Prawidłowe podlewanie storczyków - zraszanie i nawożenie storczyka

Okazuje się, że z podlewaniem storczyków zazwyczaj wiąże się najwięcej błędów, jakie popełniamy podczas uprawy tych roślin. Często podlewa się je zbyt obficie lub niewłaściwie, co dla niektórych okazów oznacza pewną śmierć. Na co więc należy uważać?

Najważniejsza zasada – zawsze należy unikać zastoju wilgoci. Korzenie nie powinny mieć kontaktu z wodą, bo to powoduje ich gnicie. Dlatego też sadzimy storczyki w odpowiednim podłożu, które ma za zadanie odprowadzać wodę. Ponadto, nigdy nie lejemy wody na liście, żeby nie zalegała w ich zagłębieniach. To również powoduje gnicie rośliny.

Do podlewania storczyków najlepiej użyć wody o temperaturze ciała lub o temperaturze pokojowej. Powinna być to woda miękka, o niskiej zawartości wapnia. Jak ją uzyskać? Możemy nalać do konewki wody i pozostawić ją na noc.

Wodę można też zmiękczyć przez gotowanie. A jak często należy podlewać storczyki? Żelazna zasada brzmi – dopiero wtedy gdy podłoże dostatecznie przeschnie. Można to łatwo sprawdzić przez podniesienie doniczki. Powinna się wtedy wydawać po prostu lekka. Zwykle wystarczy podlać rośliny raz w tygodniu. Świeżo przesadzone storczyki oraz rośliny, które stoją nad włączonymi kaloryferami, a także te, które są właśnie w pełni kwitnienia, dobrze znoszą też drugie podlanie w ciągu tygodnia. Storczyki stojące w chłodniejszych pomieszczeniach, np. w nieogrzewanym pokoju, można podlewać rzadziej, np. co 10 dni.

I kolejne pytanie. W jaki sposób podlewać storczyki? Możliwości jest wiele. Można roślinę podstawić pod kran na mniej więcej 2-3 minuty, oczywiście bez osłonki i przepłukać podłoże wodą o temperaturze pokojowej lub nieco cieplejszej. Strumień wody kierujemy na podłoże, nie na roślinę. Przepłukiwanie plastikowej doniczki, np. raz w miesiącu pozwala usunąć resztę lub nadmiar nawozu. Ta metoda sprawdza się też przy szybko wysychających substratach. Można storczyki podlewać tak samo jak inne rośliny, konewką, bezpośrednio na podłoże, nie polewając liści. Potem wylewamy nadmiar wody z osłonki, żeby nie spowodować gnicia korzeni. Jeszcze inny sposób, to podlewanie storczyków przez podsiąk, czyli zanurzanie w wodze. Należy wlać wodę do miski, włożyć do niej roślinę na kilka lub kilkanaście minut, wyjąć i ponownie umieścić w osłonce. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli wszystkie rośliny będziemy zanurzać w tym samym pojemniku, pojawi się spore ryzyko przeniesienia się chorób bakteryjnych, grzybowych czy szkodników.

Zaleca się, aby storczyki podlewać w godzinach porannych. Dzięki temu mają dość czas, żeby przeschnąć przed chłodniejszym wieczorem.

Żeby prawidłowo podlewać i nawozić storczyki, należy dokładnie obserwować rośliny. Różne gatunki storczyków mają własny cykl wegetacji, określone fazy wzrostu i okresy spoczynku, które mogą być mniej lub bardziej wyraźne. Okres wzrostu możemy poznać po tym, że storczyki wypuszczają nowe korzenie, ukazuje się nowy liść sercowy lub na zeszłorocznym pędzie zaczynają się tworzyć pseudobulwy czy zaczynają rosnąć pędy kwiatowe.

W okresie wzrostu niezmiernie ważne jest prawidłowe i stopniowe zwiększanie podlewania oraz nawożenia. Jeśli nie zauważymy, że storczyk wszedł w fazę wzrostu i dostarczymy mu za mało składników odżywczych, nie pojawią się kwiaty i roślina zmarnieje. To dość częsty błąd.

O nawożeniu storczyków już mówiliśmy, zatem tylko kilka słów przypomnienia. Mimo że są to rośliny o niewielkich wymaganiach pokarmowych, nie można rezygnować z ich odżywiania. Prawidłowa dieta jest tak samo ważna dla roślin jak prawidłowa dieta i witaminy w odżywianiu człowieka.

Rośliny, które znajdują się w okresie spoczynku nie wymagają nawożenia. Nie wymagają też częstego podlewania. Za to w fazie wzrostu i kwitnienia jest zupełnie inaczej. Warto pamiętać, że nawóz jest najskuteczniej wchłaniany przez wilgotny substrat, dlatego najpierw podlewamy roślinę, a dopiero potem ją nawozimy. Chroni to też korzenie. Można stosować nawóz w płynie, w pałeczkach czy odżywek w aplikatorach. Jakikolwiek sposób wybierzemy, najważniejsza jest regularność i odpowiednie stężenie stosowanego nawozu. Zawsze kierujmy się wskazówkami na opakowaniu. Niedostatek substancji pokarmowych często skutkuje brakiem kwiatów, a nadmiar zasoleniem korzeni, które zbrązowieją, staną się miękkie i nie będą pobierać ani wody, ani nawozu.
Subskrybuj :)
https://ogrodnacodzien.pl/
https://www.facebook.com/izabella.schick/
#ogrod_na_co_dzien