Kaktusy - całoroczna uprawa - nawożenie, podlewanie i przesadzanie kaktusów
Kaktusy są idealne do małych pomieszczeń i bardzo łatwe w uprawie. Wspaniale prezentują się w kaktusowych mini-ogródkach. Kaktusy uwielbiają słońce i świetnie rosną przy oknach o południowej wystawie. Przy zbyt słabym oświetleniu kaktusy czasami w ogóle nie będą rosły. W letnie dni rośliny można wystawić na zewnątrz, ale nie od razu na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Najpierw zapewnijmy im miejsce zacienione i stopniowo przyzwyczajajmy je do słońca.
A jak powinna wyglądać prawidłowa, całoroczna pielęgnacja kaktusów? Od listopada do marca trzymamy je w jasnym, ale chłodnym miejscu. Idealna jest temperatura 7-10 stopni. Często w naszych mieszkaniach trudno znaleźć takie miejsce. W tym czasie rośliny praktycznie w ogóle nie potrzebują podlewania. Jeżeli kaktus trzymany jest cały czas w cieple naszych domów, od czasu do czasu musimy go podlać. W kwietniu lub maju przenosimy kaktusy w cieplejsze miejsce i ostrożnie zwiększamy częstotliwość podlewania. Raz na miesiąc lub raz na 2 tygodnie stosujemy nawozy płynne do kaktusów lub specjalne odżywki w aplikatorach. Częstotliwość nawożenia zależna jest w dużym stopniu od substratu i rodzaju odżywki. Warto zawsze stosować się do zaleceń, które znajdują się na opakowaniach. Zimą kaktusów nie nawozimy.
Głównym wrogiem kaktusów jest nadmierne podlewanie. Wstrzymajmy się z ich nawadnianiem do czasu, aż będziemy mieć pewność, że już potrzebują wody. Jeżeli jest taka możliwość to zamiast wody z kranu użyjmy do podlewania kaktusów wody deszczowej lub odstanej. Żeby kaktus zakwitł potrzebuje odpowiedniego okresu spoczynku. Lepiej, gdy jest posadzony w małej doniczce. Większość kaktusów szybciej wchodzi w okres kwitnienia, gdy ich korzenie mają mało miejsca.
Kwiaty kaktusów są wyjątkowe. W zależności od gatunku i odmiany przybierają różne kształty i kolory. W warunkach mieszkaniowych trudno się ich doczekać, dlatego tak bardzo cieszy nas ich widok. Kwiaty te są krótkotrwałe. Niektóre są drobne, inne osiągają nawet 30 cm długości i przekroju.
Kaktusy stają się coraz popularniejsze. Można z nich wykonać sympatyczne mini-kompozycje. Młode kaktusy przesadzamy co roku lub raz na 2 lata. Starsze kaktusy przesadzamy rzadziej. Ważne, aby zawsze stosować specjalne podłoże do kaktusów i sukulentów. Nie będą rosły w czystym piasku. A jak przesadzić kaktusy i przy tym się nie pokłóć?
Można wykorzystać folię bąbelkową. Składamy ją kilka razy i owijamy wokół rośliny. Delikatnie usuwamy doniczkę i sadzimy kaktusa. Możemy też wykorzystać kartkę papieru lub gazetę. Składamy ją kilka razy i owijamy wokół rośliny. Nadal istnieje ryzyko ukłucia, ale znacznie mniejsze niż w rękawiczkach.
Do często uprawianych w naszych domach kaktusów należy aloes. Jest dobrze znany ze swoich właściwości leczniczych, tworzy efektowne rozety zwężających się, mięsistych liści. Przekrojone od dawna były używane do leczenia ran i oparzeń.
Często w naszych kaktusowych uprawach znajdzie się również Echinokaktus. Pochodzi z Meksyku. Najczęściej uprawiamy go ze względu na efektowny kształt i kolor. Jasnozielony, początkowo kulisty, później baryłkowaty pęd jest pokryty żeberkami, biegnącymi od wierzchołka do podstawy. Na krawędzi każdego żeberka znajdują się rzędy brodawek ze złotożółtymi, wyrastającymi w pękach cierniami. Zakwitają tylko najstarsze rośliny. Młode echinokaktusy można uprawiać w grupie, razem z innymi kaktusami. Starsze, dorodne rośliny wspaniale prezentują się pojedynczo.
Popularnym kaktusem jest też echinopsis. Ma on wyjątkowo małe wymagania, wyróżnia się szybkim wzrostem i pięknym kwitnieniem. Bardzo łatwo daje się rozmnażać i nie wymaga szczególnych starań pielęgnacyjnych. Pochodzi a Argentyny, gdzie jest rośliną okrywową, porastającą skwery kobiercami ciernistych pędów. Ich kwiaty są lejkowate i okazałe, w zależności od odmian mogą mieć kolor żółty, pomarańczowy, czerwony lub purpurowy.
Na roślinach nadmiernie podlewanych lub rosnących w doniczkach bez drenażu może rozwinąć się zgnilizna. Dzieje się tak dlatego, że w podstawce pozostaje zbyt dużo wody.
Jeżeli zaczną gnić korzenie, trzeba roślinę wyrzucić. Jeśli ogniska zgnilizny pojawią się tylko na pędzie, trzeba je jak najszybciej wyciąć.
Subskrybuj :)
https://ogrodnacodzien.pl/
https://www.facebook.com/izabella.schick/
#ogrod_na_co_dzien