Co warto wiedzieć o roślinach żywiących się owadami?
Rośliny owadożerne zostały wyposażone w zielone liście, co pozwala im na naturalny system pobierania składników odżywczych. Dokładnie tak jak inne kwiaty prowadzą proces asymilacji dwutlenku węgla. Skąd zatem wzięły się zapędy tych kwiatów do spożywania owadów?
Głównym czynnikiem jest przystosowanie roślin owadożernych do terenów, na których rosną. Są to tereny bagniste, skaliste lub gałęzie drzew. W związku z tym uzupełnieniem ich sposobu żywienia jest azot, który wytwarza się w procesie trawienia owadów. Najczęstszym pokarmem są oczywiście owady, wszelkiego rodzaju muchy i komary. Jednak w zależności od gatunku, potrafią one poskromić nawet pajęczaki, ślimaki, czy też niewielkich rozmiarów kręgowce.
Sposób polowania na ofiary jest uzależniony w dużej mierze od gatunku. Na przykład muchołówka wyczekuje cierpliwie na swoją ofiarę, która nieświadomie usiądzie na rozwartego liścia. Roślina natychmiast zamyka klapki, zaczynając proces trawienny. Co ciekawe, muchołówka nie reaguje na martwe owady. Natomiast dzbaneczniki kuszą swoje ofiary nektarem, który wytwarzany jest w dzbanku. Owad wpadający do środka, nie ma najmniejszych szans na wydostanie, ponieważ wewnętrzne ścianki kielicha są wyposażone w woskowe płytki bądź niewielkie kolce. Soki trawienne rozpuszczają owady oraz nieco większe ofiary, pozostawiając po nich jedynie pancerzyki. Najpopularniejsze rosiczki nęcą owady za pośrednictwem włosków, które są oblepione kroplami o miodowym aromacie. Gdy owad usiądzie na włoskach, rosiczka zaciska się, wydzielając enzymy potrzebne do strawienia białka. A może zainteresuje cię także artykuł o uprawie rosiczki w domu?
Najpopularniejsze gatunki
W Polsce w naturalnych warunkach mamy do czynienia z kilkunastoma gatunkami roślin owadożernych. Wśród nich wymienić można tłustosza, rosiczkę, aldrowandę pęcherzykowatą oraz pływacza. Jednak przenoszenie ich do domowych warunków jest surowo zabronione, ponieważ wszystkie z wymienionych roślin znajdują się pod ścisłą ochroną.
W związku z tym warto zainteresować się gatunkami udostępnianymi do samodzielnej uprawy. Jeżeli chodzi o najpopularniejsze rośliny owadożerne, to do nich zalicza się między innymi:
- Rosiczka – zwana również droserą. Spotykana w Polsce, występuje także jako kwiaty owadożerne przystosowane do domowej uprawy. Jej największym wyróżnikiem są wydłużone liście pokryte włoskami, a także kroplami wabiącymi owady. Ze względu na mnogość gatunków, należy dokładnie zapoznać się z konkretnymi wymaganiami rośliny, ponieważ mogą się od siebie znacząco różnić.
- Muchołówka amerykańska (Dionaea muscipula) – części roślin, w które wpadają ofiary, osiągają 4 cm długości. Mogą wyróżniać się kolorem czerwonym lub zielonym. Jak już wcześniej wspomniano, muchołówka nie reaguje na martwe owady, natomiast bardzo szybko pochłania żywe ofiary, zatrzaskując swoje pułapki. Nie ma najmniejszego problemu z tym, by uprawiać muchołówki w mieszkaniu. Jednak należy jej zapewnić dogodne warunki. Lubi nasłonecznione miejsca i świetnie czuje się na kwaśnym podłożu. Należy zadbać o odpowiednią wilgotność. Mimo swojego dekoracyjnego wyglądu, muchołówki nie powinno się umieszczać w akwarium. Rośliny owadożerne tego gatunku potrzebują krótkiego okresu spoczynku, przypadającego na późny okres jesienny. Sprawdź także ten artykuł o uprawie muchołówki amerykańskiej.
