Spis treści:
- Rachunki za prąd wyższe o prawie 200%? Polacy otrzymali listy
- Pismo na temat podwyżek cen prądu. Energa Obrót komentuje
Rachunki za prąd wyższe o prawie 200%? Polacy otrzymali listy
Rząd zadecydował o przedłużeniu zamrożenia cen energii do czerwca br. Mimo to wielu Polaków, będących klientami Energi Obrót z Grupy Orlen, wraz z fakturą na nowy rok otrzymało niepokojącą informację na temat podwyżek cennika standardowego do 1,225 zł brutto. Jak podał portal wyborcza.biz, w dołączonym do rachunku liście powiadomiono wyłącznie o podwyżkach cen energii o 198%, natomiast ani słowem nie wspomniano o istotnym fakcie, że taryfy pozostaną zamrożone na aktualnym poziomie przez najbliższe 6 miesięcy.
Szokujący list na temat podwyżek cen energii znalazł w swojej skrzynce na listy również Artur Dembny, ekspert od spraw energetycznych, który pracuje w Veoli – prywatnej firmie energetycznej. W rozmowie z portalem wyborcza.biz w następujący sposób skomentował zaistniałą sytuację:
- Otrzymałem pierwszą w tym roku fakturę, a wraz z nią dodatkowe pismo, w którym sprzedawca absolutnie kłamliwie informuje mnie, że do mojej umowy od 1 stycznia 2024 ma zastosowanie jakiś "Cennik standardowy dla konsumentów" z ceną sprzedaży 1,2250 zł/kWh, która taka jest, bo właśnie została zrabatowana. Ale jeśli mi się to nie podoba, to mogę wypowiedzieć tę umowę w ciągu 14 dni i uzyskać od sprzedawcy na stronie www inną ofertę.
Taki sposób sformułowania treści listu wprowadza klienta w błąd. Nie zdając sobie sprawy z tego, że nadal obowiązuje zamrożenie cen energii i widząc drastyczną podwyżkę ceny, prawdopodobnie będzie chciał podjąć natychmiastowe działania, aby uniknąć wysokich rachunków. Artur Dembny twierdzi, że "tak chamskiej metody wprowadzania klientów indywidualnych w błąd jeszcze nie widziałem".
Informacje na temat podwyżek cen energii są niepokojące. Fot. CanvaPro
Przeczytaj również: Oznakowanie domu, piece i nie tylko. Ruszyły kontrole domów w całej Polsce
Pismo na temat podwyżek cen prądu. Energa Obrót komentuje
Jak odniosła się do sprawy Energa Obrót? Krzysztof Kopeć, dyrektor biura prasowego Energi Obrót, odnosząc się do treści artykułu opublikowanego przez portal wyborcza.biz, napisał na platformie X następujący komentarz:
"Stawki w cenniku Energi Obrotu na 2024 rok zostały obniżone w stosunku do tych z 2023 roku. Natomiast rzeczywiście nie ma potrzeby, aby informować klientów taryfowych o zmianie cennika, taka sytuacja nie powinna mieć miejsca."
Jak natomiast komentują sprawę użytkownicy mediów społecznościowych? Niektórzy pozostają spokojni, choć wiedzą, że wyższy rachunek za prąd jest nieunikniony.
- Nie ma co się łudzić, takie plotki są po to, by oswoić ludzi z tą informacją. Prędzej czy później to nastąpi, ktoś musi płacić [...]. - pisze pan Marek.
- Dostałam w nowym roku rachunek do zapłaty, taki jak zawsze, nawet z uwzględnieniem tych 125 zł. I informacje, że do czerwca cena pozostaje bez zmian. Zobaczymy, co dalej, ale od lipca [...]. - wspomina pani Jolanta.
Przypominamy, że 7 grudnia Sejm przegłosował Ustawę o zmianie ustawy w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw. Znalazła ona również aprobatę Senatu oraz Prezydenta. Zgodnie z założeniami ww. dokumentu ceny energii pozostaną zamrożone na poziomie 412 zł/MWh do połowy 2024 r. przy limitach 1,5 MWh dla gospodarstw domowych, 1,8 MWh dla osób z niepełnosprawnościami oraz 2 MWh dla rolników i dużych rodzin. Przekroczenie limitów podniesie stawkę maksymalną do 693 zł/MWh.
Źródła: deccoria.pl, wyborcza.biz, biznes.interia.pl
Przeczytaj również:
Podwyżka cen energii o 198 proc.? Polacy dostają listy, Energa wyjaśnia
Nietypowe sposoby na oszczędzanie energii. Wypróbuj, rachunki będą niższe
Dopłaty do ogrzewania w 2024 roku. Kto może dostać dodatek gazowy lub elektryczny?