Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Porady ogrodnicze

Długo kwitnąca alternatywa dla lawendy. Ciekawe odmiany i rozmnażanie perowskii łobodolistnej

Mają bajeczny kolor i podobną formę, więc sadząc je w grupie, poczujesz się jak na małym polu lawendowym. Nie musisz już poświęcać czasu na skomplikowaną uprawę lawendy, perowskie doskonale ją zastąpią. Pięknie rosną same i w barwnych kompozycjach z innymi roślinami ozdobnymi, a w ich uprawie liczy się właściwie tylko jeden zabieg. Poznaj ciekawe odmiany perowskii łobodolistnej – trudno o lepszy zamiennik lawendy, pracy przy nim niewiele, za to wrażeń bez liku.

Długo kwitnąca alternatywa dla lawendy. Ciekawe odmiany i rozmnażanie perowskii łobodolistnej
Ciekawe odmiany perowskii łobodolistnej to odpowiednik lawendy, żywo wybarwiony ciepłym fioletem, który jest idealny dla początkujących ogrodników. Fot. skhoward/CanvaPro

Spis treści:

Dlaczego warto sadzić w ogrodzie perowskię łobodolistną?

Rośliny lawendowe, czyli te gatunki, których kwiaty z daleka przypominają gęsto krzewiącą się, fioletową lawendę doskonale sprawdzają się przy tworzeniu charakterystycznych, sielsko-wiejskich kompozycji. Mają podobny pokrój, rozrastają się dość szybko w formie zwartej półkuli i świetnie komponują się ze wszystkimi innymi gatunkami, nawiązującymi do śródziemnomorskiej, letniej stylistyki.

Do ciekawych roślin lawendopodobnych należy perowskia łobodolistna. Choć wizualnie jest nieco "lżejsza" i ma ażurowy pokrój (rozkrzewia się bardziej, jak trawy ozdobne) to z pewnością można wykorzystać ją jako ciekawy składnik większych rabat mieszanych w ogrodach naturalistycznych lub symetrycznych nasadzeń w stylu angielskim, a także jako wypełnienie przestrzeni przedogródka czy średniego piętra bylin wewnątrz głębszych kompozycji.

Dlaczego warto sadzić w ogrodzie perowskię łobodolistną? Nie można odmówić jej sielankowego klimatu, jest strzelista, a przy tym lekka i pracuje z wiatrem, choć jej niższe partie pędów drewnieją. Dlatego roślina ta nazywana jest podkrzewem. Liście rośliny rosną w parach, a wraz z łodygami dają całości lekko srebrzysty odcień. Kwiaty rozwijają się na długich, luźnych wiechach, które bez odpowiedniej pielęgnacji gną się pod własnym ciężarem. Jednak nie musisz się martwić, tak naprawdę pracy przy perowskiach jest tyle, co nic, w porównaniu do wymagań lawendy.

perowskie Perowskia łobodolistna potrzebuje niewielu zabiegów, by porosła gęstymi kępami wyznaczoną jej rabatę. Jej zaletami są duża wytrzymałość, a także tolerancja na niekorzystne warunki glebowe. Fot. Albert Paran/CanvaPro

Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z ogrodem, ale już teraz czujesz, że fiolet to twój kolor, a sielski obraz gęstych krzewinek porastających nieregularnie rozmaite jego zakątki jest czymś, co mógłbyś nieprzerwanie podziwiać, to właśnie od uprawy perowskii powinieneś zacząć. Właściwie nie ma błędu, którego ta roślina by ci nie wybaczyła, prezentując w połowie lata koronę rurkowatych kwiatków.

Przeczytaj również: Komary ich nienawidzą, a motyle uwielbiają. Te rośliny trzeba mieć w ogrodzie

Ciekawe odmiany perowskii łobodolistnej

Perowskia łobodolistna to od kilku lat prawdziwy hit na przydomowych rabatach. Przez profesjonalnych ogrodników bywa nazywana lawendą dla leniwych, jednak nie ma w tym niczego złego. To gatunek, który rośnie wszędzie tam, gdzie lawenda nie miałaby szans na rozwój, a to wielka zaleta, jeśli tworzysz kompozycje na niskiej jakości glebie lub w twoim ogrodzie dominują stanowiska skrajnie suche i słoneczne.

