... Jak już wiecie nie posiadam wielkiego ogrodu, a marzenia o nim na pewno się nie spełnią. Tak więc jak co roku zapraszam na mój taras. Tutaj raczej się nie ograniczam i sadzę kwiaty gdzie tylko się da. Na tę chwilę taras nie jest jeszcze zbyt ukwiecony i mimo tego, że zbliża się lato panuje na nim jeszcze wiosenny klimat, jak to w naturze wszystko musi być po kolei. Dzisiaj zdobi go kalina, której maleńką sadzonkę kupiłam w ubiegłym roku i posadziłam w dużej donicy, a tego roku zdobi mój taras dużymi pomponami swych kwiatów oraz liliowce, rododendron i migdałek, dla których znalazłam miejsce na maleńkiej grządce przy tarasie. I mimo, że od jakiegoś czasu pogoda na zewnątrz nie dopisuje lubię spędzać czas na swoim tarasie czytając książkę, pijąc kawę,wypatrując słonecznego lata,które przynosi inne kwitnące kwiaty...:)
Zapraszam i pozdrawiam Wszystkich bardzo gorąco...:)