fot. 123RF/PICSELL
Doniesienia o powietrzu skażonym smogiem odwracają uwagę od innego poważnego problemu — zanieczyszczeń występujących wewnątrz mieszkań. Tak, tak – powietrze w domach również nie jest stuprocentowo czyste. Co obniża jego jakość? Część zanieczyszczeń przenika do budynków z zewnątrz, część, to efekt działań domowników, który palą papierosy, używają silnych środków chemicznych do sprzątania czy też niepoprawnie (albo wcale) nie wietrzą swoich mieszkań. Przeczytaj o znaczeniu poprawnego działania wentylacji. Toksyczne substancje wydzielają się również z wyposażenia i akcesoriów, którymi umeblowaliśmy sypialnię.
Problematyczne farby…
W niektórych farbach i lakierach znajdują się tzw. lotne związki organiczne, które mogą się wydzielać jeszcze długo po ich użyciu i wyschnięciu. Jak usunąć zapach farby? Przeczytaj » Są to głównie węglowodory aromatyczne takie jak toluen, ksylen i benzen. Ze względu na ich niekorzystne działanie, wiele krajów, w tym i Polska, wdrożyły normy wykorzystania tych substancji w produktach malarskich dostępnych na naszym rynku. Aby zminimalizować ryzyko szkodliwych emisji, warto wybierać farby wysokiej jakości, o dobrym składzie. Pamiętajmy, że malowane pomieszczenia powinny być odpowiednio wentylowane. Istotne jest także, by świeżo położona farba odpowiednio długo schła – w tej sprawie zawsze kierujmy się zaleceniami producentów emulsji.
Uważaj, na czym śpisz
Materac może szkodzić na wiele sposobów. Jeśli jest niewłaściwie dobrany, może zaburzać sen i powodować bóle kręgosłupa. Mało kto zdaje sobie sprawę, że podobnie jak farby, materace również mogą być źródłem emisji związków chemicznych o niekorzystnym działaniu na organizm człowieka. Do produkcji pianki poliuretanowej, z której wykonuje się materace, używa się chemikaliów z grupy lotnych związków organicznych oraz substancji trudnopalnych, które także posądzane są o działanie rakotwórcze i zaburzające prace układu hormonalnego. Kupując nowy materac, szukajmy modeli opatrzonych certyfikatami potwierdzającymi ich jakość i bezpieczeństwo używania surowców, z jakich je wykonano.
Uwaga – poduszek dotyczy ten sam problem. Z tych, które wypełnione są pianką z pamięcią kształtu, również mogą ulatniać się toksyczne związki chemiczne. Im produkt straszy, tym stopniowo szkodliwa emisja maleje, nigdy jednak nie ustaje.
Warto pamiętać, że pościel, jak i większość przedmiotów codziennego użytku, posiada „termin przydatności” do zużycia. Po kilku latach codziennego używania poduszki i kołdry, mimo prania i czyszczenia, stają się stałym siedliskiem dla roztoczy, kurzu i pleśni, które przyczyniają się do występowania alergii i również są uznawane za zanieczyszczenia powietrza.
A w meblach…
Sypialniane meble również obniżają jakość domowego powietrza. Najbardziej kontrowersyjne wyposażenie wykonywane jest z materiałów drewnopochodnych oraz kompozytowych produktów drzewnych, czyli ze sklejki, niskiej jakości płyt wiórowych, pilśniowych, paździerzowych, czy MDF. Do ich produkcji używane są syntetyczne, lepkie żywice, w których składzie często znajduje się formaldehyd.
Do stworzenia niektórych półproduktów meblarskich, tworzyw sztucznych czy tkanin wykorzystuje się organohalogenowe środki zmniejszające palność, które w praktyce mają sprawiać, że meble nie będą tak łatwopalne. W badaniach naukowych powiązywano te substancje z poważnymi problemami zdrowotnymi m.in. rakiem oraz zaburzeniami płodności.
Środki na mole odzieżowe
Mole odzieżowe mogą być prawdziwym utrapieniem. Często polecanym środkiem ochrony przed tymi szkodnikami są kulki naftalinowe, które nie cieszą się dobrą sławą. Zawarte w nich naftalen i paradichlorobenzen (PDB), podejrzewane są o działanie rakotwórcze. Szkodliwe związki znajdują się również w oparach naftaliny – ich długotrwałe wdychanie może powodować zawroty, duszności oraz podrażnienia oczu.
Odświeżacze powietrza
Lubimy, gdy w sypialni ładnie pachnie. Nie zawsze jednak używanie kadzidełek, odświeżaczy i świec zapachowych jest dobrym pomysłem. Odświeżacze powietrza i wtyczki zapachowe również wydzielają nadmierną ilość formaldehydu. Związek ten może przyczyniać się do zachorowań na nowotwory górnych dróg oddechowych. Poza tym powoduje obrzęki gardła, kaszel, krwotoki z nosa i podrażnienie oczu.
Kadzidełka
Popularne świece zapachowe i kadzidła także nie są w pełni bezpieczne. Ich dym zawiera substancje odpowiedzialne za negatywne w skutkach mutacje DNA. Bardziej niebezpieczne są kadzidła arabskie, dostępne w formie bryłek. Wytwarzane są one z żywicy drzewa agarowego i roślinnych żywic aromatycznych. Analiza koncentracji szkodliwych substancji powstałych w wyniku ich spalania pokazała, że emitują one podobne ilości tlenku siarki i tlenku węgla, co papierosy.
Świece zapachowe
Benzen i toluen, szkodliwe lotne związki organiczne, znajdują się również w dymie powstającym na skutek spalania świec zapachowych. Jego nadmierne wdychanie może obniżać koncentrację i powodować trudności z uczeniem się. Wielu badaczy zwraca uwagę, że niektóre chemikalia, używane w produkcji świec zapachowych, mogą dostać się do organizmu już poprzez dotyk, w kontakcie ze skórą. Warto podkreślić, że badania przeprowadzono z użyciem świecy parafinowej. Te wykonane z wosku pszczelego i olejków eterycznych są niegroźne.
Deccoria.pl