W zależności od preferencji kolorystycznych możesz zdecydować się na odmianę fioletową i niebieską o niższym lub naprawdę wysokim (do nawet 1,5 m) pokroju. Oto ciekawe odmiany perowskii łobodolistnej, należące jednocześnie do najbardziej popularnych: 

  • 'Blue Spire' – wyróżniają ją spore, ciemnoniebieskie kwiaty, które obficie dekorują szczytowe pędy oraz siwiejące, a właściwie srebrzące się łodygi zimą;

  • 'Lacey Blue' – ma zwarty, gęsty i wzniesiony pokrój, szarozielone liście i duże kwiaty o intensywnym, niebieskim wybarwieniu;

  • 'Little Spire' – wyróżnia ją niezbyt wysoki wzrost (do 60 cm) oraz bardzo długie kwiatostany pełne filigranowych, fioletowych kwiatków. 

Wszystkie perowskie można sadzić w donicach, pięknie kwitną, o ile tylko nie przesadzimy z żyznością danego im podłoża. Brzmi zaskakująco? To prawda, rośliny te w pojemnikach potrzebują mieszanki najzwyklejszej ziemi z piaskiem. Warto też dołożyć im na dno sporą warstwę drenażową np. używając żwirku akwarystycznego. W donicach należy je regularnie podlewać i nawozić małymi dawkami, dlatego jeśli pielęgnacja roślin to nie twoja bajka, znajdź perowskii miejsce w ogrodzie. Tam będzie ona wymagała tylko jednego zabiegu  przycięcia. Lepiej o nim nie zapominaj, zwłaszcza wtedy, gdy planujesz rozmnażanie lawendowych roślin.

perowskie w ogrodzie Komponowanie rabaty, w której perowskie dodają piękne kolory, warto dobrze przemyśleć. Można tworzyć z nich tło dla mniejszych bylin o kontrastujących kolorach, a z tyłu sadzić gęsto zieleniejące się krzewy. Fot. claudiodivizia/CanvaPro

Rozmnażanie perowskii

Powiększenie kolekcji bylin będących zamiennikami lawendy nie jest skomplikowane. Warto pozyskiwać samodzielnie sadzonki i rozsadzać je w jeszcze większych grupach. W ten sposób z łatwością uda ci się zbudować niezwykły obraz śródziemnomorskiego ogrodu u progu własnego domu. Zanim jednak przejdziesz do powiększania rabaty perowskii, musisz wiedzieć, jak wielką rolę w ich uprawie odgrywa przycinanie. Pozostawienie roślin bez cięcia sprawi, że rozrosną się w sposób nieregularny, a ich kształt daleki będzie od estetycznych kęp. Perowskie tnie się bardzo nisko, tuż nad 2 a niekiedy już nad 1 oczkiem, czyli mniej więcej 10 cm od ziemi. Konieczne jest regularne usuwanie wszystkich naturalnie zasychających pędów.

Rozmnażanie perowskii, kształtnych, pięknie kwitnących i delikatnie falujące na wietrze roślin, możesz przeprowadzić na 3 sposoby: 

  • poprzez wysiew nasion – nasiona możesz kupić lub pozyskać z roślin rosnących w ogrodzie (często też nieścinane zbyt wcześnie rozsiewają się same);

  • przy pomocy sadzonek pędowych – przy ukorzenianiu warto dodatkowo podsypać je odrobiną domowego kompostu;

  • poprzez podział kęp – wystarczy, że podzielisz starsze okazy, używając do tego solidnego narzędzia ogrodowego, np. dużej motyki czy łopaty. 

Raz posadzonych roślin nie trzeba przesadzać. Nie trzeba ich też specjalnie podlewać ani wykonywać przy nich innych, czasochłonnych zabiegów. Gdy po raz pierwszy spotkałam się z sadzonkami perowskii, wiedziałam, że to będzie mój lawendowy numer 1. Nie wiedziałam tylko za bardzo, z czym skomponować je w ogrodzie. Skonsultowałam wątpliwości ze znajomą ogrodniczką, która podpowiedziała mi, aby nibylawendę posadziła obok czosnków główkowatych, biały agapantów, krwawników lub hakonechloą smukłą 'All Gold'. Wrażenie robią niesamowite.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również:

Jak przedłużyć kwitnienie lawendy? W lipcu potrzebuje specjalnego przycięcia

Dlaczego lawenda nie kwitnie, pokłada się? Zastosuj metodę 1/3, szybko odbije

Rośliny o srebrzystych liściach i wyjątkowych kwiatach. Na lśniące i odporne na suszę rabaty

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.