REKLAMA
Wreszcie pojechałam do mojej wiejskiej chałupki.Wiosny tu jeszcze nie widać.Wszędzie szaro i ponuro.Zastałam walący się płot.Nowy teraz to majątek.Po zimie czeka mnie tu dużo pracy.Zdążyłam przyciąć część żywopłotu,reszta poczeka do najbliższego weekendu.
Wnętrze chatki to przede wszystkim obrazy święte(tak jak na wsi być powinno),różne przedmioty i narzędzia.Dzisiaj pokazuję tylko fragment jednej izby.Kiedy zrobię generalne porządki ,pokażę więcej.
Zapraszam miłośniczki takich klimatów.
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA