Maj w ogrodzie. Kalendarz ogrodnika na 24.05 - 30.05. Prace ogrodnicze w maju
Zapraszamy do sklepu po Polywersum - https://sklep.ogrodnacodzien.pl/pl/p/POLYVERSUM-WP-Uniwersalny-5-g/424
„Jeśli deszcze w maju, wszystko rośnie jak w gaju.” Rozpoczynamy kolejny „Tydzień w Ogrodzie”.
A w ogrodach rzeczywiście wszystko zaczęło rosnąć w przyspieszonym tempie, m. in. trawa. Dlatego systematyczne koszenie trawnika to praca, którą trzeba zaplanować. Po kosiarkę niekiedy trzeba teraz sięgać nawet co tydzień. To dobry czas, żeby uzupełnić ewentualne ubytki w darni i wykonać dosiewkę. Coraz cieplejsza i jednocześnie wilgotna aura sprzyja kiełkowaniu.
Kwitną kolejne piękne rośliny. Są to m.in. kaliny koralowe, których kwiatostany przypominają miniaturowe hortensje; irysy, czyli kosaćce, m.in. odmiany bródkowe w wielu kolorach, ich mnogość zachęca do kolekcjonowania; pięknie pachnące konwalie, które dołączają do pachnących lilaków, potocznie nazywanych bzami, których kwiaty unoszą się nad pozostałymi, rosnąć na szczytach krzewów bądź drzew. Kiedyś to właśnie te kwiaty kojarzyły się ze świętem wszystkich mam.
Bo 26 maja obchodzimy Dzień Matki. Z tej okazji, wszystkim mamom składamy najwspanialsze życzenia, zdrowia, szczęścia, radości i zadowolenia oraz dumy ze swoich dzieci.
A wracając do ogrodów kontynuujemy prace w warzywnikach związane z wysiewami i sadzeniem rozsad warzyw ciepłolubnych. Deszczowa pogoda wpływa na szybki wzrost chwastów, nie zapominajmy więc o regularnym odchwaszczaniu grządek.
Pielęgnujemy posadzone już rośliny warzywne, m.in. pomidory. Usuwamy na bieżąco wilki, czyli młode przyrosty pojawiające się w kącikach liściowych, żeby roślina nie traciła energii na tworzenie masy liściowej, ale żeby przeznaczyła ją na zawiązywanie kwiatów, a potem owoców. W miarę wzrostu krzaków mocujemy je do palików. Przypominamy, że pomidory, zwłaszcza karłowe odmiany świetnie nadają się do uprawy w pojemnikach, możemy więc sadzić je w donicach na tarasach i balkonach.
Deszczowa pogoda może negatywnie wpłynąć na uprawę truskawek. Nie o tej porze, ponieważ na razie kwitną i deszcze im nie przeszkadza, ale gdy zawiążą się już owoce – może być gorzej. Truskawki najlepiej dojrzewają w słońcu. Zbyt wilgotna aura, jaką mieliśmy np. w zeszłym roku, powoduje, że owoce te często są atakowane przez choroby grzybowe. O tej porze możemy już wprowadzić działania prewencyjne, by ochronić nasze truskawki. Na pogodę wpływu nie mamy, ale możemy pomyśleć o jakiejś osłonie. Jednym z działań, jakie możemy podjąć jest oprysk zapobiegawczy naturalnym preparatem zawierającym żywy organizm chroniący strefę korzeniową i nadziemną, jest to grzyb który pasożytuje na grzybach chorobotwórczych. W przypadku truskawek przeciwdziała on m.in. takim chorobom jak szara pleśń, skórzasta zgnilizna owoców czy mączniak prawdziwy. Przygotowaną zawiesiną nanosimy na rośliny za pomocą opryskiwacza. Oprysk takim preparatem jest bezpieczny dla pszczół i owadów zapylających. Wszystkie opryski warto przeprowadzać jednak wczesnym rankiem lub wieczorem, nigdy w pełnym słońcu. Należy także wybrać dzień bezwietrzny i bezdeszczowy, żeby roztwór lub zawiesina zdążył wchłonąć się w roślinę.
Pamiętajmy też o naszych pelargoniach, surfiniach i innych pięknościach kwiatowych, którymi udekorowaliśmy już nasze balkony i tarasy. Żeby obficie kwitły i silnie się rozrosły potrzebują one przez cały sezon systematycznego nawożenia i podlewania, nawet w deszczowe dni, zwłaszcza gdy ich masa liściowa już się zagęściła i deszcz nie dociera do podłoża lub gdy donice z roślinami są postawione pod zadaszeniem. Wtedy po konewkę lub wąż ze zraszaczem musimy sięgać bez względu na pogodę.