Zrobiło się ciepłej i krokusy w naszym ogrodzie coraz śmielej przebijają się przez zimową kołderkę z igliwia :) Wczoraj pokazywałam Wam dzielną awangardę, dziś to już spora grupka coraz bardziej ciesząca oczy :) do tego pierwsze hiacynty pokazują pąki :)
Przedstawiam także wczorajsze wianeczki, tym razem na wiklinie, olbrzymie koła na drzwi oraz delikatne nieduże wianeczki do zawieszenia w dowolnym miejscu.
Będą kolejne, bo u mnie to już tradycyjne wiosenne szaleństwo wiankowe, jak zacznę, nie mogę przestać ;))
Chętnych zapraszam na agrafkę lub na mail.
A tu jeszcze mały drobiazg z okazji wczorajszego święta :)) http://www.youtube.com/watch?v=bQXt0jg_HGI
Pozdrawiam cieplutko!