REKLAMA
Minely wielkanocne swieta, troche inne bo w zimowej scenerii, ale nasze, z pisankami, koszyczkami i rodzinnymi spotkaniami to dla tych chwil gnalam prawie 2 tys. km by byc tutaj, po prostu byc....Oprocz pogody nie zawiodlo nic, byl koszyczek, rezurekcje, wielkanocne sniadanie, spotkania rodzinne, a dzisiaj u nas na wschodzie swieci slonce...Zycze go wam teraz z calego serca!
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA