Spis treści:
Czujniki czadu i dymu obowiązkowe od 23 grudnia 2024
Zatrucie tlenkiem węgla objawia się zaburzeniami koncentracji, bólem i zawrotami głowy oraz ogólnym osłabieniem. Z czasem występują również wymioty, drgawki, zaburzenia tętna i spowolniony oddech. Czad blokuje prawidłowy dostęp tlenu do organizmu, a długotrwałe niedotlenienie grozi nawet uduszeniem. Dlatego tak ważna jest kontrola parametrów gazów uwalniających się w pomieszczeniach oraz ich obecnego stężenia. Za potencjalne źródła zagrożenia uważane są przede wszystkim:
- piece olejowe, węglowe, gazowe,
- kominki,
- gazowe podgrzewacze wody,
- kuchenki gazowe.
Regularne kontrolowanie szczelności przewodów kominowych oraz instalacji grzewczych, a także monitorowanie działania wentylacji w budynku pozwala minimalizować ryzyko niebezpiecznych zatruć tym groźnym gazem.
Tlenek węgla, potocznie nazywany czadem, to gaz bezwonny, bezbarwny i na dodatek zupełnie pozbawiony smaku, dlatego jest niewyczuwalny dla człowieka. Jedną ze skutecznych metod wykrywania jego zawartości w powietrzu jest montaż specjalnych mierników. To rozwiązanie, choć efektywne i ratujące życie, nie jest popularnie wykorzystywane w domach, na co zwraca uwagę MSWiA, wprowadzając nowelizację przepisów, mających na celu zwiększenie skuteczności bezpośredniej i pośredniej ochrony przeciwpożarowej w całym kraju.
Dla bezpieczeństwa ludzi oraz zmniejszenia zdarzeń niebezpiecznych i pożarów, będących skutkiem niekontrolowanego uwalniania się tlenku węgla w pomieszczeniach, MSWiA zadecydowało, że czujniki czadu i dymu będą obowiązkowe już od 23 grudnia 2024. Dowiedz się, kogo dotyczy przepis oraz czy jeszcze przed świętami musisz zainstalować urządzenie wczesnego wykrywania tlenku węgla i dymu w twoim domu.
Przeczytaj również: Najlepsze miejsce na umieszczenie czujnika tlenku węgla. Gdzie go nie montować?
Jak wybrać czujnik czadu?
W nowych budynkach i mieszkaniach stawia się na wysoką szczelność okien i drzwi, często też pomija się dobrej klasy rozwiązania wentylacyjne z myślą o wyższych oszczędnościach. To również zwiększa ryzyko wystąpienia poważnego problemu w przypadku zwiększonej z różnych przyczyn emisji CO2 w pomieszczeniach.
Stosowanie odpowiednich rozwiązań technicznych, przestrzeganie przepisów budowlanych, wykonywanie regularnych kontroli instalacji oraz wybór dobrej jakości czujników alarmujących o nadmiernym uwalnianiu niebezpiecznych gazów pozwoli zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników lokalu.
Nowe przepisy wprowadzają obowiązek instalacji czujników dymu i czasu. Jednak to nie wszystko, ważny jest monitoring instalacji grzewczych oraz odpowiednio poprowadzona, wydajna wentylacja. Fot. phonlamaiphoto/yunava1/CanvaPro
Jak wybrać czujnik czadu i gdzie koniecznie trzeba go zainstalować od 23 grudnia 2024 roku? Na podstawie rozporządzenia podpisanego 21 listopada 2024 roku przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji powstał obowiązek montażu czujników czasu i dymu w:
- nowo stawianych budynkach mieszkalnych i nowych obiektach hotelarskich – od 23 grudnia 2024 roku;
- użytkowanych już lokalach mieszkalnych i częściach takich lokali, w których zachodzą procesy spalania paliw ciekłych, stałych lub gazowych – na postawie zapisu o okresie przejściowym – od 1 stycznia 2030 roku;
- w obiektach hotelarskich, w których w chwili wejścia przepisu świadczone są już usługi hotelarskie i gdzie zachodzą procesy spalania paliw ciekłych, stałych lub gazowych – na postawie zapisu o okresie przejściowym – od 30 czerwca 2026 roku;
- w magazynach, budynkach produkcyjnych i handlowych (przed wejściem w życie wspomnianego rozporządzenia wydane pozwolenie na użytkowanie/na budowę/zatwierdzenie projektu budowlanego na podstawie dotychczasowych przepisów ochrony PPOŻ i in. opisane) – od 1 stycznia 2026 roku.
Jakie czujniki należy zainstalować? Dopuszczalne są urządzenia o odpowiedniej certyfikacji dla rynku europejskiego, odpowiednio oznakowane danymi producenta, które natychmiastowo lub w krótkim czasie (ok. 3 minut) emitują alarmy wizualne, dźwiękowe i/lub automatycznie uruchamiają system awaryjnej wentylacji. Czujniki tlenku węgla powinny też być wyposażone we wskaźniki optyczne w określonych kolorach, które świadczą o prawidłowym działaniu miernika oraz wyraźnie alarmują o nieprawidłowościach w stężeniu CO2.
Po wybraniu odpowiedniego urządzenia przeczytaj instrukcję użytkowania i stosuj się do zawartych w niej wytycznych, aby czujnik działał prawidłowo i rzeczywiście alarmował o wyższym niż dopuszczalne stężeniu CO2 w pomieszczeniu, gdy tylko dojdzie do zwiększonej emisji – to może uratować zdrowie i życie mieszkańców.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Jak odkamienić czajnik? Poznaj sposób, który nic nie kosztuje, a działa bezbłędnie
Zatkany odpływ zlewu lub prysznica. Jak sobie poradzić bez wzywania hydraulika?
Ile prądu zużywa piekarnik? Sprawdzamy, ile kosztuje godzina nagrzania piekarnika do 200 stopni