Spis treści:
Palenie gałęzi w ogrodzie – przepisy 2025 r.
Dawniej palenie gałęzi, suchych liści i innych resztek roślinnych było powszechne. Nad ogrodami unosiły się gęste kłęby dymu – szczególnie jesienią, gdy na działkach powstaje dużo naturalnych odpadów. Dziś świadomość ekologiczna jest większa, co pociągnęło za sobą zmiany w przepisach i ograniczenia. W 2025 r. przepisy stawiają sprawę jasno – palenie gałęzi w ogrodzie jest niezgodne z prawem. Surowy zakaz dotyczy nie tylko działek przydomowych, ale także rodzinnych ogródków działkowych (ROD).
Nie każdy jednak przestrzega obowiązujących przepisów i nadal uważa, że może bezkarnie palić gałęzie na swoim terenie. Zwolennicy tej metody nieraz powtarzają, że najlepszą metodą walki z chorobami i szkodnikami roślin jest spalenie porażonych przez nie resztek. Często mają też problem z utylizacją dużych ilości gałęzi, a nie wszyscy są właścicielami rozdrabniaczy do gałęzi. Niezależnie jednak od uzasadnienia palenie gałęzi na działce jest błędem, który może dużo kosztować.
Konsekwencją łamania zakazu są wysokie kary finansowe. Za palenie gałęzi i innych odpadów zielonych w ogrodzie w 2025 r. możemy dostać mandat do 500 zł, a jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, grozi nam grzywna w wysokości nawet 5 tys. zł. Kwestie te reguluje Ustawa o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r. Prawodawca zaznacza w niej, że osoby fizyczne mogą przetwarzać resztki roślinne w sposób przyjazny środowisku – poprzez kompostowanie. Gałęzie możemy też nieodpłatnie oddać do PSZOK-u lub punktu zbiórki odpadów zielonych.
W ogrodzie nie możemy palić żadnych odpadów roślinnych – ani opadłych liści, ani trawy czy gałęzi. Fot. sergiipetruk/123RF.com
Przeczytaj również: Ceny działek ROD w zimie. To najlepszy czas na inwestycję, za tyle można kupić działkę
Palenie gałęzi a ognisko w ogrodzie
W 2025 r. palenie gałęzi w ogrodzie jest surowo zabronione. Co jednak z ogniskami – czy wolno nam rozpalać je na swoim terenie i wrzucać do nich gałęzie? Jest to legalne, ale tylko przy zachowaniu przepisów zawartych w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej. Zgodnie z nimi ognisko rekreacyjne nie może być rozpalane w mniejszej odległości niż 4 m od granicy działki sąsiedniej, 10 m od miejsca składowania palnych płodów rolnych i 100 m od lasu. Nie wolno rozpalać go też w miejscach, gdzie znajdują się materiały łatwopalne. Dym nie może przedostawać się na ulicę i zagrażać bezpieczeństwu na drogach.
Jeśli nie naruszymy przepisów przeciwpożarowych, ognisko będzie legalne. Pamiętajmy jednak również o sąsiadach, którym dym może przeszkadzać. Nasze działanie zostanie uznane za immisję, czyli uciążliwe działanie wpływające negatywnie na pobliską nieruchomość i jej mieszkańców. Spór może nawet trafić do sądu, zanim więc rozpalimy ognisko w ogrodzie, porozmawiajmy o tym z sąsiadami.
Źródła: deccoria.pl, Ustawa o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r., Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej
Przeczytaj również:
Zwolnienie z opłat za śmieci. Kto ma zniżkę, czy emeryci muszą płacić?
Narusza prywatność i zasłania. Co zrobić, jeśli sąsiad postawił garaż przy ogrodzeniu?