Spis treści:
Nie kupuj, zrób karmnik
Własnoręcznie wykonany karmnik to prosty i tani sposób na pomoc ptakom oraz uporządkowanie przestrzeni ogrodu. Można go łatwo dopasować do warunków działki – ustalić optymalną wysokość zawieszenia, kierunek otworów względem wiatru i wielkość wlotów. Samodzielna konstrukcja eliminuje wady gotowych modeli, takie jak ostre krawędzie, zbyt małe daszki czy śliskie podesty, które często odstraszają ptaki. Do budowy wystarczą proste materiały: plastikowa butelka, szyszka lub łupina po cytrusach. To rozwiązanie nie tylko praktyczne, ale i ekologiczne – ogranicza ilość odpadów, a przy tym daje satysfakcję z wykonania czegoś pożytecznego.
Najpewniejszym sposobem na przyciągnięcie ptaków jest dobrze dobrana mieszanka karmy. Najlepiej sprawdza się czarny słonecznik, proso i owies, które przyciągają sikory, wróble, mazurki i kowaliki. Zimą, gdy temperatury spadają, można dodać kawałek niesolonej słoniny, dzięki niej w ogrodzie pojawią się także dzięcioły. Regularne uzupełnianie karmy sprawia, że zwierzęta wracają codziennie, tworząc wokół domu niewielki, tętniący życiem ekosystem.
Regularne dokarmianie tych gatunków szybko przynosi zauważalne korzyści dla ogrodu. Ptaki, które zapamiętują miejsce, wracają tu również wiosną i latem, pomagając w ograniczaniu populacji szkodników. Zjadają larwy, mszyce i gąsienice, dzięki czemu rośliny są zdrowsze, a stosowanie środków chemicznych staje się zbędne. Utrzymanie karmnika nie jest wymagające – wystarczy dosypywać ziarno co kilka dni, raz w tygodniu umyć pojemnik w ciepłej wodzie i podczas odwilży kontrolować świeżość tłuszczu. Najlepiej zawiesić go w miejscu widocznym, ale bezpiecznym, z dala od potencjalnych drapieżników i wiatru, np. w pobliżu koron drzew lub na stabilnym wsporniku. W takich warunkach ptaki chętnie odwiedzają karmnik, a ogród zyskuje naturalnych sprzymierzeńców.
Przeczytaj również: Dlaczego ptaki nie przylatują do karmnika? Liczy się miejsce, to co im dajesz do jedzenia, a nawet kolor karmnika
Jak zrobić karmnik z butelki?
Najłatwiejszy do wykonania jest karmnik z butelki o pojemności 1,5 litra. Wystarczy czysta, sucha butelka, dwie drewniane łyżki, marker, nożyk do tapet, nożyczki, mocny sznurek lub drut i kawałek papieru ściernego. Na przeciwległych ściankach butelki zaznacza się po dwa punkty – jeden ok. 2 cm wyżej od drugiego – a następnie kolejne dwa po obróceniu butelki o 90 stopni. To miejsca na drewniane łyżki, które będą pełniły funkcję podestów. Otwory po ich stronie powinny mieć około 2 cm średnicy, a po stronie trzonka jedynie wąskie nacięcie, by ziarno wysypywało się stopniowo. Krawędzie należy wygładzić papierem ściernym lub zakleić taśmą, w korku zrobić otwór na sznurek, a nad nim zamontować daszek (np. z małego plastikowego spodka). Kilka otworów w dnie butelki zapobiegnie gromadzeniu się wody.
Z większej, pięciolitrowej butli można wykonać karmnik w formie małego domku. Najlepiej sprawdza się pojemnik o kształcie prostopadłościanu z uchwytem u góry, który ułatwi zawieszenie. Po ułożeniu butli poziomo na stole, na jej ściankach rysuje się prostokąty o wymiarach około 6 × 8 cm, zostawiając po bokach 3-4 cm krawędzi dla stabilności. Wycięte „drzwiczki” można wzmocnić przyklejonym sznurkiem, a tuż pod otworami umocować cienkie patyczki, które posłużą ptakom jako podesty. W dnie warto wykonać kilka odpływów, a w korku przewlec drut do zawieszenia słoniny.
Niezależnie od modelu, ważne są trzy zasady: odpowiednia karma, czystość i bezpieczeństwo. Najlepiej podawać czarny słonecznik lub mieszanki z prosem i owsem. Słoninę wiesza się tylko w mroźne dni, bo powyżej 5°C szybko jełczeje. Nie należy używać chleba, solonych orzechów ani resztek kuchennych, które mogą powodować problemy trawienne i zagrażać zdrowiu dzikich zwierząt. Raz w tygodniu butelkę należy wypłukać w ciepłej wodzie i dokładnie wysuszyć, a przy dodatnich temperaturach częściej wymieniać karmę. Drobne udoskonalenia, takie jak daszek z listewki nad otworami czy osłona od wiatru, zwiększają trwałość karmnika i chronią pokarm przed wilgocią.
Dokarmianie ptaków przynosi korzyść dla ogrodu. Zwierzęta powracające w sezonie ograniczą liczebność szkodników. Fot. Tatiana Kuklina / Canva Pro
Karmnik z szyszki i łupiny cytrusów
Karmnik można przygotować również z dużej, suchej szyszki sosnowej lub świerkowej. Wystarczy sznurek, trochę tłuszczu (łoju lub smalcu), nasiona słonecznika, proso i drobno posiekane niesolone orzechy. W górnej części szyszki przewleka się sznurek i zawiązuje pętlę do zawieszenia, a następnie miesza tłuszcz z ziarnem w proporcji około 2:1. Powstałą masę wciska się łyżką pomiędzy łuski i pozostawia na kilkadziesiąt minut w lodówce, by stwardniała. Gotową szyszkę wiesza się w miejscu osłoniętym od deszczu i wiatru, najlepiej na gałęzi lub haku.
Podobnie prosty i efektowny karmnik można wykonać z łupiny po grejpfrucie lub pomarańczy. Wystarczy przekroić owoc na pół, usunąć miąższ i osuszyć wnętrze papierowym ręcznikiem. Po wyschnięciu w górnej części łupiny wykonuje się trzy otwory w równych odstępach i przewleka przez nie sznurek, którego końcówki wiąże się razem nad owocem. Dla wygody ptaków można przykleić mały patyczek tuż pod krawędzią, który posłuży im za żerdkę. Do środka nakłada się gęstą mieszankę tłuszczu z ziarnem, lekko dociskając. Karmnik najlepiej zawiesić 1,5-2 metry nad ziemią, w miejscu osłoniętym od deszczu.
Przeczytaj również: Jeże, żeby przetrwać zimę, potrzebują dużo jedzenia. Zrób karmnik i wkładaj te przysmaki
Trwalszym wariantem jest połówka łupiny kokosa, odporna na wilgoć i niskie temperatury. W jej ściankach wierci się dwa otwory na sznurek, a wnętrze wypełnia mieszanką tłuszczu i ziaren. W miejscach narażonych na silny wiatr kokos warto zawiesić na trzech linkach, co ograniczy kołysanie i wysypywanie karmy. Połączenie kilku typów karmników – szyszki, cytrusa i kokosa – pozwala podać różnorodny pokarm: tłuszcz dla sikor i dzięciołów oraz drobne nasiona dla wróbli i mazurków.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak chronić ogród przed dzikami? Proste i bezpieczne metody na odstraszenie, będą omijać działkę