Spis treści:
Jak zadbać o budleję jesienią?
Budleja Dawida, nazywana także motylim krzewem, wyróżnia się pięknym, niezwykle obfitym i długim kwitnieniem, które czasem może trwać aż do października. Jej drobne kwiaty zebrane są w długie, okazałe kwiatostany w kolorze purpurowo-fioletowym (ale są też odmiany białe, różowe, a nawet czerwone). Roztaczają one przyjemny, słodki zapach, który zwabia setki motyli i inne owady zapylające. Choć budleja nie jest trudna w uprawie, należy odpowiednio o nią zadbać, szczególnie w okresie jesiennym. O czym trzeba pamiętać?
- Chcesz podziwiać zjawiskowe kwitnienie budlei jak najdłużej? Warto pamiętać o regularnym usuwaniu przekwitłych kwiatostanów (tuż nad parą liści znajdujących się bezpośrednio pod kwiatostanem). Pobudzi to roślinę do tworzenia nowych kwiatów, co znacznie wydłuży okres kwitnienia (nawet do później jesieni).
- Budleja Dawida dobrze znosi krótkie okresy suszy, ponieważ jej korzenie sięgają bardzo głęboko. Mimo to wymaga regularnego podlewania, zwłaszcza w okresie braku opadów. Pomoże to utrzymać roślinę w dobrej kondycji.
- We wrześniu budleja Dawida wymaga odpowiedniego nawożenia. W tym celu należy sięgnąć po nawozy bogate w potas i fosfor, które nie tylko stymulują kwitnienie, ale również przyspieszają drewnienie pędów, zapobiegając zamarzaniu tkanek zimą. Dzięki temu krzew będzie bardziej odporny na niskie temperatury, zaś na wiosnę będzie bujnie się rozwijać.
- Późną wiosną budleję warto wyściółkować (np. kompostem), gdyż jest wrażliwa na mróz. Warstwa ściółki będzie chronić korzenie przed przymrozkami, a także wzbogacać glebę w cenne składniki odżywcze. Natomiast podczas srogich zim powinniśmy zasłonić krzew w całości.
- Główne cięcie budlei przeprowadzamy wiosną, natomiast jesienią należy unikać przycinania pędów. Taka czynność pobudzi roślinę do wypuszczania nowych gałązek, które nie przetrwają spadków temperatury. W tym okresie możemy usunąć jedynie przekwitłe kwiatostany oraz martwe, suche pędy.
Jesienią budleja potrzebuje nawozów o wysokiej zawartości fosforu i potasu. Fot.PollyDot/CanvaPro
Nawożenie budlei jesienią
Potas i fosfor to jedne z kluczowych pierwiastków, których rośliny potrzebują jesienią. Zwiększają one odporność krzaków na mróz, pomagają przetrwać suszę fizjologiczną, wzmacniają system korzeniowy oraz przyspieszają drewnienie pędów. W tym okresie unikać trzeba natomiast stosowania nawozów bogatych w azot, który pobudza rośliny do intensywnego wzrostu i rozwoju, w wyniku czego nie zdążą one przygotować się do zimy.
Do nawożenia budlei jesienią najlepiej sprawdzi się popiół drzewny, który traktowany jest zwykle jako odpad. Tymczasem okazuje się, że jest on skarbnicą cennych składników odżywczych, które są niezbędne dla zdrowego wzrostu i rozwoju roślin. Zawiera w sobie potas, fosfor, wapń i inne mikroelementy, których budleja potrzebuje najbardziej. Wystarczy rozsypać popiół wokół krzewu, a następnie wymieszać go z wierzchnią warstwą gleby. Pomoże to poprawić mrozoodporność budlei i lepiej przygotować ją na kolejny sezon. To sprawi, że zakwitnie ona z podwójną siłą.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Co zrobić, żeby hortensja zdrewniała? Tylko w ten sposób dobrze przygotujesz je do zimy
Zadbaj o piwonie we wrześniu. Na wiosnę jej kwiaty będą chlubą ogrodu
Jak dbać o berberysy jesienią? Przycinanie, nawożenie i ściółkowanie