Aranżacja: Pozostałe

Tak mieszkam

Autor: EwaBasia Kategoria: Pozostałe Dodano: 2011-02-15, 04:36

Swoj dom urzadzalam razem z mezem, to nasz wspolny pomysl i przerobki wykonane osobiscie przez niego. Mam nadzieje, ze komus dam troche inspiracji w urzadzaniu swego gniazdka :)

Tagi:salon, kuchnia, sypialnia, dekoracje, jadalnia, lazienka, balkon, gabinet

25 zdjęć w aranżacji "Tak mieszkam"

Stary juz stol w jadalni ma blat z zamowionego na wymiar szkla, do ktorego zrobilam dekoracje wyciete na ploterze do ciecia z vinylu w kolorze szaro-strebrzystym i podkleilam od spodu, a dopiero na to (tez od spodu) dokleilam czarny vinyl jako tlo.

Lampka nad blatem przy kuchni jest zrobiona przez mojego meza z trzech oddzielnych lampek kupionych w Ikea i polaczonych aluminiowa rurka z przekrojem w kwadracie. To jest tez moj pomysl, poniewaz nie moglam zdecydowac sie na jakakolwiek gotowa.

Przy kominku pomysl na zrobienie podswietlania kamieni dal moj maz i oczywiscie sam go przezrobil. Dodal kolumny, zmienil blat i kamienie i zamontowal oswietlenie diodowe.

Tutaj kominek jeszcze bez dekoracji, krotko po remoncie.

Salon bez dekoracji, ze starymi obrazkami.

Na scianke w salonie dodalam taki sam kawalek tapety, jak we wnece nad kominkiem. Zmienilam takze obraz na scianie.

Widok na lampe mojego pomyslu z dekoracja swiateczna. W inne swieta oczywiscie dekoracja zmienia sie :) Na tym zdjeciu stol w jadalni jeszcze nie ma szklanego blatu.

Wyjscie na balkon. Drewniane plytki podlogowe sa rozbieralne na zime. Bardzo wygodnie chodzi sie po balkonie boso, prawie jak w domu.

Inne ujecie na balkon, podloga w pokoju jest podobnego koloru co plytki na bakonie i daje to wrazenie przedluzenia ponieszczenia o powierzchnie balkonu

Aby odgrodzic sie od oczu sasiada wymyslilam 3 skrzynki z pnacymi kwiatami, a pomiedzy nimi kazalam mezowi zamontowac 2 lampki z zasilaniem slonecznym, ktore po zmroku dosc dlugo oswietlaja balkon.

Przy projektowaniu sciany z kwiatow i lampek mialam nadzieje ze moja ukochana kotka Kita nie bedzie juz wiecej odwiedzala balkonu sasiadow.

Jesli juz jestem przy mojej Kicie, to ona tez ma swoj kacik udekorowany :) Misek jest wiecej, poniewaz mamy druga kotke, ktora czesto zwiedza najblizsza okolice i czasami przychodzi na wyzerke.

W przedpokoju przy drzwiach wejsciowych sa 4 wieszaczki ukryte w mojego projektu kwiatuszkach.

Przeciwna strona przedpokoju wydawala mi sie troche za pusta, a szukajac ladnej tapety wydalabym sporo na tak duza sciane , ktora ciagnie sie razem ze schodami na gorny poziom, zatem wymyslilam taka dekoracje mojego projektu. Wiem, ze podloga jest wstretna, byla taka jak kupilismy dom, jej wymiana jest w planach na przyszlosc.

Gabinet lub jak kto woli biuro meza miesci sie przy balkonie. Na scianie nakleilam wydrukowane zdjecie, aby moj maz czul sie jakby jego office byl w centrum miasta.

Aby dopelnic dekoracje biura meza, zeskanowalam jego dyplomy i wydrukowalam na canvas, a maz naciagnal na ramki tak jak obrazy.

Idac do gory do sypialni czulam ze za pusta jest ta sciana. Od dobrego znajonego, ktory hobbystycznie zajmuje sie robieniem zdjec, wyprosilam to zdjecie. Wydrukowalam je w wielkim formacie i jako tapeta jest na tej scianie. Lampe kupilam za grosze, daje ona piekny efekt falowania tych chmur gdy powieje z okien lekki wiaterek.

A to jest jedna ze scian w mojej sypialni. Nie myslcie ze juz mam wszystko urzadzone w moim domu. Sama czuje ze tu jest jeszcze za surowo i pracuje nad tym. Na razie nie mam pomyslu jak to rozweselic.

Nasza sypialnia jeszcze bez dekoracji na scianie.

A tutaj w naszej sypialni obraz sprytnie wmontowany w konstrukcje pomyslu i wykonania mojego meza, razem z dodatkowymi lampkami do czytania.

W lazience to tylko te 2 obrazki sa mojego wykonania w kupionych ramkach. Aha zapomnialam, ze zrobilam tez dekoracje na szybach prysznica w ksztalcie lodyg i lisci bambusa.

A tutaj jest pokoj ktory niedawno opuscil syn ze swoja nowoposlubiona zona i zostawil nam w spadku tak udekorowane sciany, jeszcze nic w nim nie zrobilismy po ich wyprowadzce... Szczerze mowiac dla mnie troche za ciemne te sciany.

W kuchni to nic nie przerabialam, poza tym ze w trakcie budowy kazalam sobie ja odwrocic w strone salonu i jadalni co skutkowalo tez tym, ze maz ma swoj gabinet za kuchnia.Takze kazalam podniesc czesc blatu przy zlewie i przez to lekko odgrodzilam tym kuchnie. No i oczywiscie mojego pomyslu lampa nad lada.

Na tym zdjeciu widac podniesiony blat kuchenny.

Troche inne ujecie saloniku. Obraz jest przez mnie namalowany jeszcze w czasach maturalnych i byl przywieziony z Polski. Poczatkowo wisial nad kominkiem w ramce innego koloru. (widac to w mojej drugiej galerii)

Zazdrostka szydełkowa

Zazdrostka szydełkowa

marielka

3 25

Zima w kuchni

Zima w kuchni

margaret06

11 57

Witraże

Witraże

granyzab

13 10

Mój pokoik w słońcu..

Mój pokoik w słońcu..

MArylis

18 97

Znowu ta biel :)

Znowu ta biel :)

Atabi

20 181

Skojarzenia z ....

Skojarzenia z ....

icecoldwoman

85 95

Sponsor serwisu