Sukulenty na balkon i taras. Jak je sadzić i pielęgnować na balkonie i tarasie?
Sukulenty na balkony i tarasy. Jak je sadzić i jak uprawiać? To temat dzisiejszego filmu z cyklu „Balkony i Tarasy”. Zapraszam!
Dziś pora na kolejne rośliny, którymi możemy udekorować nasze balkony lub tarasy. Sukulenty w różnych gatunkach i odmianach. W ogrodach, a czasami również w zewnętrznych donicach uprawiamy już z tej grupy roślin rojniki i rozchodniki, które dobrze czują się w naszym klimacie. Ale możemy sięgnąć również po te bardziej egzotyczne, jak grubosze, kalanchoe czy eszewerie. Popularność uprawy tych roślin w naszym kraju rośnie, ale częściej dekorujemy nimi wnętrza. Tymczasem ciepłe letnie dni, tak samo jak cytrusy, fikusy, bananowce i wiele innych domowych roślin doniczkowych wolą one spędzić na dworze. I możemy z nich stworzyć przeróżne wspaniałe aranżacje.
W sklepach możemy nabyć ich pojedyncze sadzonki większe lub mniejsze. Pojawiły się już nawet misy z gotowymi sukulentowymi kompozycjami, których możemy użyć jako gotową dekorację w domu, na balkonie, tarasie, w ogrodzie czy nawet na cmentarzu, ponieważ są to rośliny odporne na warunki atmosferyczne i nie wymagają częstego podlewania.
Są one stosunkowo niewielkie, ale za to pełne uroku, idealne do sadzenia w doniczkach w kształcie misy lub w kompozycjach imitujących skalniaki. Z resztą możemy je sadzić nawet na skalniakach w ogrodzie. Jednakże w większości nie są to rośliny mrozoodporne, więc na czas zimy należy przenieść je do domu lub w inne w cieplejsze miejsce.
Sukulenty magazynują wodę w swoich liściach, łodygach i korzeniach, co sprawia, że są doskonale przystosowane do suchych warunków. Dzięki temu wymagają rzadszego podlewania, co jest niezwykle ważne i wygodne dla osób, które mogą zapominać o regularnym podlewaniu, lub dla osób, które często wyjeżdżają czy też chcą posadzić rośliny w miejscu, które odwiedzają od czasu do czasu. Na ich korzyść przemawia też różnorodność gatunków, kształtów, pokrojów i kolorów. Ponadto są to rośliny generalnie łatwe w pielęgnacji, odporne na warunki atmosferyczne, ataki chorób czy szkodników, nie wymagają żadnych specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Jedyne o czy musimy pamiętać zapraszając je do siebie, to żeby ich nie przelać.
Dlatego sadzimy je zawsze w donicach, które mają otwory drenażowe na dnie. Dobrze sprawdzają się w ich przypadku pojemniki ceramiczne, nie plastikowe, które także odprowadzają wilgoć. Podłoże, w którym sadzimy sukulenty powinno być wyjątkowo przepuszczalne, z dodatkiem piasku lub żwiru, może być to np. ziemia do kaktusów, które również należą do grupy sukulentów.
A jak posadzimy wybrane przez nas sukulenty, to już zależy tylko od naszej wyobraźni. Możemy to zrobić pojedynczo lub grupami, jedno lub wielogatunkowymi. Przykładowo do mojej pierwszej dzisiejszej kompozycji w okrągłej ceglanej ceramicznej misy trafi eszeweria 'Set Oliver' o wzniosłym pokroju, które tworzy rozety zielonych liści przebarwiających się na końcach na brązowo. Cała roślina pokryta jest włoskami, które w słońcu lub jasnym świetle błyszczą srebrnym odcieniem. Do niej dołączy grubosz drzewiasty, 'crassula arborescens', z ciekawie ukształtowanymi, pofalowanymi liśćmi z delikatnymi bordowymi przebarwieniami na krawędziach. A trzecią rośliną będzie tu kalanchoe 'Tomentosa', czyli żyworódka omszona, która ma liście pokryte białym kutnerem. Brzegi tych liści są ząbkowane z charakterystycznym brązowym wzorkiem. Sukulenty w nowym miejscu sadzimy zawsze na tej samej głębokości, na jakiej rosły do tej pory w poprzedniej doniczce, nie głębiej. Całość możemy jeszcze dodatkowo udekorować ozdobnymi kamieniami, np. otoczakami lub obsypać dekoracyjnym piaskiem lub grysem.
W mojej drugiej przykładowej donicy, nieco większej misy niż poprzednia, będzie rosła eszeweria 'Metallica'. Jej miejsce będzie na samym środku. Tworzy ona dość duże rozety, przepięknie wybarwione, wpadające w odcień srebra, brązu i fioletu. Wokół niej posadzę po dwie sadzonki jeszcze innych eszewerii, będzie to odmiana 'Hookeri' o srebrzystych, niebiesko zielonych, mniej płaskich, a bardziej zaokrąglonych, stożkowatych liściach ułożonych w kształt gwiazdy. Będzie to także eszeweria w odmianie 'Lipstick', o liściach soczyście zielonych, błyszczących, przebarwiających się na obrzeżach na czerwono. Będzie to odmiana jednogatunkowa, ale wieloodmianowa.
Eszewerie rozrastają się i rozmnażają tworząc nowe rozety po bokach rośliny, ich nasadzenie nie musi więc być bardzo gęste. Dosypujemy ziemi w brakujące miejsca, delikatnie uklepujemy i również możemy dołożyć wybrane dekoracyjne florystyczne akcenty, jeżeli mamy na to ochotę. Ja całość tej donicy wyłożę ozdobnym...
I to tyle na dziś. Zapraszam do oglądania kolejnych filmów z cyklu „Balkony i Tarasy” oraz pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
Blog : https://ogrodnacodzien.pl/
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/
#sukulenty #grubosz #eszeweria #kalanchoe #rośliny #balkon #taras #ogrod_na_co_dzien #porady #poradnik