Wystarczy przekroczyć próg Zoni, by poczuć historię miejsca, w którym restauracja jest usytuowana – dawnej wytwórni wódek. Ta wyjątkowa przestrzeń została zaprojektowana przez pracownię Nizio Design International z poszanowaniem przeszłości pofabrycznego obiektu. Dlatego we wnętrzu restauracji znajdziemy m.in. ogromne żeliwne XIX-wieczne kotły, czy elementy dawnych maszyn i urządzeń fabrycznych, które występują w nowych, często zaskakujących rolach. Schody i blaty stołów oraz długiego baru wykonano z dębowego drewna pochodzącego ze starych beczek, w których dawniej przechowywany był alkohol. Te elementy z przeszłości harmonijnie połączono z nowoczesnymi, wysmakowanymi detalami, czy specjalnie zaprojektowanymi oraz wykonanymi dla Zoni meblami: stołami, krzesłami barowymi, niezwykłą szafą na wina, czy unikatowym oświetleniem.
Z wnętrzem idealnie komponuje się serwowana tu kuchnia – intrygująca smakami i teksturami. Menu skomponowane jest tak, by zaspokoić wszystkie zmysły. Każda z propozycji szefa kuchni, Michała Gniadka, łączy przeciwstawne bieguny smakowe w harmonijnie dania.
Oprócz części restauracyjnej Zoni może pochwalić się też barem z imponującą kolekcją najlepszych wódek z Polski i całego świata, a także wybornymi winami idealnie komponującymi się z serwowanymi daniami oraz kartą autorskich koktajli.
Zoni ma duże szanse, by stać się oficjalnie najpiękniejszą restauracją świata. Wyniki poznamy już w październiku podczas uroczystej gali w Londynie.
materiał partnera