenie lub całkowita utrata dekoracyjnego kwitnienia. Dzięki prawidłowemu cięciu późną wiosną rośliny z tej grupy zyskują szansę na wytworzenie nowych, zdrowych pędów, na których w odpowiednim terminie, ale jeszcze w tym sezonie zawiążą się nowe pąki kwiatowe.
Ponadto późną wiosną należy ciąć wszystkie gatunki o wysokiej wrażliwości na przymrozki. Im później przeprowadzimy tego typu zabiegi, tym bezpieczniej. Pamiętajmy też, by nie przesadzić ze skracaniem zdrowych przyrostów, zachowujmy zawsze mniej więcej połowę z ich wcześniejszej długości.
Przycięcie forsycji wiosną poprawi kwitnienie i kształt krzewu, podobnie jak u jaśminowca wonnego. Fot. Paola Iamunno/ClaraNila/CanvaPro
Na liście okazów, z którymi warto poczekać do drugiego terminu cięcia wiosennego, znajdują się m.in.:
- tawuła wczesna i van Houtte’a,
- migdałek trójklapowy,
- porzeczka krwista,
- forsycja,
- magnolia,
- jaśminowiec wonny,
- krzewuszka,
- mahonia,
- lilaki,
- żylistek,
- lejcesteria,
- prusznik,
- lagerstroemia.
Ostatnia z wymienionych, lagerstroemia, niezwykły gatunek kwitnący przez nawet 120 dni w sezonie, należy do roślin bardzo wrażliwych na mrozy. Opóźnienie zabiegów pielęgnacyjnych do ostatnich dni kwietnia pozwala zaobserwować niekorzystne zmiany, jakie zaszły w rozwoju krzewu po zimie. Niektóre pędy mogą wystartować nieco później, przez co istnieje ryzyko pomylenia ich z gałęziami, które zmarzły i uległy rozległym uszkodzeniom. Późne cięcie lagerstroemii pozwala oszczędzić zdrowe pędy, które rozwijają się wolniej, a tym samym zapewnić roślinie długie i naprawdę efektowne kwitnienie nawet do października.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Cięcie rododendronów na wiosnę. W jaki sposób przeprowadzić cięcie odmładzające?
Jak pielęgnować forsycję, by długo i obficie kwitła? Podlewanie, nawożenie i cięcie forsycji
Pierwsze nawożenie hortensji po zimie. Kiedy zacząć stosowanie odżywek?