fot. materiały partnera
Nowe znaczenie domu
Pandemia spowodowała, że znaczenie słowa „przytulny” ewoluowało. Siedząc w domach zapragnęliśmy sprostać rozpaczliwej potrzebie komfortu. Życie i praca w jednym miejscu rozpoczęły trend „The New Cozy”, który wprowadza inne wartości. Zapominamy już o jedzeniu kolacji przy świecach ze znajomymi w restauracji - za to leżymy w łóżku pod kołdrą oglądając ulubione seriale. Obok nas świecą się kolorowe lampki nadające pomieszczeniu klimatu. W rogu natomiast stoi dyfuzor, który wypuszcza zapach cynamonu, a w tle leci cicha i spokojna muzyka. Jak widzisz, samo słowo „dom” nabrało nowego znaczenia. Szukamy miękkich i przytulnych materiałów, jasnych kolorów oraz relaksujących wibracji. Stawiamy na komfort, także w ubiorze wybierając duże bluzy i dresy oraz wygodne piżamy. Można powiedzieć, że The New Cozy wprowadza nową „normalność”.
Co wyróżnia The New Cozy?
The New Cozy wprowadza do wnętrz przytulny klimat, który umożliwia wypracowanie harmonii. Widoczna jest ona przede wszystkim w aranżacjach, gdzie zamiast intensywnych kolorów stawia się na białe pomieszczenia, które są projektowane w neutralnym stylu. W dodatku wpuszcza się do nich dużo naturalnego światła, które nie rozprasza uwagi podczas dnia pracy. Wieczorem zostanie natomiast zmienione na ciepłe i naturalne światło, które dają odpowiednie żarówki LED.
Wewnątrz salonu czy sypialni znajdziemy puszyste kołdry, włochate narzuty i minimalistyczne meble. Doceniamy przede wszystkim wygodę, ponieważ w domu robimy niemal wszystko, ale przede wszystkim jest ono naszym schronieniem. Liczą się też duże i wygodne łóżka, które poprawiają jakość snu i dbają o nasze samopoczucie.
Przytulny przede wszystkim
Oczywiście na trendy The New Cozy wpływ ma również życie zgodne z naturą. Tzw. biophilic design łączy naturę w pomieszczeniach z kolorami, materiałami i żywymi roślinami, które promują zdrowie i dobre samopoczucie. Mogą to być np. terraria, mchy, ogrody ziołowe, lasy w szkle i wiele innych.
Taki dom pozwala nam na zachowanie harmonii. Staje się więc doskonałym wyborem dla wszystkich, którzy myślą o ciepłym i przytulnym mieszkaniu. Sprawdzą się tutaj drewniane meble, miękkie dywany czy inne stylowe akcesoria, jak np. wiklinowe dodatki oraz naturalne rośliny. Chodzi o to, aby dom stał się miejscem, w którym każda spędzona chwila będzie przyjemnością.
Stonowane kolory, które czerpią inspirację z barw natury będą zachwycać harmonią i spokojem. A to wszystko doskonale sprzyja wypoczynkowi i odprężeniu. Przytulny motyw podkreślają cieplejsze, neutralne odcienie. Są to przede wszystkim beże, kość słoniowa, bladożółty czy wszelkiego rodzaju brązy. Dobrze komponują się z ciepłymi szarościami, które nie wychodzą z mody. A jeśli do tego wszystkiego dodamy grube wełniane dzianiny oraz miękkie tkaniny i frędzle mamy idealny styl The New Cozy.
Zimowe wnętrze
W trend The New Cozy idealnie wpisuje się zimowe wnętrze. Szczególnie sypialnie zdobią nie tylko miękkie narzuty, poduchy i dywany, ale także przepiękne akcesoria, które tworzą przytulny klimat, jak np. lampki LED o lekkiej i ciepłej barwie światła. A zima jak żadna inna pora roku kojarzy nam się z zapachami w mieszkaniu. Głównie dlatego, że jest to też świąteczny czas. Ale pamiętaj, że możesz wykorzystać dyfuzor. Poczuj uspokajające działanie lawendy w sypialni. Natomiast zapach mięty pieprzowej w domowym biurze może stymulować produktywność.
Co jeszcze warto dodać?
Przytulny klimat z pewnością wprowadzi stworzenie kącika do czytania lub miejsca do wypoczynku w rogu salonu. Najlepiej jak znajdzie się w nim tylko wygodne krzesło, poduszki i wełniany koc.
Przytulne znaczy przyjemne?
The New Cozy to trend, który z pewnością znajdzie wielu wielbicieli. Wprowadza do domu spokój i sprawia, że chce się w nim przebywać jeszcze więcej. Jest przede wszystkim komfortowy i przytulny, a dzięki temu wprowadzamy pozytywne wibracje do naszego wnętrza. To również doskonale sprzyja pogłębianiu relacji rodzinnych oraz wspólnemu spędzaniu czasu. W takim domu czujemy się przede wszystkim bezpieczni, a „zagrożenia” na zewnątrz nie wydają się już takie straszne.
Materiał opracowany przez eksperta portalu eraz!