Spis treści:
Dlaczego grubosz marnieje?
Grubosz, sukulent z rodziny gruboszowatych, wyróżnia się mięsistymi liśćmi, dzięki którym stanowi najpiękniejszą ozdobę wielu mieszkań. Często poleca się go osobom stawiającym pierwsze kroki w domowej uprawie roślin, ponieważ jest niewymagający i rzadko choruje. Jednak nawet drzewko szczęścia może zmarnieć, jeśli popełnimy błąd w jego pielęgnacji. Zdarza się, że grubosz gubi liście i przestaje wypuszczać nowe. Gdy jego liście miękną, marszczą się i opadają z okazu, nie zwlekajmy z reakcją. Powinien to być dla nas jasny sygnał, że z rośliną dzieje się coś niedobrego.
Grubosz może zmarnieć z kilku powodów. Oto najczęstsze przyczyny osłabienia drzewka szczęścia:
- Nadmiar wody – grubosz jest sukulentem, który magazynuje wodę w swoich mięsistych liściach. Jeśli będziemy go często przelewać, doprowadzimy do gnicia korzeni, pleśnienia ziemi w doniczce i rozwoju chorób grzybowych. W takich warunkach liście grubosza opadają. Aby nie zmarnować rośliny, zaprzestańmy podlewania do momentu, aż podłoże będzie całkowicie suche;
- Niedobór wody – drzewka szczęścia nie można również nadmiernie przesuszać. Jeżeli do tego dopuścimy, jego liście stracą jędrność i zaczną opadać od dołu. Pamiętajmy, aby w sezonie wegetacyjnym podlewać grubosza co dwa tygodnie. Zimą możemy robić to rzadziej lub całkowicie wstrzymać się z nawadnianiem, jeśli okaz nie stoi w sąsiedztwie grzejnika;
- Brak światła – grubosz powinien stać w słonecznym miejscu. Jeśli będzie rósł w cieniu, jego pędy wyciągną się w górę, a liście stracą intensywnie zieloną barwę. Niedługo później opadną z rośliny. Drzewko szczęścia, które gubi liście, warto przestawić na jasny, ciepły parapet. Nie narażajmy go na zimne przeciągi;
- Nieodpowiednie nawożenie – grubosz, który nie jest regularnie zasilany w składniki odżywcze, może zmarnieć. Brak nawożenia lub stosowanie niewłaściwych preparatów skutkuje osłabieniem rośliny. Możemy zdecydować się na gotowe, płynne nawozy do sukulentów lub przygotować domową odżywkę. Zasilajmy nimi grubosza raz w miesiącu.
Liście grubosza będą zdrowe i zielone, jeśli zadbamy m.in. o jego nawożenie.
Przeczytaj również: Kwiat anginka, roślinny hit z PRL-u. Jak pielęgnować i na co pomaga geranium?
Reanimacja grubosza – przygotuj odżywczy nawóz
Jeśli grubosz zaczyna marnieć, postarajmy się wyeliminować wszystkie błędy w jego pielęgnacji. Zadbajmy przede wszystkim o to, aby roślina miała dostęp do dużej ilości światła słonecznego. Postawmy ją z dala od kaloryfera i podlewajmy tylko wtedy, gdy podłoże w doniczce wyschnie. Po nawadnianiu grubosza zawsze zlewajmy nadmiar wody, który zgromadził się w podstawce. Nie możemy także zapominać o odpowiednim nawożeniu.
Samodzielnie przygotowany, odżywczy nawóz to sprawdzony sposób na uratowanie grubosza. Wykorzystamy do niego 3 kuchenne odpadki. Jak go zrobić? Oto prosty przepis:
- do kielicha blendera wrzucamy 2 skórki od banana, zalewamy 1 l wody i miksujemy przez 2 min, a następnie przelewamy przez sito,
- otrzymany płyn łączymy z 2 łyżkami wysuszonych fusów z kawy i dokładnie mieszamy,
- starannie rozgniatamy podsuszone skorupki z 5 jaj, po czym wrzucamy je do przygotowanego roztworu,
- nawóz do grubosza rozcieńczamy 1 l wody.
Gotową odżywką podlewamy drzewko szczęścia raz w miesiącu.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Grudnik odzyska dawny wygląd, liście znów będą jędrne i zielone. Zrób mu energetyczną odżywkę
Reanimacja roślin doniczkowych w zimie. Zamiast do ogrodniczego, idę do apteki
Żółte liście, opadające łodygi. Co mówią liście zamiokulkasa o jego stanie?