fot. 123RF/PICSEL
Hedera hibernica, czyli bluszcz irlandzki lub bluszcz angielski to roślina idealna do każdego ogrodu. Jest mało wymagająca, więc nie będzie miała większych oczekiwań co do pielęgnacji i stanowiska. A przy tym jest naprawdę bardzo atrakcyjna. Jej błyszczące, duże liście są płytko klapowane. Mają ciemnozielony kolor i bardzo gęsto pojawiają się na długich pnączach. Mają lekko sercowaty kształt i około 15 cm średnicy. Ich gładka powierzchnia efektownie się błyszczy. Młode liście mają żywy, jasnozielony kolor, który dodaje im niezwykłego uroku.
To szybkorosnący gatunek. W ciągu roku każdy pęd może powiększyć się o kilkadziesiąt centymetrów. Roślina wytwarza owoce podobne do tych, które wydaje bluszcz pospolity – zielone, a potem brązowe kuleczki złożone w grono wystające ponad roślinę. Jak większość bluszczy, także ten jest zimozielony, bardzo rzadko zdarza się, że przemarza. A może zainteresuje cię także ten artykuł o bluszczu pospolitym w ogrodzie?
Bluszcz irlandzki w ogrodzie
Zaproszenie bluszczu irlandzkiego do ogrodu to wspaniały pomysł. Roślina sprawdzi się wszędzie, nawet w dużych miastach, ponieważ jest zaskakująco wytrzymała na zanieczyszczenie środowiska i zasolenie podłoża.
Ten zimozielony gatunek powinien być posadzony w wyeksponowanym miejscu, by mógł prezentować cały swój urok. Ma bardzo silne pędy czepne i pnie się po dowolnej powierzchni. Można puścić go na ściany starego domu, dodając mu tajemniczości i uroku. Można także posadzić go przy barierkach, balustradach i pergolach. Posadzony przy siatce ogrodzeniowej z powodzeniem zastąpi żywopłot. To świetne rozwiązanie, ponieważ szybkorosnący bluszcz błyskawicznie otuli ogród i zapewni zasłonę przed spojrzeniami z zewnątrz. Bluszcz angielski może rosnąć także w domu. W doniczce rozwija się wolniej, ale szybko zacznie zajmować coraz więcej miejsca.
Sadzonki i sadzenie bluszczu
Bluszcz irlandzki uprawia się z sadzonek sprzedawanych w małych pojemnikach. Cena jednej sadzonki wynosi około 13-15 zł. Wydaje się to niedużo, ale warto zwrócić uwagę na to, że jeśli chcesz zrobić ulistnioną altanę lub gęsty żywopłot, roślin trzeba zasadzić naprawdę sporo. Wtedy cena może być dość wysoka, chociaż i tak będzie niższa niż za żywopłot z iglaków.
W ogrodzie sadzi się bluszcz irlandzki w rozstawie kilkudziesięciu centymetrów. Wszystko zależy od tego, jaki efekt chcesz uzyskać. Jeśli chcesz mieć porośniętą ścianę, sadzonki powinny być rozstawione co 100 cm. Termin sadzenia jest dowolny, równie dobrze przyjmują się rośliny wiosną, jak i jesienią. Możesz wybrać dla niego dowolne stanowisko, rozwija się zarówno w cieniu, jak i półcieniu. Najlepiej będzie się czuł na glebach zasadowych i wapiennych.
To świetna roślina okrywowa. Jeśli nie napotka podpór, bluszcz będzie porastał ziemię. Ładnie to wygląda, ale jest o tyle problematyczne, że jest bardzo ekspansywny. Dlatego lepiej zadbać o pergole lub siatki dla niego.
Pielęgnacja i uprawa
To idealna roślina dla początkujących ogrodników i dla wszystkich, którzy nie mają za wiele czasu na zajmowanie się nią. Bluszcz irlandzki ma bardzo małe wymagania. Jest wytrzymały i trwały. W najmroźniejsze zimy czasami przemarza, ale wiosną błyskawicznie odbija, zarówno z korzenia, jak i niżej położonych pędów. Może jednakże być podatny na tak zwane susze zimowe. W suche, bezśnieżne zimy od czasu do czasu trzeba go podlać niewielką ilością wody.
Roślina nie wymaga przycinania. Wiosną należy ją dokładnie obejrzeć i usunąć wszystkie przemarznięte, przesuszone lub uszkodzone pędy, ale poza tym nie trzeba ich skracać. Możesz to jednak zrobić, jeśli chcesz je skrócić, bluszcz jest odporny na przycinanie.
Bluszcz irlandzki nie potrzebuje także nawożenia. Przed sadzeniem można do podłoża dodać nieco kompostu, ale poza tym gatunek świetnie sobie radzi.