REKLAMA
MyŚlę,że w moim sposobie na odreagowanie codziennych stresów...nie ma nic oryginalnego. WiększoŚć z nas,czuje się dobrze w domowym zaciszu. Mam takie swoje miejsce z ulubionym fotelem,kapeluszami na Ścianie,pudełkami pełnymi starych fotografii,półką z książkami,które wybieram w zależnoŚci od nastroju...Cóż więcej trzeba? Filiżanka kawy,aromat konwalii rozchodzący się w pokoju od zapalonej Świeczki i...pies -przyjaciel do pogłaskania.
Jeszcze ciepła,czerwona chusta z frędzelkami,cicha muzyka sącząca się z radia i lampka wina... Relaks...
A na dworze...jesień.
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA