fot. materiały prasowe
1. Własna tablica inspiracji
Na początek przygotuj własną tablicę inspiracji, czyli moodboard. Z magazynów wnętrzarskich wytnij aranżacje, zbierz pomysły i dodatki, a następnie dobierz kolory i próbki materiałów. Potem ułóż wszystko w jedną całość. To pozwoli Ci zwizualizować wymarzony styl we wnętrzu.
2. Dopasowanie koloru
Jeśli podoba Ci się styl i nastrój, jakie udało się stworzyć na moodboardzie, wybierz kolor, który według Ciebie będzie pasował do Twojej koncepcji. To jeszcze nie czas, by zastanawiać się nad konkretnym jego odcieniem. Na razie skup się tylko na podstawowej barwie. Czy będzie to klasyczna szarość, błękit, a może zieleń?
3. Skorzystaj ze wzornika
Gdy główna barwa jest już wybrana, warto skorzystać ze wzornika kolorów, by dopasować właściwą tonację. Skoncentruj się tylko na odcieniach koloru, który najbardziej Ci odpowiadał. Wolisz wersje jaśniejsze, ciemniejsze, wpadające w bardziej chłodne, a może w cieplejsze tony? Pamiętaj też, że barwy mogą prezentować się inaczej w zależności od światła, przypatrz się zatem próbkom w różnym oświetleniu, by wybrać dla siebie najlepsze propozycje.
4. Ostateczna decyzja
Jeśli zostało Ci już tylko kilka propozycji, to czas, by podjąć decyzję. Weź pod uwagę, że na dużej ścianie kolor zawsze wydaje się bardziej wyrazisty niż na próbce, dlatego lepiej postawić na jaśniejszą, bardziej przytłumioną tonację niż barwa wyjściowa.
5. Czas na próbne malowanie
Obawiasz się, czy Twój wybór jest właściwy? A może zostały Ci dwie propozycje i wahasz się, na który kolor ostatecznie postawić? Najlepszym rozwiązaniem będzie wykonanie próbnego malowania. Nie musisz od razu kupować dużej puszki farby. Tikkurila oferuje małe opakowania produktu o pojemności 0,45 l, które idealnie sprawdzą się do testowania. Pamiętaj, aby efekt wymalowania sprawdzić w różnym oświetleniu. Możesz także skorzystać z innego, gotowego rozwiązania - próbki koloru Tikkurila ColorTester. To samoprzylepna folia pokryta oryginalną farbą do wielokrotnego użytku. Wystarczy przykleić ją w wybranym miejscu na ścianie, by sprawdzić, jak w rzeczywistości będzie się prezentował dany odcień. Teraz na pewno będzie łatwiej wybrać kolor, który najlepiej do Ciebie pasuje.
Materiał prasowy