Spis treści:
- Kradzież na klamkę – na czym polega?
- Jak uchronić się przed kradzieżą na klamkę?
- Jak zabezpieczyć się przed złodziejami?
- Jak rozpoznać złodzieja domowego?
- Czy złodziej wraca w to samo miejsce?
Kradzież na klamkę – na czym polega?
Kradzież „na klamkę” to popularna niestety forma kradzieży, stosowana głównie w dużych miastach. Polega na losowym przedostawaniu się do poszczególnych klatek w blokach i naciskaniu klamek w drzwiach. Jeśli któreś drzwi nie są zamknięte, złodziej na pewno to wykorzysta.
Ta metoda jest stosowana głównie w nocy, ale nie tylko – kradzieży można też dokonać w dzień. Złodzieje czasem próbują wykorzystać roztargnienie domowników, którzy zapomnieli zamknąć drzwi, gdy wychodzili. Niekiedy zaś wślizgują się do mieszkania nawet pod ich obecność, próbując ukraść przypadkowe rzeczy, znajdujące się w ich zasięgu. Na korytarzu wiele osób zostawia przecież klucze, torebki, komórki czy portfele.
Ostatnio media informują o głośnych kradzieżach na Śląsku, gdzie szajka złodziei podstępem dostaje się na klatki schodowe i rabuje mieszkania, sprawdzając, które drzwi są otwarte. Przy drzwiach złodzieje zostawiają dziwne oznaczenia, by wiedzieć, gdzie warto wrócić. Sytuacje takie miały miejsce między innymi w Katowicach i we Wrocławiu.
Jak uchronić się przed kradzieżą na klamkę?
Najlepszym sposobem na uchronienie się przed kradzieżą na klamkę jest po prostu zamykanie drzwi po powrocie do domu. Warto wyrobić w sobie ten nawyk i sprawdzić dodatkowo przed zaśnięciem, czy drzwi na pewno zostały zamknięte. Jeśli klatka schodowa chroniona jest domofonem, warto również pamiętać o zamykaniu drzwi do budynku. Lepiej nie wpuszczać nikogo do środka, jeśli dana osoba nie przyszła do nas. W ten sposób można tylko stworzyć okazję złodziejom – być może nasz sąsiad nie zamknął drzwi i zostanie okradziony.
Dobrym sposobem na zabezpieczenie się przed złodziejami jest też zamontowanie w drzwiach specjalnej zasuwki. Wystarczy zwykły łańcuch, by złodziej nie mógł tak łatwo dostać się do środka, nawet jeśli uda mu się otworzyć zamek. Warto też zabierać do pokoju wartościowe rzeczy, a więc zrezygnować z nawyku pozostawiania w korytarzu torebek czy kluczy.
Co jeszcze możemy zrobić? Nie udostępniajmy kodów do domofonów obcym osobom. Pamiętajmy również, aby natychmiast zgłosić policji, jeśli zauważyliśmy, że ktoś „przypadkowo” wszedł do naszego mieszkania. To konieczne, nawet jeśli niczego nie zdążył ukraść.
Jak zabezpieczyć się przed złodziejami?
Kradzież na klamkę jest możliwa, jeśli nie pamiętamy o zamknięciu drzwi. Złodzieje jednak mają różne metody rabowania mieszkań – warto zatem zadbać o dodatkowe zabezpieczenia, aby ustrzec się przed kradzieżą. Jak można zabezpieczyć swój dom przed złodziejami?
- Warto zamykać okna, drzwi tarasowe czy balkonowe przed wyjściem z domu. Można również zapatrzyć się w okna antywłamaniowe.
- Dodatkowym zabezpieczeniem będą z pewnością rolety zewnętrzne antywłamaniowe.
- Drzwi antywłamaniowe mogą powstrzymać wielu złodziei, a z pewnością utrudnić im działanie.
- Niezwykle pomocne jest zamontowanie monitoringu. Jeśli to niemożliwe, warto zdecydować się choćby na atrapy kamer. Można je zamontować również na klatce schodowej w blokach.
Istnieje wiele metod na zabezpieczenie domu przed złodziejami. Niektórzy właściciele domów inwestują na przykład w specjalne czujniki ruchu i solidne ogrodzenia.
Jak rozpoznać złodzieja domowego?
Złodzieja domowego raczej trudno rozpoznać, ponieważ tacy ludzie starają się wtopić w otoczenie i nie wyróżniać się niczym szczególnym. Jeśli zauważymy podejrzaną, nieznaną osobę, kręcącą się po klatce schodowej, warto się tym zainteresować. Możemy na przykład zapytać, kogo szuka – być może spłoszy to złodzieja i zrezygnuje ze swojego zamiaru. Zwykle tego typu osoby nie są agresywne i uciekają, kiedy ktoś ich zauważy. Zwracajmy też uwagę na ewentualne znaki, pozostawione na klatce schodowej czy przy drzwiach.
Czy złodziej wraca w to samo miejsce?
Niektórzy złodzieje prowadzą wcześniejszą obserwację mieszkań. Mogą nawet nawiązać kontakt z mieszkańcami, udając elektryków czy budowlańców. Mogą w ten sposób dowiedzieć się więcej o domownikach czy o rozkładzie mieszkania lub wybadać, jakie znajdują się w nim kosztowności.
Część złodziei oznacza również miejsca, które uznali za szczególnie obiecujące. Pozostawiają kamyki lub niepozorne symbole, by w późniejszym czasie wrócić pod ten sam adres. Złodzieje mają również inne metody na sprawdzenie, czy domownicy gdzieś wyjechali – mogą na przykład pozostawiać w skrzynce reklamy, zakleić zamek taśmą lub zostawić na wycieraczce monetę. Po pewnym czasie wracają w to samo miejsce, by sprawdzić, czy poczta jest odebrana, albo czy taśma została zdjęta. Jeśli nie, mają pewność, że nikogo nie ma w domu.
Przeczytaj również: Gdzie ukryć pieniądze i kosztowności w domu? W tych miejscach złodzieje nie będą szukać
Sprawdźcie, gdzie trzymać pieniądze i kosztowności w domu, by żaden złodziej ich nie znalazł. Fot. 123RF.com
Czego nie można robić na własnym balkonie? Wysokie kary na INTERIA.TV.