fot. 123RF/PICSEL
Kiedy są święta wielkanocne?
Święta wielkanocne w tym roku przypadają na pierwszą połowę kwietnia – w 2021 roku Wielka Niedziela będzie 4 kwietnia. Na kilka tygodni wcześniej warto pomyśleć o świątecznych dekoracjach, które wprowadzą do naszych czterech kątów radosną, wiosenną atmosferę. Już teraz w sklepach i dyskontach kupić można setki gotowych dekoracji wielkanocnych. Zachęcamy jednak do przygotowywania ich samodzielnie – to spora frajda i doskonały sposób na wypełnienie wolnego czasu, którego teraz (w związku z pandemią koronawirusa w Polsce i obywatelską samoizolacją) mamy pod dostatkiem.
Jakie dekoracje wielkanocne będą modne w 2021?
Ozdoby w zgodzie z naturą
Najważniejszym wnętrzarskim trendem w 2021 jest biophilic design. Wielkanoc kojarzy nam się z wiosną, rozkwitem przyrody. Nic zatem dziwnego, że najchętniej wybierane wielkanocne dekoracje to te, bezpośrednio nawiązujące do natury.
Bukiety i gałązki
Bukiety i aranżacje ze świeżych kwiatów to „kropka nad i” każdej wielkanocnej kompozycji. Teraz jednak poza typowo wiosennymi kwiatami: tulipanami, żonkilami, hiacyntami, wawrzynkami, krokusami, zawilcami warto sięgać po bardziej minimalistyczne w formie gałęzie krzewów czy drzew: forsycji, jabłoni, wiśni, bazie.
Aby nadać takim kompozycjom jeszcze prostszego, ale nie mniej eleganckiego charakteru gałązki można wyeksponować nie w typowych wazonach, a np. szklanych butelkach, czy innych materiałach z odzysku. Co ciekawe kompozycje z gałęzi zaczynamy traktować podobnie jak drzewka bożonarodzeniowe – coraz częściej wieszamy na nich wielkanocne pisanki, czy inne typowo wiosenne figurki: zajączki i baranki.
Miniogródki
Dobrym pomysłem jest przygotowanie własnej kompozycji z roślin lub np. miniogródka. Kilka tygodni przed świętami wysiejmy trawę, owies, rzeżuchę czy inne kiełki. Doniczki z wyrośniętymi roślinami przełożyć można do ozdobnych koszyczków, czy drewnianych pojemników. Kiełki i rzeżuchę wysiać można też w nietypowych doniczkach – np. skorupkach po pięknie ozdobionych jajkach.
Wieńce
Wiosenno-wielkanocne wieńce to również, jak co sezon, „must have”. Wieszamy je już nie tylko na drzwiach wejściowych, ale właściwie wszędzie tam, gdzie mamy na to ochotę. Modne wianki nie są już jednak bardzo pstrokate, czy obficie ozdobione wstążeczkami, tkaninami i plastikowymi cekinami. Skoro kierunek wyznacza nam natura, sięgamy po prostsze i mniej papuzie zestawienia. Pięknie prezentują się wianki wykonane z żywych roślin, np. samego bukszpanu. Ciekawym urozmaiceniem wielkanocnych stroików będą liście szałwii oraz eukaliptusa. Poza tym udekorować je można również wydmuszkami, ptasimi piórami.
Pisanki nie takie pstrokate
Uspokajają się też wzory na pisankach, które często będą zupełnie monochromatyczne, naturalnie zafarbowane na najróżniejsze kolory, bez dodatkowych deseni. Wydmuszki zabarwiamy wykorzystując stare, domowe spoby - np. łupiny cebul. W katalogach inspiracji często znajdziemy jajka w neutralnych barwach: szarościach, brązach, czerni, bieli.
Zamiast przyozdabiać skorupki farbami, oklejać je można lnianymi sznureczkami, czy suszonymi kwiatami. W trendach znów jest handmade, a więc do wielkanocnej dekoracji warto włączyć pisanki haftowane, rzeźbione lub zdobione metodą decupage.
Przed świętami w domu pojawiają się żywe, wiosenne kolory. Coraz szerzej otwieramy okna, coraz częściej dekorujemy parapety świeżymi roślinami. Podczas wielkanocnego śniadania blat będzie uginał się od pysznego jedzenia, kwiatów i cieszących oko dodatków. Co zrobić, by i w tym roku jadalnia, a przede wszystkim stół, zachwyciła domowników?
Z nietypową formą możemy zaszaleć w przypadku zastawy. Wybieramy komplety w mocnych barwach lub zupełnie na przekór wszelkim zasadom na stół układamy talerze i miski pochodzące z różnych zestawów, różniące się rozmiarami, barwami, zdobieniami. Pstrokate zestawienia najlepiej prezentować się będą na neutralnych tłach – białych, szarych lub czarnych obrusach. Dopasujmy do nich ręcznie haftowane serwetki.
Deccoria.pl