REKLAMA
wisiała samotna na słupie od lat nieuzywana, aż żal było zostawić. kolega musiał koparka ten słup obalić. stara łuszcząca się farba i rdza, bardzo dużo pracy. ale sie opłaciło bo lampa zyskała nowe zycie, choć klosz musiał być klejony. o ile pamietam po remoncie trafiła do warszawy. chciałbym kiedyś spotkać gdzies te swoje drobiazgi. lampa sprzedana
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA