Nie mialam dzis dostepu do netu, dlatego dopiero teraz pisze
wyśnioną, wymarzoną
choinkę przystroję
ubiorę ją w radość
w bogactwa ozdobię
girlandy uczuć
na niej umieszczę
dobrym słowem
jeszcze dopieszczę
z gwiazd utkam łańcuch
taki na zgodę
by nigdy więcej
nie wiało chłodem
miast bombek dodam
z łez perełki
mróz mi posrebrzy
szronem igiełki
mgłą kolorowych
snów ją otoczę
z tęczy uplotę
jej dwa warkocze
lśniące kryształki
z lodu powieszę
na górze gwiazdkę
z nieba zaczepię
nic nie zapeszę...
nie tylko piękna
lecz zaczarowana
pod nią prezenty
do obdarowania
a w nich marzenia
te obiecane
spełnią się wkrótce
nad samym ranem
uwierz w tę bajkę
a nuż...
się stanie...