- Kapturnica (Sarracenia) – uprawa owadożernych roślin kapturnicy w domowych warunkach, możliwa jest przy wyborze kilku gatunków. Jej wyróżnikiem są bardzo duże kielichy sięgające od 5 do 100 cm długości. Największymi kielichami wyróżnia się kapturnica białolistna, natomiast nieco mniejsze okazy jest w stanie wydać kapturnica purpurowa. Oba gatunki zaczynają okres kwitnienia od wiosny lub lata. Kapturnica swoje ofiary wabi przy pomocy wydzielanego nektaru, a także koloru kielichów.
- Dzbanecznik (Nepenthes) – tutaj również do wyboru mamy kilka różnych gatunków. Wśród nich wymienić możemy dzbanecznik uskrzydlony wyróżniający się pułapkami w kolorze purpury lub zieleni. Tego typu rośliny owadożerne potrzebują bardzo dużej wilgotności powietrza. Dlatego ważne jest regularne zraszanie rośliny bądź ustawienie po sąsiedzku nawilżacza. Przez cały rok jesteśmy również zobowiązani do utrzymywania wysokiej temperatury powietrza, wynoszącej więcej niż 20 stopni Celsjusza. Ze względu na swoje wysokie wymagania zalicza się do roślin najtrudniejszych w uprawie.
- Tłustosz (Pinguicula) – decydując się na odmianę Weser, możemy spodziewać się bardzo pozytywnych wyników w uprawie. Jest to roślina, która nie tylko długo cieszy oczy poprzez rozległy okres kwitnienia, ale również ma wiele innych zalet. Do nich zalicza się doskonałe radzenie sobie z mszycami i mączlikami, które są jednym ze składników w diecie rośliny. Natomiast jak wiadomo, są to szkodniki mocno uprzykrzające wzrost i rozwój innym kwiatom i roślinom.
Uprawa
Uprawa owadożernych roślin może wydawać się bardzo skomplikowana. Składają się na to konkretne warunki, które musimy stworzyć. Rośliny mięsożerne przyzwyczajone są do przebywania w otoczeniu o wysokim poziomie wilgotności. Dodatkowo musimy im zapewnić odpowiednią temperaturę powietrza, szczególnie bardziej egzotycznym gatunkom. Niektóre rośliny owadożerne przyzwyczajone są do kwaśnej gleby, dlatego istotne jest zapewnienie odpowiedniego podłoża.
Chociaż hodowla owadożernych roślin jest dość wymagająca, to jednak mogą one odwdzięczyć się swoimi niecodziennymi walorami estetycznymi. Większość gatunków z powodzeniem możemy posadzić w terrariach lub akwariach. Tylko niektóre z gatunków lepiej czują się w tradycyjnych doniczkach. Podczas upalnych dni, kwiaty możemy wystawiać na balkon lub taras. Jeżeli zależy nam na jeszcze lepszym wabieniu owadów, szczególnie na balkonie, możemy postawić je obok konkretnych gatunków kwiatów. Do nich zalicza się miodunka. Jest to roślina silnie wabiąca pszczoły oraz inne owady. Jednak miodunka wyróżnia się krótkim okresem kwitnienia, przypadającym zazwyczaj na okres wiosenny.
Specjalne żywienie
Kwiaty mięsożerne raczej są w stanie samodzielnie zadbać o swoje żywienie. Może się jednak zdarzyć, że w naszym mieszkaniu lub domu, nie ma żadnych owadów, dlatego przynajmniej raz na tydzień możemy podkarmić roślinę muchą lub komarem. Dobrze, by złapany owad jeszcze wykazywał oznaki życia, ponieważ niektóre rośliny odrzucają martwe owady, nie wykazując nimi żadnego zainteresowania.
Ze względu na dość silne zapotrzebowanie na składniki odżywcze możemy zatroszczyć się o odpowiednie nawożenie. Rośliny występujące w naturalnych warunkach, czerpią bogate składniki odżywcze z mokradeł lub innych rozkładających się szczątków roślin. Natomiast w domowych warunkach, hodowla owadożernych roślin wymaga nawożenia preparatem dolistnym.