Przycinanie lawendy - wiosenne cięcie odmładzające
Dlaczego warto ciąć lawendę? Oto powód! Gdy jej nie tniemy roślina traci prawidłowy, zwarty pokrój, a zaczyna mocno przyrastać i kwitnąć jedynie na wierzchołkach. Prowadzi to do powstania tzw. łysego gniazda wewnątrz krzewu. Na szczęście również w nim pojawiają się młode przyrosty, ale trzeba je pobudzić do wzrostu. Konieczne w tym przypadku jest przeprowadzenie cięcie odmładzającego. Jest to cięcie bardzo mocne, mniej więcej do 1/3 długości pędów. Odmładzanie krzewów lawendy warto przeprowadzać co 4 lata lub co 5 lat. Cięcie nie tylko odmładza roślinę, ale również sprzyja przyrostowi na wiosnę. Tak silne cięcie może spowodować słabsze kwitnienie w nadchodzącym sezonie. Zdrewniałe części gałązek niestety rozkrzewiają się wolniej. Jednak jest to konieczne, żeby w kolejnych latach lawenda prezentowała się znacznie lepiej niż do tej pory i była obficie pokryta kwiatami.
Wiosenne przycinanie lawendy przeprowadzamy na przełomie marca i kwietnia. W trakcie każdego zabiegu formujemy krzew lawendy w kształt półkuli. Takie cięcie nie tylko sprzyja pięknemu ułożeniu kwiatów, ale również umożliwia dostęp powietrza i światła do wnętrza krzewu i zapobiega gniciu czy usychaniu gałązek w środku. Do cięcia możemy użyć sekatora lub nożyc do żywopłotów. Przy większej ilości krzewów sprawdzają się urządzenia akumulatorowe.
O ile to możliwe przycinajmy lawendę w słoneczny i w miarę ciepły dzień. Może być wietrzny. Nigdy nie przeprowadzamy cięcia roślin gdy jest pochmurno i pada, ponieważ to sprzyja pojawianiu się chorób grzybowych.
Ta lawenda zasiała się sama. A że jest to roślina lubiana przez wszystkich w naszej rodzinie, została przy tarasie i może dalej spokojnie rosnąć. To taki nasz osobliwy „krasnal”. Ma dwa lata i też wymaga przycięcia. Żeby krzew ładnie się zagęścił, ścinamy go mniej więcej o połowę lub do 1/3 wysokości.
Nie zapominajmy o lawendach, które uprawiamy w donicach. One nieprzycinane również stracą zwarty, ładny pokrój. Gałązki będą coraz dłuższe i coraz brzydsze. Dlatego je też przycinamy.
Jeżeli ktoś traktuje lawendę nie tylko jako ozdobę ogrodu, ale również jako roślinę użytkową, może wykorzystać obcięte części rośliny i zebrać młode przyrosty. Po wysuszeniu młode listki mogą służyć jako przyprawa, można je dorzucać jako oryginalny dodatek do zup rybnych, baraniny, królika czy do masła ziołowego. Możemy ich także używać np. do aromatycznych kąpieli.
Kwiaty lawendy wąskolistnej pojawiają się w czerwcu. Cudownie pachną, wspaniale wyglądają, a przylatujące do nich owady i motyle wyglądają bajkowo. Warto ją posadzić w miejscu słonecznym, w którym latem wypoczywamy.
Subskrybuj :)
https://ogrodnacodzien.pl/
https://www.facebook.com/izabella.schick/
#ogrod_na_co_dzien